Obrona mostu kolejowego w Brzegu Dolnym w oparciu o schrony broni maszynowej (1930-1932)

Posted on Posted in Fortyfikacje niemieckie

Opracował: Tomasz Zamysłowski

 

Fot. 01. Bryła schronów 94/ 95 schowana za filarem mostu kolejowego. Foto: Cezary (Alkali) Piotrowski.

W planach niemieckich strategów, główną linię obrony III Rzeszy przed atakiem ze wschodu, stanowił  Front Forteczny Łuku Odry-Warty (niem. Festungsfront im Oder-Warthe Bogen) zamykający najkrótszą drogę do Berlina. Front Forteczny Łuku Odry-Warty zabezpieczały przed atakiem i obejściem ze skrzydeł dwie pozycje, od północy Pozycja  Pomorska  (niem. Pommernstellung) oraz od południa Pozycja  Odry (niem. Oderstellung). Pozycje te miały również za zadanie osłonić koncentrację oddziałów niemieckich na czas mobilizacji oraz umożliwić kontratak ze skrzydeł w celu okrążenia wojsk agresora, próbującego przełamać Front Forteczny Łuku Odry-Warty. Na Pozycji Odry wybudowano ok. 650 (z planowanych ok. 780) żelbetowych schronów bojowych, obserwacyjnych lub biernych. Jednym z ciekawszych obiektów wchodzący w skład Pozycji Odry jest obiekt przeznaczony dla dwóch ciężkich karabinów maszynowych o numerze 94/95, wzniesiony pod mostem  kolejowym w Brzegu Dolnym (do 1945 r. – Dyhernfurth). Pod numerem 94/95 [01] kryją się dwa osobne schrony bojowe, specyficznie ze sobą połączenie. Prawy, o numerze 94 wzniesiono w 1930, a lewy o nr 95 w 1932 roku. Oba schrony przeznaczone są dla broni maszynowej, prowadzącej ogień boczny. Podstawowym uzbrojeniem obu obiektów był 7,92 mm karabin maszynowy MG 08. Konstrukcja schronów powstała w oparciu o instrukcję  „Budowa pozycji obronnej” (niem. Stellungsbau) z 4 sierpnia 1930 roku. W zasadzie nie odbiega od wzorcowego projektu schronu na ckm (niem. Unterstand für ein M.G. mit Schartenplatte) za stalową płytą, chroniącą stanowisko bojowe.

 

Fot. 02. Widok z wału prze­ciw­po­wo­dzio­we­go schro­nów 94/95 ob­ra­zu­ją­cy ich nie­ty­po­we umiej­sco­wie­nie pod mo­stem ko­le­jo­wym. Foto: To­masz Za­my­słow­ski.

 

Zadania ogniowe

W wyniku doświadczeń wyniesionych z pól bitewnych I wojny światowej wyciągnięto wnioski, że najbardziej efektywnym rodzajem ognia prowadzonym  przez ckm, jest ogień boczny. Ogień czołowy stosowany w pierwszych latach wojny uznano za mniej efektywny. Strzelanie na większe odległości ogniem pośrednim, chociaż forsowane na początku wojny, wynikało głownie z słabości artylerii wałczących stron oraz niewystarczającej ilości amunicji zmagazynowanej przed konfliktem. Tym samym próbowano za pomocą ognia ckm realizować zadania ogniowe przewidziane dla artylerii co skutkowało bardzo dużym zużyciem amunicji karabinowej. Zauważono, że przy prowadzeniu ognia pośredniego w wybrany punkt terenowy, skutkuje rozrzutem pocisków w kształcie elipsy. Rozrzut ten jest większy na odległości niż na kierunku ognia. Zjawisko to przy ogniu czołowym jest wadą natomiast  przy ogniu bocznym staje się zaletą. Ustawiając ckm bokiem w stosunku do nacierającej tyralierą  piechoty sprawia, że zjawisko rozrzutu w odległości, wpływa korzystnie na pokrycie większej ilości celów (wzdłuż tyraliery). Jednym ckm-em można przy ogniu boczny pokryć  szeroki pas natarcia, co przy ogniu czołowy należało by zrealizować za pomocą kilku ckm-ów.  Stanowiska do ognia bocznego są w mniejszym stopniu narażone na bezpośredni ostrzał wroga . Kolejnym wnioskiem wyciągniętym z pól bitewnych jest wykonanie płaskich zapór ogniowych tuż nad poziomem gruntu. Niemal płaska trajektoria lotu pocisku ułatwiała celny ostrzał. Celowniczy ckm w takim wypadku nie był zmuszony do ciągłej korekty nastawy odległości ognia ckm a jedynie poszerzanie lub przenoszenie go w kierunku. Ogień ten był wyjątkowo skuteczny na płaskim terenie. Istotną niedogodnością  ognia bocznego w stosunku do ognia czołowego, był brak możliwości ostrzeliwania pozycji wyjściowej atakującego nieprzyjaciela.

 

Fot. 03. Widok na schron 94 z zachowaną płytą stalową o grubości 8 cm. Foto: Tomasz Zamysłowski.

 

Obrona przyczółku

Koncepcji ognia bocznego oraz płaskich zapór ogniowych znakomicie wpisywała się w obronę  koryta Odry. Przeżywalność środków ogniowych dodatkowo zwiększono, umieszczając je w schronach odpornych na ostrzał broni piechoty i artylerii. Schrony  do ognia bocznego, zwrócone do rzeki ścianą obsypaną płaszczem ziemnym oraz ze strzelnicami nie wystawionymi na bezpośredni ostrzał, były łatwiejsze do zamaskowania oraz bardziej odporne na ogień wroga. Jako najdogodniejsze miejsce do sforsowania Odry w okolicy Brzegu Dolnego wytypowano rejon mostu kolejowego. Północny brzeg w tym rejonie posiadał łagodne stoki a wały przeciwpowodziowe w tym miejscu są oddalone od koryta rzeki na odległość dochodzącą do 250 m. W celu zabezpieczenia przeprawy mostowej wybudowano w 1930 roku dwa obiekty bojowe o numerach 94 oraz 96.

