Drehschranke – Obrotowa zapora przeciwpancerna

Posted on Posted in Fortyfikacje niemieckie
Opracował: Franz Aufmann

 

Fot. 01. Obrotowa zapora przeciwpancerna w pozycji spoczynkowej przed mostem rolkowym K603b w miejscowości Ołobok.
Fot. 01. Obrotowa zapora przeciwpancerna w pozycji spoczynkowej przed mostem uchylno-przesuwnym K603b w miejscowości Ołobok.

 

Drehschranke – obrotowa zapora przeciwpancerna stosowana była w niemieckiej fortyfikacji od połowy lat trzydziestych zeszłego wieku. Jeden z typów prezentuje zdjęcie 01. Zadaniem zapory drogowej było zatrzymanie marszu pancernych oddziałów nieprzyjaciela w odpowiednim miejscu, tak aby załoga działa przeciwpancernego, z wcześniej wyznaczonego stanowiska polowego, mogła skutecznie zwalczać pojazdy nieprzyjaciela. Konstrukcja obrotowej bariery przeciwpancernej pozwalała na zatrzymanie wozu pancernego lub średniego czołgu o wadze do 18 ton. Zadanie to ułatwiała stalowa lina, znajdująca się w obrotowym ramieniu zapory. Była skuteczna w przypadku pojazdów pancernych, będących na uzbrojeniu do 1940 roku, które chciałyby sforsować zaporę z  kierunku wschodniego.
Na terenie Międzyrzeckiego Rejonu Umocnionego (niem. FF OWB), gdzie do dzisiaj zachowało się kilkanaście egzemplarzy zapór, zazwyczaj ustawiane były przy mostach o specjalnej konstrukcji nad przeszkodami hydrotechnicznymi. W większości przypadków znajdowały się od strony przedpola, czyli przed mostem. Pobocza drogi mogły być dodatkowo zabezpieczone barierami, wykonanymi z żelbetonowych słupów, połączonych poziomo ustawionymi stalowymi poprzeczkami. Miały one uniemożliwić wykonanie jakiegokolwiek manewru obronnego przez zatrzymane pojazdy (Fot. 03) przed przeszkodą.

 

Fot. 02. Wspornik ze sprężyną dla obrotowego ramienia zapory przeciwpancernej.
Fot. 02. Napęd sprężynowy obrotowego ramienia zapory przeciwpancernej. Sprężyna posiada czworokątny przekrój. Brakuje pięciokątnej blaszanej obudowy mechanizmu sprężyny.

 

Fot. 03. Obrotowa zapora przeciwpancerna w Bledzewie, położona pomiędzy rolkowymi mostami uchylno-przesuwnymi. Za zaporą widoczne są żelbetowe słupki, połączone poziomo ustawionymi stalowymi poprzeczkami.
Fot. 03. Obrotowa zapora przeciwpancerna w Bledzewie w pozycji spoczynkowej. Zapora znajduje się pomiędzy dwoma rolkowymi mostami uchylno-przesuwnymi. Za zaporą widoczne są żelbetowe słupki, połączone poziomo ustawionymi stalowymi poprzeczkami, uniemożliwiające wykonanie manewrów zatrzymanemu pojazdowi.

 

 

Fot. 04. Wspornik ze sprężyną dla obrotowego ramienia zapory przeciwpancernej, chroniony pięciokątna blaszaną obudową.
Fot. 04. Wspornik ze sprężynowym napędem obrotowego ramienia zapory przeciwpancernej, chroniony pięciokątną blaszaną obudową.

 

 

Fot. 05. Główny wspornik obrotowej zapory przeciwpancernej, ryglujący ramię zapory  w pozycji swobodnej (równoległej do osi jezdni).

 

Fot. 06. Wspornik obrotowej zapory przeciwpancernej, położony o przeciwległej stronie drogi, utrzymujący ramię w pozycji blokującej przejazd.
Fot. 06. Oporowy wspornik zapory przeciwpancernej, położony o przeciwległej stronie drogi, utrzymujący ramię w pozycji blokującej przejazd.

Elementy konstrukcyjne obrotowej zapory przeciwpancernej są łatwo rozpoznawalne. Poniżej poziomu gruntu znajduje się stalowa rama, wykonana z dwuteowych belek, mocowana do żelbetonowej podstawy. Powyżej gruntu widoczne są trzy wsporniki i ramię zapory. Do jednego z nich mocowano obrotowe ramię zapory (Fot. 03). W pozycji „otwarte” było ustawione równolegle do drogi a głowica zapory spoczywała w gnieździe głównego wspornika (Fot. 05).
Zwolnione ramię zapory przez mechanizm ryglujący głównego wspornika, pod wpływem sprężyny obracało się. Ryglowało się w gnieździe oporowego wspornika, znajdującego się po przeciwległej stronie drogi. Przejazd drogą został zablokowany przez ramię zapory. Głowica ramienia zapory (Fot. 08) unieruchomiona była w czworokątnym gnieździe przez uchylny rygiel (pierwsza strzałka od góry na fot. 06).

 

Fot. 07. Główny wspornik, utrzymujący ramię zapory w pozycji „otwarte”. Gniazdo mocujące głowicę zapory drogowej. Po lewej zdalnie sterowany rygiel. Po prawej stronie rygiel układu zabezpieczającego.

 

Fot. 08. Gniazdo ramienia zapory utrzymujące zaporę w pozycji „otwarte”. Po prawej stronie gniazdo na rygiel zdalnie sterowany. Po lewej stronie gniazdo na rygiel układu zabezpieczającego.

 

Fot. 09. Głowica ramienia zapory w gnieździe mocującym .
Fot. 10. Wspornik oporowy. Kolejno strzałki od góry, gniazdo zabieraka odryglowującego, rygiel, półośka dźwigni unoszącej ramię zapory, zaczep dla dźwigni obracającej rygiel.
Rys. 01. Wspornik oporowy. Ramienia zapory w pozycji „zamknięte”. Zwolnienie zaryglowanego ramienia zapory za pomocą dwóch dźwigni. Dźwignia 2 odryglowuje położenie ramienia zapory przeciwpancernej. Dźwignia 3 unosi i zwalnia ramię zapory.
Rys. 01. Wspornik oporowy. Ramię zapory znajduje się  w pozycji „zamknięte”. Zwolnienie zaryglowanego ramienia zapory za pomocą dwóch dźwigni. Dźwignia 2, obrócona aż do zadziałania zaczepu 19, odryglowuje ramię zapory. Dźwignia 3, zamocowana na półośce 22,  unosi i zwalnia ramię zapory.

 

Drehschranke – zdalne uruchomienie.

 

Fot. 11. Główny wspornik obrotowej zapory przeciwpancernej uruchamianej ręcznie (Fot. Dariusz Krzyształowski).
Fot. 12. Główny wspornik, utrzymujący ramię obrotowej zapory przeciwpancernej w pozycji „otwarte”. Zdalnie sterowana zapora przed mostem uchylno przesuwnym K603b w miejscowości Ołobok.
Fot. 13. Główny wspornik, utrzymujący ramię obrotowej zapory przeciwpancernej w pozycji „otwarte”. Zdalnie sterowana zapora przed mostem uchylno przesuwnym K804 (Fot. Dariusz Krzyształowski).

 

Użycie obrotowej zapory przeciwpancernej wymagało odbezpieczenia mechanizmów zwalniających. Dopiero wtedy zapora drogowa mogła być uruchomiona przez ręczne lub zdalne zwolnienie obrotowego ramienia. Obrót ramienia zapory zapewniał napęd sprężynowy. Przewidziano możliwość uruchomiania zapory za pomocą cięgna, współpracującego z odpowiednim mechanizmem. Umieszczonym go w głównym wsporniku, który utrzymywał ramię w pozycji „otwarte” (równolegle do drogi). Instrukcja dopuszczała możliwość uruchomienia zapory z odległości 300 m. Opracowano i wdrożono metodę umożliwiającą elektryczne uruchomianie zapory. Minimalne napięcie (stałe) uruchamiające określono na 20 woltów.

Obrotowa zapora przeciwpancerna zdalnie uruchomiana za pomocą impulsu elektrycznego.

Mechanizm zabezpieczający i zwalniający zaporę umieszczono w głównym wsporniku. Złącza dla podpięcia przewodów elektrycznych do zdalnego uruchamiania zapory umieszczono w dolnej części wspornika (nad poziomem gruntu) od strony zapola. Rygiel (Rys. 02. 7) zabezpieczał obrotową zaporę przed jej niekontrolowanym uruchomieniem.


Dezaktywacja układu zabezpieczającego

W celu przygotowania zapory do zdalnego uruchomienia za pomocą impulsu elektrycznego, należało dezaktywować mechanizm zabezpieczający. Do tego celu służył klucz (Rys. 02. 1), którym po wprowadzeniu do gniazda zamka należało wykonać obrót w prawo do oporu. Gniazdo chroniła uchylna płytka (Rys. 02. 6). Była zabezpieczona    kłódką (Rys. 02. 4a).
Rygiel (Rys. 02. 7) należało wysunąć do oporu tak, aby widoczna była jego część, pomalowana czerwoną farbą. Od tego momentu głowica zapory jest blokowana tylko przez rygiel mechanizm do zdalnego uruchamiania. Klucz (Rys. 02. 1) należało wyjąć z gniazda i ponownie je zabezpieczyć obrotową płytką (Rys. 02. 6) z kłódką.
Mechanizm zabezpieczający można ponownie aktywować.  W tym celu stosujemy ten sam klucz i wykonujemy czynności w odwrotnej kolejności.

Rys. 02. Widok czoła głównego wspornika obrotowej zapory przeciwpancernej – zdalnie uruchamianej przy pomocy impulsu elektrycznego. Rys. 02A. Odbezpieczenie zapory, Rys. 02B. Ręczne zwolnienie zapory.  Rys. 02. 4a – kłódka obrotowej płytki chroniącej gniazdo klucza, Rys. 02. 6 – obrotowa płytka chroniąca gniazdo klucza, Rys. 02. 1 – klucz dezaktywacji układu zabezpieczającego, Rys. 02. 4b – kłódka obrotowej płytki chroniącej gniazdo klucza do ręcznego zwalniania zapory, Rys. 02. 10 – przycisk ręcznego uruchomienia zapory, Rys. 02. 4b – kłódka obrotowej płytki chroniącej gniazdo klucza, Rys. 02. 25 – klucz uruchamiający ręczne uruchomienie zapory.