Aby maksymalnie zwiększyć  efektywność  ostrzału,  zdecydowano się wybudować schrony na terenach zalewowych, poniżej poziomu wałów przeciwpowodziowych, maksymalnie blisko koryta rzeki. Do bezpośrednich schronu nr 94 należała obrona koryta Odry za pomocą płaskiej zapory ogniowej, kładzionej tuż nad lustrem wody. Schrony miały prowadzić ogień  boczny wzdłuż koryta rzeki. W sektorze ostrzału schronu  nr 94 znalazło się koryto Odry oraz jej tereny zalewowe miedzy wałami przeciwpowodziowymi po prawej stronie mostu, w kierunku schronu nr 93 (wybudowany w 1932 roku). Funkcja obrony samego wiaduktu oraz przedpola schronu nr 94 realizowana była przez schron nr 96. Konstrukcja schronu nr 96 oraz nr 94 nie odbiega zasadniczo od wzorcowego projektu z instrukcji „Budowa pozycji obronnej” z 4 sierpnia 1930 roku.  Obiekt nr 96  otrzymał orilion, chroniący strzelnicę ckm przed bocznym ostrzałem. W przypadku nr 94  pełnił tę rolę filar mostu, za którym wybudowano schron.

 

Mapa 01. Mapa 01. Położenie schronów i kierunki ognia schronów bojowych: nr 94. nr 95, nr 96 i nr 97. Schrony nr 94 i 96 wzniesiono w 1930 roku a nr 95 i 97 w 1932 roku.

 

Położenie zabudowań Brzegu Dolnego, które miejscami znajdowały się tuż nad brzegiem Odry, sprzyjało skrytej koncentracji oddziałów wyznaczonych do sforsowania rzeki  oraz zapewniało im osłonę przed bezpośrednim ogniem. W celu wyeliminowania możliwości ataku z tego kierunku w roku 1932 wybudowano schrony nr 97 oraz nr 95. Obiekty te nie odbiegały konstrukcyjnie od wybudowanych w 1930 roku, nie zmieniała się również koncepcja prowadzonego ognia. Zadaniem schronu nr 97 był ostrzał zakola Odry oraz zabudowań znajdujących się w tym miejscu na jej północnym brzegu. Natomiast schron nr 95 realizował zadanie ogniowe  analogiczne jak schron nr 94 lecz po jego lewej stronie wiaduktu. Obiekt nr 95 wybudowano również za filarem wiaduktu łącząc go jedną ze ścian z obiektem nr 94.  Dodatkową funkcją ogniową schronu nr 95 było pokrycie ogniem przedpola schronów nr 96 , 97 oraz ich bezpośrednia obrona w razie sforsowania w tym miejscu Odry przez oddziały wroga.
W ten sposób za pomocą  czterech obiektów nr 94, 95, 96 oraz 97  zrealizowano kompleksowo obronę mostu kolejowego oraz podejść do niego. W roku 1936 postanowiono wzmocnić ten odcinek budując  dwusektorowy schron z stanowiskiem obserwacyjnym w kopule (niem. Regelbau B1-7 -MG-Doppelschartenstand mit Kleinstglocke) odmienny konstrukcyjnie od wybudowanych wcześniej obiektów. Obiekt przeznaczony był do prowadzenia ognia skośnego.

 

Fot. 04. Ruina schronu nr 96. Foto: Tomasz Zamysłowski,

 

Stan zachowania

Schrony nr 94/95 uniknęły wysadzenia przez saperów w roku 1945, jak większość schronów Pozycji Odry w okolicy Brzegu Dolnego, tylko dlatego, że tego typu operacja zagrażałaby przebiegającym bezpośrednio nad nimi przęsłem mostu. Podczas inwentaryzacji umocnień fortyfikacyjnych, prowadzonych przez Wojsko Polskie w roku 1949, komisja zakwalifikowała ponownie obiekty do zniszczenia. Prawdopodobnie z tych samych przyczyn co w 1945 roku odstąpiono od tego.

Obecnie schrony są mocno zdewastowane. Zdemontowano wszelkie możliwe elementy, które udało się odkręcić. Schron nr 95 posiada uszkodzoną palnikiem płytę (częściowo upalona), brakuje wszystkich futryn drzwi. Bryły schronów „zdobią” obecnie grafity. W schronie nr 95 zachowało się cześć oryginalnych napisów eksploatacyjnych. Od jakiegoś czasu w mediach pojawiają się  informację o planowanej od lat przebudowie wiaduktu (wcześniej zakładano jego remont), tym samym przyszłość zachowanych obiektów wydaje się niepewna. Schrony nr 96 i 97 został wysadzone i stanowią obecnie dosyć czytelne  ruiny.

 

Fot. 05. Widok z rejonu schronu nr 96 w kierunku schronów nr 94/95. Foto: Tomasz Zamysłowski.

 


[01] – Na potrzeby opracowania posłużono się numeracją pochodzącą z mapy Arbeits der Ia-Abteilung des Kommandanten der Festungsdienststelle Breslau: Karten verschiedene Festungsbauwerke und Verteidigungsstellungen im Raum Breslau / Golgau und an der Oder, Stand 12. Oktober 1944, M 1: 25.000. Wcześniej stosowana numeracja wymienionych w tekście schronów to: Bauwerksnummer 1944/ Bauwerksnummer1930/ Abschnittssingnatur ab Dez.1930 – 94/S21/D1 ; 95/X/D1a ; 93/X/W5; 96/S20/D2; 97/X/D3

[02] – W wielu armiach w okresie międzywojennym nadal w podręcznikach walki oddziałów ckm przewidywano daleki ogień pośredni, wynikało to z świadomości posiadania słabej artylerii.

[03] – W późniejszym okresie obserwuje się odejście w niemieckich fortyfikacjach od koncepcji ognia bocznego ,na rzecz ognia skośnego lub czołowego, można to zaobserwować na przykładzie schronów Pozycji Odry. Na innych umocnieniach wznoszonych w późniejszych latach starano się zapewnić możliwość obrony okrężnej. Podczas II wojny światowej okazało się że najsłabszymi elementami fortyfikacji są pionowe elementy pancerne wystawione na bezpośredni ostrzał armat przeciwpancernych. W celu wyeliminowania tego zagrożenia doraźnie je wzmacniano np.: betonowe maski kopuł 20P7 FFOWB zabezpieczającymi je przed ogniem czołowym , co de facto stanowiło powrót do ognia bocznego.

Źródła :

  • „Oderstellung w latach 1928-1932 protoplasta wschodnich umocnień granicznych III Rzeszy” Krzysztof Motyl , Lubuskie Materiały Konserwatorskie t.2, Zielona Góra 2004
  • „Der friedensmäßige Oderausbau im Bereich der Festungskommandant Breslau In den Jahren 1930 bis 1933” Dariusz Pstuś, Sascha Sabien, Fortifikation 33/2019

Meandry wentylacji grawitacyjnej na przykładzie schronu biernego

Posted on Posted in Fortyfikacje niemieckie
Opracował: Franz Aufmann
Fot. 04. Rozmieszczenie elementów wentylacji grawitacyjnej na tylnej ścinie schronu schronu biernego z 1934 roku Pozycji Pomorskiej.