 

Rys. 03. A. Widok głównego wspornika obrotowej zapory przeciwpancernej – zdalnie uruchamianej przy pomocy impulsu elektrycznego, B. Układ w pozycji odbezpieczonej. C. Układ w pozycji po zwolnieniu zapory. Rys. 03. 4a – kłódka obrotowej płytki chroniącej gniazdo klucza, Rys. 03. 6 – obrotowa płytka chroniąca gniazdo klucza, Rys. 03. 1 – klucz dezaktywacji układu zabezpieczającego, Rys. 03. 4b – kłódka obrotowej płytki chroniącej gniazdo klucza do ręcznego zwalniania zapory, Rys. 03. 10 – przycisk ręcznego uruchomienia zapory, Rys. 03. 4b – kłódka obrotowej płytki chroniącej gniazdo klucza, Rys. 03. 25 – klucz uruchamiający ręczne zwolnienie zapory.

 

Zdalne uruchomienie zapory

Mechanizm zwalniający zaporę prezentuje rys. 03. Sygnał elektryczny o napięciu 20-24 V uruchamia elektromagnes (Rys. 03. M) współpracujący z dźwignią (Rys. 03. H). Zadziałanie elektromagnesu powoduje uwolnienie dźwigni (Rys. 03. W), utrzymującej sprężynę naciskową  (Rys. 03. Dr). Zwolniona sprężyna Dr powoduje obrót dźwigni, która wycofuje ostatni z dwóch rygli, blokujących zaporę w pozycji „otwarte”. Jest to rygiel dwudzielny (Rys. 03 B i Rys. 03 C). Zwolniona zapora, napędzana mechanizmem sprężynowym, obraca się o kąt 90 stopni i blokuje się w wsporniku oporowym.  Wspornik oporowy znajduje się po przeciwległej stronie jezdni.

Ręczne uruchomienie zapory

Przewidziano możliwość ręcznego uruchamiania obrotowej zapory przeciwpancernej zdalnie sterowanej za pomocą impulsu elektrycznego. Zaporę można uruchomić ręcznie po dezaktywacji układu zabezpieczającego. Do tego celu służył przycisk (Rys. 02. 10). Użycie przycisku możliwe było po wprowadzeniu klucza (Rys. 02. 25 i jego obrocie) w gniazdo zabezpieczone uchylną płytką z kłódką (Rys. 02. 4b). Wciśnięty przycisk (Rys. 03. 10) powodował odchylenie dźwigni (Rys. 03. H) i  uwolnienie dźwigni (Rys. 03. W). Dźwignia ta utrzymywała sprężynę naciskową  (Rys. 03. Dr) w stanie naprężonym. Pod wpływem rozprężania się sprężyny zostaje zwolniony ostatni z dwóch rygli (rygiel dwudzielny), który utrzymywał zaporę w położeniu „zamknięte”.


Opis zapory opracowano na podstawie instrukcji z 1938 roku pt. „Beschreibung und Bedinungsvorschrift zur mechanischen Drehschranke für Straßensperrung”.

Zapora przeciwpancerna na Szczycieńskiej Pozycji Leśnej

Posted on Posted in Fortyfikacje niemieckie

Opracował: Franz Aufmann

Fot. 01. Zapora przeciwpancernej w lesie, położonym na północ od miejscowości Jerutki (na wschód od Szczytna).

Na wschód od jeziora Marksewo [01] i na północ o miejscowości Jerutki, wzniesiono dwie zapory przeciwpancerne (Fot. 01). Posiadają wyjątkowo prostą konstrukcję. Przejazd drogą mógł być zblokowany w krótkim czasie przez stalowe belki. Były one ustawiane w poprzek drogi, pomiędzy dwoma żelbetowymi podporami. Oba zakończenia, każdego stalowego profilu, spoczywały w głębokich kanałach, które wykonano wertykalnie w żelbetowych podporach. Pojedynczo wsuwane w kanały belki, tworzyły jednolitą stalową ścianę w poprzek drogi.

 

Fot. 02. Żelbetowy blok zapory przeciwpancernej.

Obie zapory przeciwpancerne wzniesiono przy leśnych drogach, przebiegających z południa na północ. Nie towarzyszą im typowe w takich przypadkach przeszkody jak np. rowy przeciwczołgowe, utrudniające obejście zapory. Nie odnaleziono śladów po schronach na ckm za stalową płytą (niem. MG-Schartenstand) a popularnie nazywanych „Heinrichami”. Były one budowane w latach 1938 – 1939 do obrony pozycji przygranicznych lub rejonów mobilizacyjnych niemieckich wojsk. Obie drogowe zapory przeciwpancerne nie znalazły się wśród obiektów fortyfikacyjnych, wzniesionych w 1939 roku w tym regionie i naniesionych na mapę umocnień. Jednak ich położenie wpisuje się wyjątkowo dobrze w przebieg umocnień Szczycieńskiej Pozycji Leśnej (niem. Ortelsburger Wald Stellung).

 

Fot. 03. Kanał, w którym osadzane były stalowe belki zapory.

Końce stalowych profili wprowadzano w kanały, wykonane w żelbetowych blokach. Kanały mogły być lekko odchylone od pionu (Fot. 03). Posiadają głębokość 0,50 m przy szerokości równej 0,30 m. Zazwyczaj jeden z betonowych bloków posiadał „otwarty” od góry kanał (Fot. 03), który kończył się na poziomie gruntu. Kanał w drugim bloku był „zamknięty” od góry. Początek kanału znajdował się około 30 poniżej górnego zarysu bloku. Podobnie jak w przeciwległym bloku kończył się na poziomie gruntu. Czworokątny zarys podstawy bloku zapory, mierzony na wysokości poziomu gruntu, wynosi 2,00 x 2,70 m. Wysokość bloku, mierzona, od poziomu gruntu, równa jest 1,60 m. Górna płaszczyzna bloku posiada wymiary 2,00 x 1,50 m. Minimalna odległość między płaszczyznami z kanałami wynosi obecnie 2,30 m. Jeden z bloków mógł być przemieszczony w późniejszym okresie.
Konstrukcja opisanej zapory przeciwpancernej pozwalała na zatrzymanie wozu pancernego lub średniego czołgu o wadze do 18 ton.


[01] – nazewnictwo nie jest jednolite. Na mapach występuje również jako jezioro Marksoby.

Dwustronna niemiecka zapora przeciwpancerna – Fallkörpersperre

Posted on Posted in Fortyfikacje niemieckie

Opracował: Franz Aufmann

Fot. 01. Widok dwustronnej żelbetowej zapory przeciwpancernej od strony spodziewanego ataku (Fot. hege22).

 

Na terenie Polski zachowało się kilka niezniszczonych niemieckich żelbetowych zapór przeciwpancernych. Budowane były od 1944 roku przy szlakach komunikacyjnych. W przeciwieństwie do wcześniej już opisanej obrotowej zapory przeciwpancernej, zapora żelbetowa z przewracającą się kolumną (niem. Fallkörpersperre) była jednorazowego zastosowania.

 

Widok dwustronnej żelbetowej zapory przeciwpancernej (Fot. hege22).

 

Fot. 03. Widok fundamentu z komorą minową. Po lewej stronie znajduje celowo osłabiona część fundamentu, podpierająca kolumnę.

Na załączonych zdjęciach została zaprezentowana dwustronna zapora drogowa. Wykonywano również jednostronne. Podstawowym elementem zapory była żelbetowa kolumna (Rys. 01, -1).  Wysokość kolumny o stałej podstawie 2,00 x 2,00 metrów uzależniona była od szerokości blokowanej drogi. Żelbetową kolumnę betonowano na fundamencie (Rys. 01, -2) z komorą minową. Komora minowa (Fot. 03) została tak ukształtowana (w przekroju poprzecznym posiada przekrój trapezu), aby zdalnie odpalony ładunek kruszący spowodował zniszczenie specjalnie osłabionej części fundamentu – nazywanej podporą (Rys. 01, -5) o grubości około 30 cm, Pozbawiona podparcia kolumna opadała w poprzek drogi. Na poboczach drogi pozostawały nadal dwa bloki żelbetowe (Rys. 01, -3), blokujące możliwość objazdu  zapory. Posiadały wysokość około 1,60 metra. Osadzone były w podłożu na głębokość około 0,50 metra. W przypadku obustronnych zapór przeciwpancernych, położenie kolumn było przesunięte względem siebie. Po przewróceniu blokowały drogę na „zakładkę”. Wysokość kolumny mogła dochodzić do 5,00 metrów.

Konstrukcja żelbetowej kolumny wymagała dobrego zbrojenia i zachowania wymagań technologicznych procesu betonowania. Przewracająca się kolumna powinna po upadku zachować monolityczną konstrukcję. W ówczesnych warunkach niedopuszczalne były przerwy w betonowaniu, przekraczające dwie godziny lub dłuższe niż czas wiązania zastosowanego cementu. Zdaniem konstruktorów, zapora skutecznie miała zatrzymać pojazd pancerny o wadze do 60 ton. Podstawowy czołg T-34 na uzbrojeniu armii radzieckiej w latach 1941-1945 ważył około 25,5 tony a waga sowieckiego ciężkiego czołgu IS-2 dochodziła do 46 ton.

 

Rys. 01. Dwustronna żelbetowa zapora przeciwpancerna. Strzałka „Angriffsrichtung” określa kierunek natarcia nie-przyjaciela. -1. kolumna żelbetowa, -2. fundament kolumny wraz z komorą minową, -3. żelbetowy blok, blokujący pobocze drogi, -4. komora minowa, -5. podpora kolumny.

Schodnia do schronu bojowego na ckm (1932)

Posted on Posted in Fortyfikacje niemieckie

Opracował: Franz Aufmann

Fot. 01. MG-Schartenstand – schron bojowy na ciężki karabin maszynowy z płytą o grubości 2 cm. Do budowy schronu wykorzystano segmenty blachy falistej typu H. Pozycja Lidzbarska.

Warunki terenowe oraz opracowany optymalny plan ogni wymagał w niektórych przypadkach wykonania zmian w  konstrukcji wzorcowych obiektów. Rozwiązanie odbiegające od przyjętych standardów zastosowano dla schronu na ckm do ognia bocznego [01].  Schron, z wykorzystaniem segmentów blachy falistej typu H jako traconego szalunku, wzniesiono w 1932 roku na odcinku obrony przy szosie Orneta – Braniewo [02].

 

Fot. 02. Schodnia do schronu na ckm o najniższej odporności z 1932 roku.