 

Zdjęcie prezentuje jedną ze ścian schronu biernego dla drużyny piechoty, wzniesionego na Pozycji Pomorskiej w 1934 roku. W tylnej ścianie schronu osadzono przewody wentylacyjne. Zwyczajowo zostały zabezpieczone zaworami [01], w tym wypadku nie ujętymi w katalogu konstrukcji typowych. Po lewej stronie znajduje się rura kominowa (niem. Ofenrohr). Po prawej stronie widoczne są dwa przewody wentylacyjne. Jeden z nich dostarcza powietrze do schronu a drugi umożliwia wypływ zanieczyszczonego powietrza (np. z większą zwartością dwutlenku węgla).

Analizę przepływu powietrza ułatwi nam piec grzewczy. Podczas ogrzewania pomieszczenia schronu powietrze rozpręża się i unosi się do góry (jako lżejsze). Wypływa górnym przewodem na zewnątrz schronu. W pomieszczeniu tworzy się podciśnienie, które powoduje zasysanie przez dolny przewód chłodniejszego powietrza (cięższego) z zewnątrz schronu. Istotne jest aby temperatura wewnątrz schronu była wyższa niż na zewnątrz [02]. Wentylacja grawitacyjna zaczyna pracować przy różnicy temperatur minimum 12 stopni. Efektywność wymiany powietrza określa ciąg grawitacyjny. Jest to objętość powietrza przepływająca przez przewód wentylacyjny w jednostce czasu.

Opis przewodów na ścianie schronu jest prawidłowy. Górny przewód odprowadza powietrze na zewnątrz. Opisany jest jako „Enlüftung”. Dolny przewód dostarcza powietrze do pomieszczenia w schronu. Opisany jest jako „Belüftung”.

Opis przewodów może ulec zmianie po zastosowaniu wymuszonego obrotu powietrza w schronie. Obieg powietrza wymusza filtro-wentylator  HES (niem. Heeres-Einheits-Schutzlüfter). Na ścianie zachowały się kotwy do mocowania podstawy tego urządzenia. Rura, dostarczająca bezpośrednio powietrze  do filtrowentylatora, podłączana była do wylotu górnego przewodu. Czyli następuje zmiana funkcji obu przewodów osadzonych w ścianie schronu.


[01] – Więcej w opracowaniu : Zamknięcie przewodu wentylacyjnego lub kominowego.
[02] – w przeciwnym razie może powstać ciąg wsteczny.

Schron dla stanowiska obserwatora artylerii w kopule, z rozbudowaną strefą wejścia (1936)

Posted on Posted in Fortyfikacje niemieckie

Opracował: Franz Aufmann

Fot. 01. Elewacja schron 3-AB6 z rozbudowaną strefą wejścia (lokalizacja na południe od Mingajn). Otwory rur wentylacyjnych chronione pancerzami oraz nisze na przyłącza polowej sieci telefonicznej wykonano symetrycznie względem wejścia.

Część schronów ze stanowiskiem obserwatora artylerii w kopule 44P8 [02], wzniesionych w 1936 roku na Pozycji Lidzbarskiej, nie otrzymała pomocniczego stanowiska obserwacyjnego w niszy. Zachowano w schronie konfigurację pomieszczeń. Natomiast istotną równicą było wprowadzenie rozbudowanej strefy wejścia (Rys. 01). Schron bez pomocniczego stanowiska obserwatora uzyskał dodatkowe pomieszczenie – przedsionek. Zostało zaprojektowane na planie czworokąta o wymiarach 2,00 x 1,70 m. Wysokość pomieszczenia ze standardowej 2,10 m wzrosła do około 3,30 m. Grubość ścian jest zgodna z wymaganiami odporności na ostrzał B1. Przy wejściu, chronionym drzwiami 14P7, znajdował się prawdopodobnie mały pomost z krótką schodnią lub drabiną. Zachowały się jedynie w niektórych schronach dwa wsporniki, osadzone w ścianie. Wejście z przedsionka do śluzy przeciwgazowej chronione było wysokimi drzwiami dwudzielnymi.

 

Fot. 02. Uszkodzona eksplozją rozbudowana strefa wejścia schronu 3-AB12 o lokalizacji na północ od Runowa.
Rys. 01. Konfiguracja pomieszczeń w schronie ze stanowiskiem dla obserwatora artylerii w kopule 44P8. Po lewej stronie schron dla obserwatora artylerii w kopule, z rozbudowaną strefą wejścia a po prawej z pomocniczym stanowiskiem obserwatora w niszy na tylnej elewacji. 1. Szyb kopuły dla obserwatora artylerii, 2. Pomieszczenie operacyjne. 3. Izba gotowości bojowej, 4. Pomieszczenie dowódcy, 5. Śluza przeciwgazowa, 6. Odkryte stanowisko obserwatora artylerii, 7. Wejście do schronu, 8. Wyjście ewakuacyjne, 9. Strzelnica obrony wejścia, 10. Nisza oświetleniowa, 11. Element układu wentylacji, 12. Nisza złącza polowej sieci telefonicznej, 13. Przedsionek.
Fot. 03. Widok rozbudowanej strefy wejścia do schronu. W żadnym ze schronów nie zachowała się schodnia. Na zdjęciu widoczne ślady wsporników pod mały pomost.

Wprowadzenie przedsionka umożliwiło głębsze posadowienie schronu w gruncie. Ułatwiało również skuteczne ukrycie przed rozpoznaniem z powietrza. Nie wykorzystano jednak wprowadzonej zmiany konstrukcyjnej do podniesienia bezpieczeństwa schronu poprzez zastosowanie czynnej obrony wejścia i zapola. Takie rozwiązanie pojawiło się  dopiero w projekcie schronu B1-28, Schron otrzymał stanowisko obrony wejścia i zapola schronu, chronione stalową płytą 422P01 [03].

Autorowi niniejszego opracowania nie jest znana przyczyna zmiany konstrukcji strefy wejściowej do schronu. Jednym z czynników, który mógł być głównym powodem wprowadzenia zmian, mogła być konieczność poprawienia wydajności wentylacji grawitacyjnej, stosowanej podczas nieobecności załogi. W obiektach o bardziej złożonej konfiguracji pomieszczeń zaplanowano wymuszony obieg powietrza, który w opisywanym przypadku nie sprawdzał się. Radykalna zmiana jakości wentylacji w niemieckich schronach fortyfikacji nastąpiła w 1937 roku wraz z pojawieniem się filtro-wentylatorów HES.