W celu zapewnienia optymalnych warunków prowadzenia ognia, schron zlokalizowano na stoku małego wzniesienia, poniżej jego maksymalnej wysokości. Położenie strzelnicy zapewniało możliwość postawienia płaskiej zapory ogniowej z ciężkiego karabinu maszynowego w wyznaczonym sektorze, czyli prowadzenia najbardziej skutecznego ognia bocznego na stałej wysokości nad poziomem gruntu bez konieczności zmiany podniesienia lufy broni maszynowej. Kilka lat później w podobny sposób lokalizowane były schrony dla broni maszynowej i przeciwpancernej należące do nowo wznoszonych umocnień wzdłuż zachodniej granicy państwowej między ZSRR a III Rzeszą [03] w 1939 roku.
Warunki terenowe wymusiły wykonanie schodni. Jej początek znajduje się na poziomie stropu obiektu. Schody usytuowane zostały poprzecznie do osi schronu. Mają szerokość 170 cm.

 

Fot. 03. Schodnia do schronu na ckm o najniższej odporności z 1932 roku. Wejście do schronu w osi izby bojowej (Trójkąt Lidzbarski).

 

Fot. 04. Schodnia do schronu na ckm, wybudowanego w 1932 roku na stoku skarpy, poniżej jej wysokości (Trójkąt Lidzbarski – odcinek obrony w pobliżu drogi Orneta – Braniewo).

[02] – Podaję tylko przybliżone lokalizacje obiektów. Odpowiadam na pytania przy pomocy zakładki „kontakt”.
[03] – granicy wytyczonej zgodnie tajną częścią paktu Ribbentrop – Mołotow a nieznacznie skorygowanej po  podpisaniu traktatu o granicach i przyjaźni we wrześniu 1939 roku. Wzniesione umocnienia nazywane są nieformalnie „Linią Mołotowa”.

Blacha falista typu H

Posted on Posted in Fortyfikacje niemieckie

Opracował: Franz Aufmann

 

Fot. 09. Widok schronu z 1932 roku ze stropem wykonanym z segmentów blachy falistej typu H.

 

Segmenty blachy falistej, jako nośne elementy konstrukcji, umożliwiały szybkie wznoszenie schronów. Po zakończeniu budowy nie były demontowane. Stanowiły sztywne zabezpieczenie przeciwodpryskowe. Chroniły załogę schronu przed odpryskami betonu, powstającymi podczas trafień pocisków w strop obiektu. W przekroju poprzecznym strop schronu posiadał zarys koła o promieniu 145 cm (Fot. 09). Stopy segmentów blachy falistej oparte były na poziomie posadzki. Sztywne szyny, znajdujące się w najwyższy punkcie sklepienia pozwalały na łączenie przeciwległych segmentów. Belka stropowa, utworzona przez dwie szyny przeciwległych segmentów, znajdował się w mierzony obiekcie na wysokości 188 cm nad poziomem posadzki. Do oszalowania jednoizbowego schronu bojowego na ckm o długości izby bojowej równej 200 cm niezbędne były cztery segmenty blachy falistej o długości belek równej 94 cm. Segment składał się z trzech podstawowych części: – szyny, dwóch arkuszy blachy falistej i stopy. Po zmontowaniu każdy segment otrzymywał zabezpieczenie antykorozyjne. Do tych celów stosowano porycie cynkowe.
Szynę segmentu (Fot. 10, 1) blachy falistej wykonywano z ceownika 100 x 50. Do niej zamocowane były za pomocą nitów (Fot. 10, 3) dwa arkusze blachy falistej, ułożone na zakładkę. Proces nitowania blachy do belki stropowej prowadzono na zimno. Pomiędzy blachą a ramieniem ceownika umieszczano czworokątną podkładkę dystansową o kształcie zgodnym z profilem blachy.

 

Fot. 10. Segment blachy falistej typu H. 1. szyna – ceownik 100×50, 2. nit mocujący arkusze blachy falistej, 3. nit mocujący arkusz blachy falistej do szyny, 4. wycięcie w ramieniu ceownika na zacisk do szybkiego montażu, 5. stożkowy element ustalający, 6. otwór ustalający.

 

Ze względów oszczędnościowych stosowano w późniejszym okresie okrągłe podkładki. Górna belka miała długość 94 cm. Blach falista mocowana była do górnej belki tak, aby z obu stron wystawała na długość równą połowie zwoju. Dlatego też sąsiednie segmenty mogły być łączone na zakładkę.
Blachę falistą tłoczono ze stali węglowej wyższej jakości. Głębokość tłoczenia wynosiła 70 mm (głębokość fali) a skok 90 mm (odległość pomiędzy najbliższymi wierzchołkami fali). W celu wykonania jednego segmentu stosowana dwa arkusze blachy falistej. Oba arkusze blachy łączono za pomocą nitów.
Stopa segmentu blachy falistej wykonana była z kątownika nierównoramiennego 75 x 50. Blachę falistą mocowano za pomocą nitów do krótszego ramienia kątownika. W dłuższym ramieniu wykonano otwory o przekroju czworokąta 1,2 x 1,2 cm (Fot. 15) do mocowania segmentu do drewnianych belek za pomocą gwoździ hakowych.

 

Fot. 11. Połączenie dwóch przeciwległych segmentów blachy falistej. 1-2. szyny połączonych segmentów, 3. stożkowy kołek ustalający, 4. nit mocujący arkusz blachy falistej do szyny.

 

Elementy bazujące umożliwiały uzyskanie żądanego położenia przeciwległych segmentów w procesie montażu. Dlatego też każda szyna posiadła stożkowy kołek (Fot. 10, 5) oraz otwór ustawczy. Stożkowe kołki zagłębiały się w otworach ustalającym montowanych segmentów. Blachy sąsiednich segmentów zachodziły na siebie (Fot. 12, 6), tworząc zakładki. Wymóg mocowania nachodzących na zakładkę końców segmentów blachy za pomocą nitów nie zawsze był realizowany.
Szyny segmentów blachy falistej mocowane był do siebie za pomocą dwóch zacisków. Zacisk do szybkiego mocowania jest niewidoczny od strony wnętrza schronu (Fot. 14). Obejmę zacisku wsuwano w czworokątne wycięcia (Fot. 10, 4), wykonane w stopach obu ceowników. Obrót dźwigni z mimośrodową krzywką dociskał do siebie szyny przeciwległych segmentów.

 

Fot. 12. Widok łączenia czterech segmentów blachy falistej. 1-4. szyny połączonych segmentów, 5. nit mocujący arkusz blachy falistej do szyny, 6. miejsce połączenia na zakładkę sąsiednich arkuszy.

 

Fot.13. Szyna segmentu blachy falistej z wystającym zwojem blachy falistej do łączenia sąsiednich arkuszy na zakładkę.

 

Fot. 14. Zacisk do szybkiego mocowania segmentów blachy falistej.

 

Fot. 15. Stopa arkusza blachy falistej z czworokątnymi otworami do mocowania gwoździami hakowymi.

 


Zaprezentowane zdjęcia blachy falistej typu H wykonano dzięki udostępnieniu eksponatów przez koło terenowe „Przedmoście Warszawa” Stowarzyszenia na Rzecz Zabytków Fortyfikacji Pro Fortalicium. Podziękowania dla pana Huberta Trzepałki.

Panzerturm 20P7 – oświetlenie wnętrza

Posted on Posted in Fortyfikacje niemieckie
Opracował: Franz Aufmann

 

Fot. 01. Części składowe – oprawka żarówki do oświetlenia wnętrza kopuły 20P7.
Fot. 02. Oprawka żarówki do oświetlenia wnętrza kopuły 20P7.

Główne oświetlenie kopuły umieszczono wokół pierścienia prowadzącego peryskop Pz.Rbl.F. 5a  do obserwacji okrężnej (więcej >>). Żarówka z mocowaniem bagnetowym była osadzona w oprawce (Fot. 02). Korpus prawki, składający się z dwóch części, wykonano z tłoczonej blachy stalowej. Żarówka była w pełni chroniona metalową obudową. Zasilana była napięciem stałym 22V/24V. Strumień światła oświetlał przestrzeń poprzez czworokątne wycięcie w obudowie (obejmowało 1/2 obwodu). Wielkość strumienia światła była regulowana w pełnym zakresie. Oznacza to, że bez konieczności wyłączenia zasilania, można było w pełni przysłonić otwór oświetlający. W tym celu należało obrócić blendę z wyciętym czworokątnym otworem, obejmującym 1/3 obwodu. Blenda wykonana została ze stopów aluminium. Radełkowany chwyt ułatwiał obrót blendy.
Długość całkowita oprawki wynosi 10 cm.

Oświetlenie elektryczne w schronach fortyfikacji stałych

Posted on Posted in Fortyfikacje francuskie

Opracował: Franz Aufmann

Fot. 01. Lampa elektryczna jako oświetlenie główne i naftowa jako oświetlenie zastępcze (Mała grupa warowna Rohrbach).

W obiektach fortyfikacji stałych Linii Maginot wyposażonych w agregaty prądotwórcze stosowano oświetlenie elektryczne. W przypadku awarii zasilania elektrycznego lub jego braku przewidziano zastosowanie lamp naftowych lub karbidowych. Wsporniki do mocowania oświetlenia zastępczego znajdowały się zazwyczaj w pobliżu lamp elektrycznych (Fot. 01).
Kopuły pancerne posiadały oświetlenie stacjonarne i przenośne. W kopułach obserwacyjnych, ze względu na specyfikę wymaganego oświetlenia, przewidziano wyjątkowo delikatne oświetlenie. Zastosowano lampę wyposażoną  w czworokątną mleczną szybę. Czynna część mlecznej szyby posiadała wymiary 16,0 x 7,5 cm. Obejmę mlecznej szyby przykręcano do korpusu za pomocą śrub. Uszczelka zapewniała wodoszczelność połączenia. Korpus lampy oraz obejmę szybki wykonano z stopów metali lekkich. Mocowany go do powierzchni pancerza za pomocą dwóch blaszanych wsporników na wysokości przejęcia części cylindrycznej

 

Fot. 02. Lampa oświetleniowa z mleczna szybą, stosowana w kopułach obserwacyjnych i obserwacyjno – bojowych. Lampa posiadała regulację natężenia oświetlenia i położenia kątowego.

Lampy przenośne stosowano w przypadku wyposażenia kopuły w peryskop, umieszczony w osi pionowej pancerza. Zdjęcie 02 i 03 wykonano w bloku bojowym nr 1 (nieudostępnionym do zwiedzania) dużej grupy warownej Michelsberg (fr. L’ouvrage du Michelsberg).