[01] – Numeracja schronów na podstawie map Pozycji Lidzbarskiej Wydawnictwa Casamata z Gdańska.
[02] – Więcej w opracowaniu Kopuła obserwatora artylerii 44P8
[03] – Więcej w opracowaniu Stahl- Schartenpaltte 422P01 – Stalowa płyta ze strzelnicą 422P01

Eksperymenty z sygnalizacją świetlną  w schronie przy starej grobli w Nowogrodzie nad Narwią

Posted on Posted in Fortyfikacje polskie
Opracował: Franz Aufmann

 

Fot. 01. Wysadzona część ściany schronu (D) przy starej grobli. Po prawej stronie widoczny odcisk dwóch rur stanowiska sygnalizacji świetlnej. Wyraźnie widoczny jest zarys wykonanego kanału technologicznego w celu precyzyjnego osadzenia rur.

 

Fot. 02. Kanał technologiczny wykonany w celu precyzyjnego osadzenia rur do sygnalizacji świetlnej.

 

Sygnalizacja świetlna (łączność optyczna), zaliczana w Wojsku Polskim do pomocniczych środków łączności, miała być zastosowana w polskich schronach, wzniesionych w 1939 roku w Nowogrodzie nad Narwią. Zaplanowano, że stanowiska sygnalistów będą mieściły się w schronach a nadawanie i odbiór sygnałów w wyznaczonym kierunku umożliwią dwie rury osadzone w zewnętrznej ścianie schronu. Od strony stanowiska sygnalisty wloty rur umieszczono w małej niszy zamykanej przy pomocy gazoszczelnych, stalowych drzwiczek.
Precyzyjne osadzenie rur w przewidzianym kierunku nie było możliwe w procesie betonowania schronu. Ubijanie kolejnych warstw betonu aż do pojawienia się na powierzchni cementowego mleczka, mogło spowodować ich przemieszczenie. Dlatego też w wyznaczonych miejscach wykonano kanały technologiczne o czworokątnym przekroju. Dopiero w procesie wyposażania schronów, po precyzyjnym ustawieniu rur, kanały zalewano betonem. W obiektach Nowogrodu zaistniały oba wspomniane przypadki. Na tytułowym zdjęciu widoczny jest czworokątny zarys kanału technologicznego i odciski dwóch rur do sygnalizacji świetlnej w uszkodzonej eksplozją ścianie schronu (D) przy starej grobli. Rury skierowane były w kierunku schronu przy moście (L). Dwa niewypełnione betonem kanały technologiczne istnieją w schronie przy moście (L), dwa w ruinie schron bojowego w lesie (E) i jeden w tradytorze artyleryjskim [01] (F). Przegląd zachowanej sowieckiej dokumentacji obiektów pod Nowogrodem wykazał wykonanie stanowiska z sygnalizacją świetlną w schronie (A) u podnóża wzniesienia „Lepak”.

 

Fot. 01. Mapa fortyfikacji z zaznaczonymi schronami odcinka „Nowogród”, które będą opisane w kolejnych opracowaniach. A-G, O i T – schrony fortyfikacji stałej, P01 – P03 – schrony pozorno-bojowe, O – schron obserwacyjny, P – schron fortyfikacji polowej, T – schron dla armaty polowej.

 

Przeprowadzone badania terenowe [02] w 2013 roku wykazały, że kluczowym schronem dla sygnalizacji świetlnej w Nowogrodzie był schron (E) położony w lesie. Posiadał łączność ze schronami pierwszej linii obrony A i D oraz schronem dowodzenia B. W przypadku utraty schronu E, pozostałe obiekty traciły możliwość nawiązania łączności świetlnej.
Wykonano również eksperyment, który polegał na lokalizacji sygnałów świetlnych, wysyłanych ze schronu (D) przy starej grobli. W istniejącym odcisku rury do łączności świetlnej została umieszczona rura z PCV z latarką w środku. Obserwator, oddalony od czoła rury o 200 metrów w kierunku zachodnim określił położenie punktu obserwacyjnego, z którego sygnał świetlny był w jego odczuciu najsilniejszy. Przyjęto, że pomiary wykonane po zapadnięciu zmierzchu pozwolą na precyzyjne wytyczne kierunku sygnału świetlnego.  Pomiar powtórzono kilkukrotnie a położenie punktów obserwacyjnych zapisywano za pomocą lokalizatora GPS firmy Garmin. Po odrzuceniu skrajnych pomiarów uzyskano w przybliżeniu kierunek schronu (L) przy moście z tendencją do odchylenia w kierunku południowym. Odległość miedzy schronami wynosi około 1500 metrów. Należy jednak pamiętać o nieistniejącym już schronie z punktem obserwacyjnym (O) na terenie skansenu. Autorowi niniejszego opracowania nie jest znana jego rzeczywista lokalizacja. Bez wykonania dokładniejszych pomiarów można domniemywać, że wspomniany schron obserwacyjny (O) posiadał łączność optyczną ze obiektami L i D. Zwiększenie dokładności można uzyskać poprzez oddalenie punktu pomiarowego od rur sygnalizacji świetlnej. W wyniku zurbanizowania terenu wspomniane schrony utraciły możliwość prowadzenia sygnalizacji świetlnej między sobą.

 

Fot. 03. Widok ściany schronu (D) przy starej grobli z osadzonymi rurami do łączności świetlnej.

 

Fot. 04. Schron przy moście (L – na mapie) w Nowogrodzie. Widok od strony zachodniej strzelnicy ciężkiego karabinu maszynowego do ognia bocznego. Wylot kanału technologicznego na rury do sygnalizacji świetlnej znajduje się pomiędzy wejściem do schronu a zewnętrzną strzelnicą obrony wejścia i zapola.

 

Fot. 05. Tylna ściana w zachodniej części schronu. Prostokątny otwór jest zarysem szybu technologicznego na rury do łączności świetlnej. U góry dwa otwory odprowadzające zanieczyszczone powietrze z izby bojowej ckm (lewy) i z izby załogi. Czerpnia powietrza zasilającego piec została ulokowana nad poziomem gruntu. Po prawej stronie otwór wejściowy do schronu.

 


[01] – Zachowany kanał technologiczny umożliwiał łączność ze stanowiskiem obserwatora artylerii.
[02] – Problem określenia kierunku sygnalizacji  świetlnej w Nowogrodzie poruszony był w temacie „Nowogród- łączność świetlna” na Forum Zbuntowanych Poszukiwaczy.

Wieża dla dwóch 135 mm haubic model 1932

Posted on Posted in Fortyfikacje francuskie
Opracował: Franz Aufmann
Fot. 01. Blok bojowych nr 14 francuskiej grupy warownej Hochwald.

 

Pytanie – zagadka
Na zdjęciu jeden z bloków bojowych francuskiej grupy warownej Hochwald. W głębi dwie kopuły. Po lewej obserwacyjna VDP a po prawej obserwacyjno- bojowa GFM. Oba pancerze wystawiono wysoko ponad powierzchnię stropu bloku bojowego. Na pierwszym planie, w specjalnie ukształtowanym zagłębieniu, widoczna jest czasza pancerza wieży.
Jakiego typu uzbrojenie może posiadać tak posadowiona wieża?
.
.

Na zdjęciu jeden z bloków bojowych francuskiej grupy warownej Hochwald. W głębi znajdują się dwie kopuły oraz pancerze zabezpieczających wyloty rur wentylacyjnych. Po lewej stronie widoczna jest wysoko osadzona w stropie kopuła VDP dla obserwatora artylerii. Na części cylindrycznej kopuły znajdują się  trzy szczeliny obserwacyjne. Zapewniały łączny sektor obserwacji 210 stopni. Każda otrzymała optyczny przyrząd do obserwacji, działający na zasadzie diaskopu. W osi kopuły umieszczono peryskop typu N lub M do obserwacji okrężnej. Po prawej stronie znajduje się kopuła obserwacyjno-bojowa GFM model 1929. Zadaniem stanowiska w kopule, było prowadzenie obserwacji przedpola oraz obrony stropu bloku bojowego. Wyposażono ją w optyczne przyrządy do obserwacji. Do zwalczania siły żywej nieprzyjaciela przeznaczono 7,5 mm ręczny karabin maszynowy model 1924 M29 oraz 50 mm moździerz model 1935. Uzbrojenie osadzano zamiennie w strzelnicach za pomocą specjalnych modułów.

Na pierwszym planie widoczna jest czasza wieży , posadowiona w specjalnie ukształtowanym zagłębiu w stropie bloku bojowego. W ten prosty sposób wyeliminowano możliwość bezpośredniego ostrzału przy pomocy artylerii o płaskim torze wystrzelonego pocisku. Pancerz wieży o grubości 30 cm wieży chroni dwie 135 mm haubice model 1932. Długość lufy wynosi zaledwie 1,145 metra. Mogą być ustawiane w zakresie 90 do 450, co umożliwiało niszczenie celów w odległości 320-5600 metrów. Ogień prowadzony był jednocześnie z obu luf z szybkostrzelnością 12 strzałów/minutę.
Obsługę wieży stanowiło 21 żołnierzy. W przedziale bojowym średnicy 2,10 metra przebywał dowódca i ładowniczy.

 

Fot. 02. Wieża dla dwóch 135 mm haubic model 1932 – eksponat w muzeum grupy warownej Fermont (blaszak) po zdjęciu górnego pancerza.

 

Pozorna wieża dla dwóch armat fortu Eben-Emael

Posted on Posted in Fortyfikacje belgijskie
Opracował: Franz Aufmann
Fot. 01. Blaszana wieża pozoracyjna dla dwóch armat kalibru 120 mm, wykonana dla fortu Eben-Emael (Fot. Kamil Tee).

 

Belgijski fort Eben Emael został wybudowany w pierwszej połowie lat trzydziestych dwudziestego wieku dla zabezpieczenia granicy belgijskiej. Zadaniem fortu była obrona strategicznie ważnych mostów nad Kanałem Alberta. Obronę pozycji miało zapewnić wyjątkowo silne uzbrojenie w broń artyleryjską. Skuteczne zwalczanie pojazdów miało zapewnić 12 armat przeciwpancernych kalibru 60 mm. Uzbrojenie artyleryjskie umieszczono w czterech blokach artyleryjskich po trzy armaty 75 mm i trzech wieżach obrotowych po dwie armaty. Wybudowano jedną wieżę dla dwóch armat kalibru 120 mm oraz dwie wieże dla  dwóch armat kalibru 75 mm każda. Wieża artyleryjska prowadziła ogień w sektorze 350 stopni. W pozycji spoczynkowej widoczna jest tylko czasza pancerza kopuły. Średnica czaszy dla wieży dla armat 120 mm wynosi 575 cm a całkowita waga 450 ton. Do prowadzenia ognia wieże z działami 75 mm musiały unieść się na wysokość około 60 cm pond poziom stropu schronu.

W celu utrudnienia rozpoznania uzbrojenia fortu przez nieprzyjaciela wykonano wieże pozorne [01]. Wzniesiono trzy pozorne wieże artyleryjski. Dwie umieszczono w północnej części płaskowyżu fortecznego, jedną w południowej części, ale już poza rowem przeciwpancernym. Atrapy wież wykonano z blachy. Jedna z zachowanych wież pozornych eksponowana jest przy bloku wejściowym do fortu.

.

Fot. 02. Blaszana wieża pozoracyjna dla dwóch armat kalibru 120 mm, wykonana dla fortu Eben Emael (Fot. Kamil Tee).


[01] – więcej w opracowaniu : Kopuły pozorne

Badania terenowe – Pozycja Lidzbarska cd

Posted on Posted in Fortyfikacje niemieckie
Opracował: Franz Aufmann
Fot. 01. Odkryte stanowisko obserwatora artylerii, wykonane na tylnej ścianie schronu z 1936 roku.

Podczas kolejnego wyjazdu na Pozycję Lidzbarską dotarłem do schronu dla obserwatora artylerii. Obiekt został wzniesiony około 400 metrów na wschód od drogi wojewódzkiej 507 z Ornety do Pieniężna a ówczesnej Reichstraße 126 z Wormitt do Mehlsack. Schron dla stanowiska obserwatora artylerii znajduje się po północnej stronie strumienia „Młyńska Struga”.  Wybudowany został w 1936 roku w klasie odporności na ostrzał B1. Na tylnej ścianie obiektu wykonano otwarte stanowisko dla obserwatora artylerii. Zachowało się w świetnym stanie. Co ciekawsze w stropie schronu osadzono również kopułę pancerną dla obserwatora artylerii 44P8. Początkowo zakładano, że otwarte stanowisko obserwatora artylerii będzie rozwiązaniem tymczasowym. Już w 1934 roku opracowano i przyjęto na uzbrojenie małą kopułą  9P7, pierwszą z serii pancerzy do ochrony stanowiska obserwatora piechoty. Do końca 1935 roku zakończono kilka projektów kopuł obserwacyjnych. Dla obiektów o odporności B1 przewidziano kopułę obserwacyjną dla obserwatora artylerii 44P8.

 

Fot. 02. Odkryte stanowisko obserwatora artylerii a w głębi kopuła dla obserwatora artylerii 44P8.