W przypadku kopuł bojowych, przedział bojowy oświetlany był przez dwie lampy elektryczne nowego typu. Istniała możliwość podłączenia dodatkowego przenośnego oświetlenia. Należy zwrócić uwagę na mocowanie lampy elektrycznej, które było standardowym we francuskich pancerzach okresu międzywojennego. Obudowa lampy nie przylegała bezpośrednio do powierzchni wewnętrznej pancerza. Mocowana była za pomocą dwóch szpilek zakończonych gwintem (Fot. 06).

 

Fot. 03. Lampa oświetleniowa z mleczna szybą, stosowana w kopułach obserwacyjnych i obserwacyjno – bojowych.

 

Fot. 04. Elektryczna lampa oświetleniowa w kopule bojowej. Po prawej stronie uchwyt na oświetlenie zastępcze – lampę naftową.

 

Fot. 05. Elektryczna lampa oświetleniowa w kopule bojowej..

Docisk uchwytu lampy oraz stałą odległość od pancerza zapewniały dwie sprężyny śrubowe nasunięte na szpilkę. Pierwsza – dystansowa  znajdowała się  pomiędzy pancerzem i uchwytem obudowy lampy a druga – dociskowa pomiędzy uchwytem lampy a nakrętką dociskającą.
Obudowa lamy wyposażona została w grubą szklaną płytkę, wzmocnioną cienką siatką drucianą. Jest w pełni przezroczysta w przeciwieństwie do mlecznych stosowanych w kopułach obserwacyjnych.
Oświetleniem zapasowym lub głównym, w przypadku obiektów bez zasilania elektrycznego, były dwie lampy naftowe umieszczone na wspornikach. Położenie wspornika lampy naftowej widoczne jest na Fot. 04.

 

Fot. 06. Sposób mocowania lampy elektrycznej.

 

Fot. 07. Elementy lamy oświetleniowej.

Aktualizacja 6.02.2021.

Układ odprowadzenia powietrza ze schronu.

Posted on Posted in Fortyfikacje sowieckie
Opracował: Franz Aufmann

 

Fot. 01. Linia Mołotowa. Widok dwukondygnacyjnego schronu OPPK do ognia bocznego na 45 mm armatę ppanc. ckm Przemyskiego Rejonu Umocnionego (zdjęcie udostępnione przez Tomasza Idzikowskiego).

 

Rys. 01. Schemat przewodu usuwającego zużyte powietrze w schronie typu OPPK. Przekrój przez ścianę zewnętrzną.

W sowieckiej obiektach fortyfikacji stałych, wentylator tłoczył zużyte powietrze lub zebrane gazy prochowe ze stanowisk bojowych na zewnatrz schronu za pomocą układu rur. Proces usuwania gazów prochowych na zewnątrz schronu nie powinien być zakłócony przez oddziaływanie fal uderzeniowych,  powstałych w wyniku ostrzału schronu pociskami o dużych kalibrach. W niemieckich fortyfikacjach stałych, pochodzących z tego samego okresu, problem ten rozwiązywał jednokierunkowy zawór nadciśnieniowy firmy Dräger z Lubeki (więcej). W sowieckiej fortyfikacji stałej zastosowano wyjątkowo proste rozwiązanie. Falę uderzeniową tłumiła środkowa część przewodu odprowadzającego zużyte powietrze lub gazy prochowe na zewnątrz schronu (Fot. 02.). Ta część przewodu posiadała prawie dwukrotnie większą średnicę niż poziomy przewód wlotowy i wylotowy (Rys. 01). Osadzona była pionowo w osi ściany. Zastosowano przewód odwadniający z wyjściem w izbie. Zadaniem przewodu było odprowadzanie wody, powstałej ze skroplonej pary wodnej zawartej w usuwanym powietrzu.

Zewnętrzny przewód odprowadzający gazy prochowe poprowadzony był równolegle do elewacji schronu. Stosowano dwie metody łączenia przewodu osadzonego w ścianie do jego pionowego przedłużenia. Obie części mogły być spawane lub łączone za pomocą złącza kołnierzowego. W drugim przypadku elementy łączone były za pomocą czterech symetrycznie rozłożonych śrub.

 

Fot. 02.Widok rury odprowadzającej zużyte powietrze w uszkodzonej ścianie schronu typu PDOT.

 

Wylot przewodu był zabezpieczony. Jeden ze sposobów zabezpieczenia wlotu przewodu został przedstawiony w niemieckim opracowaniu „Denkschrift über die russische Landesbefestigungen” z 1942 roku. Zakończenie przewodu stanowi pozioma rura wykonana z perforowanej blachy (Fot. 03). Ten typ zabezpieczenia zachował się w jednym z obiektów Osowieckiego Rejonu Umocnionego. Eksponowany jest również w muzeum niemieckiego obozu zagłady w Bełżcu.
Drugim ze sposobów zabezpieczenia wylotu przewodu był stożkowy daszek. Zamocowano go na trzech wspornikach do pionowej części rury. Zdjęcie 04 prezentuje jedyne zachowanie zabezpieczenie wylotu. Zdjęcie wykonano na terenie Rawsko-Ruskiego Rejonu Umocnionego.

 

Fot. 03. Zachowane zakończenie przewodu odprowadzającego zużyte powietrze (Osowiecki rejon Umocniony).