Stanowisko chronione było pancerną ścianą o grubości 16 cm, wykonaną ze staliwa chromowo-molibdenowego. Kopuła została wyposażona w sprzęt optyczny do prowadzenia okrężnej i bliskiej obserwacji. Do okrężnej obserwacji pola walki, określania położenia wybranych celów i kierowania ogniem, przeznaczono peryskop umieszczony w pionowej osi kopuły. Jako pierwsze wyposażenie zatwierdzono do użytku peryskop typu Pz. B.F. 2 firmy Zeiss lub zamiennie SR-4 firmy Busch. Drugi peryskop spoczywał w skrzynce jako rezerwowy.
Do prowadzenia obserwacji bliskiego otoczenia kopuły wykorzystywano 6 peryskopów typu Pz. BWF 3 firmy Zeiss, umieszczonych w otworach na obwodzie cylindrycznej części kopuły. Trzy kolejne peryskopy stanowiły rezerwę.
Obserwator zajmował pozycję na siedzisku mocowanym do obrotowej platformy. Obrót platformy zapewniała przekładnia. Pokrętło przekładni znajdowało się w zasięgu prawej ręki obserwatora.

 

Fot. 03. Otwór na peryskop. Otwór wykonany w pionowej osi kopuły

Parę metrów od kopuły wykonano dodatkowo odkryte stanowisko obserwatora artylerii. Znajdowało się we wnęce, wykonanej na tylnej ścianie schronu.. Przeszkolony żołnierz obserwował pole walki za pomocą lornetki. Od strony zapola chroniły go stalowe drzwi 54P8, które kończyły się na wysokości płaszczyzny stropu.

 

Fot. 04. Obrotowa platforma kopuły obserwatora artylerii 44P8.

Numeracja konstrukcyjna strzelnic polskich kopuł pancernych

Posted on Posted in Fortyfikacje polskie

Opracował: Franz Aufmann

Fot. 01. Widok otworu na wkładkę, wypełniającą dolną część strzelnicy dla kopuły bojowej Zakładów Ostrowieckich. Kopuła z 1938 roku. Zdjęcie wykonano w Nowogrodzie nad Narwią. Kopuła osadzona w stropie schronu u podnóża wzgórza 133

 

Fot. 02. Widok strzelnicy z osadzoną wkładką, wypełniającą dolną część strzelnicy kopuły bojowej z 1937 roku Zakładów Ostrowieckich. Kopuła osadzona w stropie schronu przy moście nad Narwią.

 

Fot. 03. Widok strzelnicy z wkładką, wypełniającą cały otwór strzelnicy w najnowszym modelu kopuły bojowej Zakładów Ostrowieckich. Kopuła z 1938 roku. Zdjęcie wykonano w Dobieszowicach-Wesołej.

 

Część polskich kopuł, wykonanych przez Zakłady Ostrowieckie, posiada zachowaną konstrukcyjną numerację strzelnic. Numeracja ta, w odróżnieniu od taktycznej, miała usprawnić proces produkcyjny pancerza oraz ułatwić wzajemne spasowanie i skompletowanie podzespołów jego wyposażenia. Konieczność spasowania i sparowania elementów wynikała z jednostkowego charakteru produkcji staliwnych korpusów kopuł. Ze względu na problemy występujące przy odlewaniu korpusów kopuł, niemożliwe było wprowadzenie zamienności części, zasady typowej dla produkcji seryjnej. Zakłady Ostrowieckie, jako jedyna z polskich firm do 1938 roku, posiadała możliwości techniczne do produkcji odlewów ze stali chromowo-niklowej o wadze do 15 ton i ich dalszej obróbki mechanicznej. Udało się do 1936 roku opanować proces technologiczny korpusów kopuł w takim stopniu, że osiągano grubość pancerza z dokładnością do 10 mm a wymiary gabarytowe mieściły się w 1% błędzie. Dokładność części obrobionych mechanicznie wynosiła +/- 1 mm [01].

Podana dokładność obróbki części mechanicznej była jednak zbyt mała aby wprowadzić pełną zamienność odpowiedzialnych podzespołów jakimi były wkładki wypełniające otwór strzelnicy. Wkładka zabezpieczała broń i celowniczego przed bezpośrednim ostrzałem pociskami karabinowymi. W polskich kopułach bojowych wkładka wypełniała dolną część otworu strzelnicy (Fot. 02). Bezpośrednio w korpusie wkładki lub w późniejszym okresie w jarzmie kulistym mieszczono lufę ciężkiego karabinu maszynowego. Górna część otworu strzelnicy służyła do celowania. Od 1938 roku

 

Fot. 04. Widok zamknięcia strzelnicy i jarzma kulistego z wkładką, wypełniającą całą strzelnicę dla najnowszego modelu kopuły bojowej Zakładów Ostrowieckich. Klin osadzony poziomo poniżej jarzma kulistego dla lufy ckm. Kopuła z 1938 roku. Zdjęcie wykonano w Dobieszowicach.

 

Fot. 05. Położenie numeru strzelnicy bojowej kopuły bojowej z 1938 roku Zakładów Ostrowieckich. Zdjęcie wykonano w Nowogrodzie nad Narwią. Kopuła osadzona w stropie schronu u podnóża wzgórza 133.

 

 

Zakłady Ostrowieckie zaczęły w 1938 roku produkcję nowego typu kopuły bojowej [02]. Wkładka wypełniała zarówno dolną, jaki i górną część strzelnicy (Fot. 03). Rozwiązanie konstrukcyjne dolnej części pozostawiona bez zmian. Lufa ckm, przy zmianie strzelnicy, była każdorazowo wsuwana w jarzmo kuliste. Górna część zamykana była mechanicznie za pomocą stalowego cylindra z przeziernikiem (zabezpieczonym klejonym szkłem).
Wkładka, wypełniająca dolną część strzelnicy, musiała idealnie pasować do wykonanego otworu w ścianie kopuły. Każdą z osobna pasowano do wybranego dla niej czworokątnego otworu strzelnicy o zbieżności w kierunku wnętrza kopuły. Montaż wkładki polegał na wsunięciu jej od zewnątrz do przeznaczonego dla niej otworu i zablokowaniu przy pomocy kształtowego klina o wewnętrzną powierzchnię pancerza.

 

Fot. 06. Numer strzelnicy bojowej kopuły bojowej z 1938 roku Zakładów Ostrowieckich. Zdjęcie wykonano w Nowogrodzie nad Narwią. Kopuła osadzona w stropie schronu u podnóża wzgórza 133.

Niezbędne było wykonanie w dolnej części wkładki kanałka na klin w odpowiedniej odległości od czoła wkładki. Czoło wkładki, poprawnie spasowanej do otworu strzelniczego, pokrywało się z zewnętrznym zarysem kopuły. Wprowadzona numeracja pozwalała również uniknąć  problemów podczas eksploatacji i po demontażu wkładek w celu ich konserwacji.  Strzelnicze w kopule jaki i przeznaczone dla nich wkładki otrzymały kolejne numery. Każdej strzelnicy przypisano numer kolejny. Został umieszczony nad strzelnicą. Znak wykonywano znacznikiem (stemplem) na zewnętrznej powierzchni kopuły, powyżej strzelnicy. Na części zachowanych kopuł są nadal widoczne (Fot. 05).
Podczas badań terenowych na terenie 08 Przemyskiego Rejonu umocnionego zwrócono uwagę na wykonaną numerację strzelnic kopuły obserwacyjnej, wyprodukowanej  przez Spółkę Górniczo-Hutniczą Karwina-Trzyniec S.A. [03] w 1939 roku.

 

Fot. 07. Położenie numeru strzelnicy kopuły obserwacyjnej, wyprodukowanej przez Spółkę Górniczo-Hutniczą Karwina-Trzyniec S.A. w 1939 roku. Zdjęcie wykonano w Dybawce (w pobliżu Przemyśla).

 

Fot. 08. Widok numeru strzelnicy kopuły obserwacyjnej, wyprodukowanej przez Spółkę Górniczo-Hutniczą Karwina-Trzyniec S.A. w 1939 roku. Zdjęcie wykonano w Dybawce.

Kopuła obserwacyjna z 1939 roku o cesze produkcyjnej 103 otrzymała konstrukcyjną numerację strzelnic narastająco zgodnie z obrotem wskazówek zegara. Natomiast kopuły bojowe na ckm Zakładów Ostrowieckich z wkładkami wypełniającymi dolną część otworu strzelnicy, posiadają numerację wykonaną w przeciwnym kierunku. Posiadały 4 strzelnice. Trzy skierowane były w kierunku przedpola a jedna miała bronić zapola. Najwyższy numer otrzymywała strzelnica obrony zapola.

Wprowadzenie konstrukcyjnej numeracji strzelnic w kopule obserwacyjnej Spółki Górniczo-Hutniczej Karwina-Trzyniec S.A. może sugerować, że przewidywano dalsze prace na wykonaniem oprzyrządowania, umieszczanego w otworze strzelnicy, które przerwała „gorączka” przed zbliżającym się konfliktem zbrojnym z III Rzeszą.  Zgodnie z założeniami do projektu kopuły, przewidywano zastosowanie okna peryskopowego (rodzaj francuskiego episkopu) mocowanego zamiennie z 6 x lornetką polową Kolberga [04] w gnieździe na obwodzie kopuły.

 


[01] – Proces technologiczny wykonania strzelnic, otworów o skomplikowanym kształcie, w korpusach kopuł ze stali wysoko stopowych były znacznie utrudnione. Za zgodą komisji odbioru technicznego niektóre błędy wykonawcze mogły być naprawione. Dobrym przykładem może być strzelnica do obrony zapola ze zdjęcia 01. Została skorygowana szerokość górnej części otworu strzelnicy poprzez dospawanie blachy i jej ponownej obróbki ślusarskiej.

[02] – więcej w opracowaniu Kopuła bojowa Z.O. z 1938 roku na ckm 

[03] – więcej w opracowaniu Kopuła dla obserwatora artylerii -1939 r.

[04] – Polskie Zakłady Optyczne S.A. zostały utworzone na bazie „Fabryki Aparatów Optycznych i Precyzyjnych H. Kolberg i s-ka” założonej w 1921 roku w Warszawie. Komisja użyła pierwotnej nazwy PZO.

Serdeczne podziękowania
dla Macieja Cygi Kozaka
za pomoc w realizacji opracowania.

 

 

 

 

 

Układ chłodzenia ckm Maxim wz. 1910 w sowieckiej fortyfikacji

Posted on Posted in Fortyfikacje sowieckie
Opracował: Franz Aufmann
Linia Mołotowa. Schron artyleryjski na dwie 76 mm armaty i ckm (dalej APK).

 

Fot. 01. Widok ściany izby ckm w schronie do ognia bocznego na dwie armaty i ckm w kierunku wejścia.

 

Fot. 02. Widok ściany ze strzelnicą ckm od strony wejścia w schronie do ognia bocznego na dwie armaty i ckm.

 

Fot. 03. Widok ściany ze strzelnicą ckm od strony wejścia dla schronu APK w lustrzanym odbiciu. Po lewej stronie wnęka na wentylator promieniowy.

 

Stanowisko bojowe broni maszynowej NPS-3, stosowane w sowieckiej fortyfikacji stałej, składało się z 7,62 mm ciężkiego karabinu maszynowego Maxim wz. 1910, ustawionego na podstawie fortecznej nowego wzoru z 1939 roku. Lufa standardowego karabinu maszynowego  Maxim wz. 1910 była chłodzona cieczą. W warunkach fortecznych, przy założeniu prowadzenia intensywnego ognia, karabin maszynowy otrzymał standardowy zamknięty układ chłodzenie lufy. Podstawowymi elementami układu były dwa zbiorniki na chłodziwo. Dolny zbiornik ustawiony był na dwóch wypoziomowanych podporach na poziomie posadzki (Fot. 02. 1.). Górny zbiornik, o pojemności 50 litrów z bocznym wodomierzem, umieszczono na dwóch wspornikach, osadzonych w ścianie (Fot. 02. 4). Do przepompowywania chłodziwa między zbiornikami służyła pompa, mocowana na dwóch kotwach (Fot. 02. 2.). Nie zastosowano samoczynnego przepływu ogrzanego chłodziwa w chłodnicy karabinu maszynowego. Zjawisko to było z powodzeń wykorzystywane w polskim układzie chłodzenia ckm, stosowanym w ciężkich schronach fortyfikacji stałej.

Układ chłodzenia wykonano ze stalowych rurek, mocowanych do ściany (Fot. 02. 3.). Jedynie doprowadzenie chłodziwa bezpośrednio do chłodnicy karabinu maszynowego i z chłodnicy wykonywano z elastycznych przewodów. Układ zaworów umożliwiał odcięcie dopływu cieczy chłodzącej przy konserwacji układu lub przy wymianie broni.