 

Fot. 04. Zachowane zakończenie przewodu odprowadzającego zużyte powietrze (Rawsko – Ruski Rejon Umocniony).

Oświetlenie w schronach fortyfikacji stałych

Posted on Posted in Fortyfikacje francuskie
Opracował: Franz Aufmann
Fot. 01. Nisza oświetleniowa w niemieckiej fortyfikacji stałej.

Lampy naftowe i karbidowe należały do najbardziej popularnego wyposażenia schronów bojowych fortyfikacji stałych w okresie międzywojennym. Początkowo stosowano je jako oświetlenie podstawowe. W późniejszym okresie, wypierane przez oświetlenie elektryczne, nadal pozostawały w obiektach fortecznych jako oświetlenie zastępcze. Zasadniczą wadą lamp naftowych było zagrożenie pożarowe oraz stosunkowo duże zapotrzebowanie na tlen do podtrzymania płomienia oświetlającego. Emitowane gazy podczas spalania nafty zawierały duże ilości dwutlenku węgla, trującego tlenku węgla oraz tlenów azotu, ołowiu i siarki. Powstałe gazy były usuwane z pomieszczeń na zewnątrz przez sprawnie działający układ wentylacji.

W schronach niemieckiej fortyfikacji stałej, lamy naftowe umieszczane były w specjalnie wykonanych niszach ściennych. Wnęki w ścianach były opisane jako „Licht” lub „Lichtnische”. W polskiej fortyfikacji można zobaczyć nisze oświetleniowe tylko w części obiektów, wznoszonych w 1939 roku. Typowe są dla schronów bojowych budowanych tuż przed wybuchem wojny, np. w Krzyżowej i Przyborowie.

 

 

Fot. 01. Oświetlenie latryny (Fot. http://maginotescaut.centerblog.net/).
Fot. 02. Oświetlenie latryny.  Pojemnik z odprowadzeniem gazów. (Fot. http://maginotescaut.centerblog.net/).

 

Fot. 02. Pojemnik na lampę naftową z odprowadzeniem gazów. (Fot. http://maginotescaut.centerblog.net/).
Fot. 03. Pojemnik na lampę naftową z odprowadzeniem gazów. (Fot. http://maginotescaut.centerblog.net/).

 

Fot. 04. Pojemnik na lampę naftową z odprowadzeniem gazów. (Fot. http://maginotescaut.centerblog.net/).

 

Dla części obiektów francuskiej fortyfikacji stałej, nie posiadających na wyposażeniu agregatów prądotwórczych, opracowano specjalne pojemniki dla lamp naftowych. Ich producentem była paryska firma Epervier Gillet et Cie [01].  Szklane ścianki pojemnika zapewniały dobre oświetlenie. Przy pomocy przesuwnej zasuwy regulowano ilość dopływającego do lamy powietrza. Niektóre z nich miały możliwość regulowania wysokości płomienia przez pokrętło bez konieczności otwierania pojemnika. Gazy spalinowe, powstałe w wyniku spalania nafty były odprowadzane metalową rurą na zewnątrz schronu. Takie oświetlenie wraz z systemem odprowadzania gazów spalinowych otrzymała między innymi mała grupa warowna La Ferté (Ufortyfikowany sektor Montmédy Linii Maginot).


[01] – informacja o producencie zaczerpnięta została z wyjątkowo ciekawej strony internetowej https://wikimaginot.eu/
[02] – zdjęcia rozwiązania francuskiego zostały zapożyczone z bloga http://maginotescaut.centerblog.net/

Oba źródła informacji polecam Wszystkich uwadze.

 

Zawór motylkowy do regulacji przepływu powietrza

Posted on Posted in Fortyfikacje sowieckie
Opracował: Franz Aufmann
Fot. 01. Przewód napowietrzający z zamontowanym zaworem motylkowym. Widok tarczy zaworu motylkowego w pozycji „zamknięte”.

Zawór motylkowy był jednym z podzespołów układu napowietrzania wieloizbowego schronu. Standardowo stosowany był w sowieckiej fortyfikacji stałej okresu międzywojennego. Mocowano go w przewodzie doprowadzającym powietrze do pomieszczenia.

Elementem zamykającym przepływ jest okrągła, obrotowa tarcza, osadzona na wałku w przewodzie. W pozycji „zamknięte” płaszczyzna tarczy ustawiona jest prostopadle do osi przewodu i blokuje przepływ (Fot. 01). W pozycji „otwarte”, tarcza obrócona jest o 90 stopni. Umożliwia przepływ powietrza o maksymalnym wydatku (Fot. 02). Pozycje „otwarte” i „zamknięte” są skrajnymi położeniami tarczy. Zawór umożliwia płynną regulację przepływu w zależności od położenia tarczy. Śruba motylkowa pozwalała na blokadę tarczy zaworu w każdym roboczym położeniu (Fot. 03).

Zdjęcia 01 i 02 wykonano w izbie załogi sowieckiego dwukondygnacyjnego schronu do ognia bocznego na 45 mm armatę i ckm (OPPK).

 

Fot. 02. Przewód napowietrzający z zamontowanym zaworem motylkowym. Widok tarczy zaworu motylkowego w pozycji „otwarte”.

 

Fot. 03. Zawór motylkowy. Widok dźwigni z blokadą.