Opis do Fot. 02.
1. Położenie dolnego zbiornika układu chłodzenia ckm w schronie do ognia bocznego na dwie armaty i ckm. 2. dwie kotwy do mocowania pompy wodnej, 3. wsporniki rurek układu chłodzenia, 4. wsporniki górnego zbiornika, 5. wsporniki podstawy wentylatora, 6. rura odprowadzająca gazy prochowe na zewnątrz obiektu.


Układ usuwania gazów prochowych.

Izba bojowa ckm posiadała odrębne stanowisko usuwania gazów prochowych. Zadaniem stanowiska było odsysanie gazów prochowych spod komory zamkowej ckm Maxim wz. 1910. Sztywny układ rur stalowych mocowany był do ściany izby za pomocą uchwytów. Gazy prochowe spod komory zamkowej odsysane były za pomocą giętkiego przewodu. Nie mógł utrudniać manewrowania ciężkim karabinem maszynowym na podstawie fortecznej.

Podstawowym elementem układu był wentylator promieniowy. Ustawiony był na podstawie, która mocowana była do dwóch wsporników, osadzonych w ścianie (Fot. 02. 5.).

W izbie bojowej ckm w orylonie mógł być zastosowany wentylator o wydatku 60-150 m3/h. Zapewniał skuteczne usuwanie gazów prochowych poprzez rurę osadzoną w ścianie zewnętrznej schronu (Fot. 02. 6.) przy utrzymaniu warunku zachowania nadciśnienia w pomieszczeniu przez układ napowietrzający. Dla porównania, wydatek niemieckiego standardowego urządzenia filtrowentylacyjnego HES 1,2 do napowietrzania izby bojowej ckm wynosił około 72 m3/h.

Wentylator KP-4B posiadał napęd mechaniczny i ręczny. Napęd z silnika elektrycznego przekazywano bezpośrednio na oś wirnika za pomocą paska klinowego. Przekładnię z napędem ręcznym stosowano tylko w przypadku awarii agregatu prądotwórczego.


  Konfiguracja rozmieszczenia wyposażenia

Opisana konfiguracja rozmieszczenia wyposażenia była jedną z możliwych dla schronów do ognia bocznego na dwie 76 mm armaty ze stanowiskiem ckm w orylonie. Inny wariant rozmieszczenia wyposażenia został zaprezentowany na Fot. 03. Wymagał jednak wykonania niszy w procesie betonowania schronu. Była ona przeznaczona dla wentylatora promieniowego, usuwającego gazy prochowe. Położenie dolnego zbiornika i pompy wodnej układu chłodzenia ckm pozostawało niezmienne względem wejścia do izby. Górny zbiornik ustawiano na wspornikach po drugiej stronie strzelnicy.

 

Rys. 01. Szkic izby ckm w orylonie APK. 1. dolny zbiornik układu chłodzenia, 2. pompa cieczy chłodzącej, 3. wentylator promieniowy na podstawie, 4. rura usuwająca gazy prochowe na zewnątrz schronu.

 

Fot. 04. Podstawa pod dolny zbiornik układu chłodzenia ckm.

 

 

 

Otwarte stanowisko obserwatora artylerii – Badania terenowe

Posted on Posted in Fortyfikacje niemieckie
Opracował: Franz Aufmann
Fot. 01. Widok odkrytego stanowiska obserwatora artylerii w schronie, wzniesionym w 1936 roku w ramach rozbudowy odcinka obrony w pobliżu miejscowości Sępolno Wielkie (Pozycja Pomorska). Zaokrąglona część niszy skierowana była w kierunku przedpola. Obustronnie osadzono w bocznych ścianach cylindryczne prowadnice kolumn górnej osłony stanowiska (Fot. Marek Leszczyński).
Fot. 02. Odkryte stanowisko obserwatora w schronie dowodzenia z izbą bojową na ckm.
Fot. 03. Otwarte stanowisko obserwatora artylerii. Na wprost – pionowa stalowa prowadnica z kanałem na do mocowania kolumn górnej osłony stanowiska. Po prawej stronie prowadnicy wylot rury łączności głosowej i nisza na przyłącze telefoniczne (Fot. Paweł Winnicki).

Odkryte stanowisko obserwatora artylerii jest nadal przewidziane w nowo wznoszonych w 1936 roku niemieckich obiektach fortyfikacji stałej Pozycji Pomorskiej [01]. Przykładem zastosowania tego rozwiązania jest kompanijny schron dowodzenia ze stanowiskiem ogniowym na ciężki karabin maszynowy (niem. Kompanieführer-Stand mit MG-Schartenanlage). Obiekt został wzniesiony na południe od drogi Sępólno Wielkie – Kołtki. Otrzymał sygnaturę Karz. 12.

Odkryte stanowisko obserwatora zostało umieszczone na tylnej ścianie schronu. Niszę stanowiska obserwacyjnego zabezpieczały od tyły stalowe drzwi 54P8 (osadzone w płaszczyźnie elewacji), a od góry pozioma osłona. Pozioma osłona nie zachowała się. Zapewne wykonano ją ze stalowej walcowanej blachy. Obserwator, po podniesieniu stalowej osłony do góry, mógł prowadzić nadzór pola walki za pomocą sprzętu optycznego. Osłona unoszona była na dwóch pionowych kolumnach, przesuwnych w cylindrycznych prowadnicach osadzonych w bocznych ścianach stanowiska obserwacyjnego [02].
Stanowisko zapewniało obserwatorowi minimum komfortu. Podstawę niszy umieszczono około 128 cm poniżej zewnętrznej powierzchni stropu schronu. Szerokość stanowiska wynosi 70 cm. Obserwator miał zapewnioną łączność z punktem dowodzenia. Informacje mógł przekazywać za pomocą rury głosowej. Jej wylot znajduje się w zaokrąglonej części czołowej stanowiska. Ta metoda łączności była zawodna, szczególnie  podczas prowadzenia ognia ze stanowiska ciężkiego karabinu maszynowego. Dlatego też w ścianie czołowej stanowiska wykonano dodatkowo niszę na przyłącze telefoniczne. Zapewniało ono łączność ze stanowiskiem dowodzenia w schronie i polową siecią telefoniczną po przez drugie przyłącze, standardowo mocowane w niszy na elewacji wejściowej obiektu.

Tuż nad niszą na przyłącze telefonicznie (w osi stanowiska) osadzono w ścianie płytkę stalową do mocowania sprzętu optycznego. Do obserwacji stosowano lornetki nożycowe.

 


[01] – więcej w opracowaniu Odkryte stanowisko obserwatora artylerii
[02] – Tego typu rozwiązanie nie było stosowane w schronach wzniesionych w 1936 roku z otwartym stanowiskiem obserwatora artylerii na Pozycji Lidzbarskiej.