Kopuła 3 P7 – Rozwiązania konstrukcyjne

Posted on Posted in Fortyfikacje niemieckie

Opracował:
Franz Aufmann

Fot. 01. Kopuła bojowa 3 P7 w schronie R 632 punktu oporu Spangsberg w Esbjerg (Dania). Fot. Tønnes Schrøder.
Sektor ostrzału

Problemy związane z błędną informacją w katalogu konstrukcji standardowych Panzer-Atlas Nr. 1 zostały już przedstawione w opracowaniu Sektor ostrzału trójstrzelnicowej kopuły 3 P7 (Panzer-Turm 3 P7) – pomiar [01]. Pomiary wielkości niezbędnych do określenia kątowego położenia strzelnic wykonane przez Christiana Gleicke, zostały potwierdzone kolejnymi, niezależnie przeprowadzonymi badaniami przez Tønnesa Schrøder. Łączny sektor ostrzału ciężkiego karabinu maszynowego MG 08 z celownikiem optycznym ZF 12  wynosi 198 stopni i może być obarczony błędem rzędu 2 stopni ze względu na pośrednią metodę pomiaru. Pomiarów wielkości geometrycznych nie można było przeprowadzić we wnętrzu kopuły. Wejście do schronu zostało zamurowane. Zdjęcia 02 i 03 prezentują niesymetryczny kształt pancerza względem osi centralnej strzelnicy, odmienny niż w kopule 3a P7.

 

Fot. 02. Widok od strony centralnej strzelnicy kopuły 3 P7 w kierunku prawej, bocznej ściany z dodatkowym (jednostronnym) wzmocnieniem pancerza przy czwartym przezierniku obserwacyjnym. Fot. Tønnes Schrøder.
Fot. 03. Widok od strony prawej strzelnicy kopuły 3 P7 w kierunku lewej, bocznej ściany ze strzelnicą dla ciężkiego karabinu maszynowego i przeziernika obserwacyjnego po lewej stronie. Fot. Tønnes Schrøder.
Wejście do kopuły

Kopuła 3 P7 została wyposażona w otwór wejściowy (Fot. 05 i Fot. 09) w tylnej ścianie. Tego typu rozwiązanie wejścia do kopuły zastosowano już w kopule bojowej 2 P7.  Znane jest ze schronu bojowego Pz.W. 598, w przeszłości wyjątkowo często odwiedzanego obiektu Fortecznego Frontu Łuku Odry-Warty przez pasjonatów fortyfikacji. Alternatywnym rozwiązaniem było wejście do przestrzeni bojowej kopuły poprzez właz w żelbetonowym podeście, bezpośrednio z dolnej kondygnacji.

W celu zapewnienia wymaganej wysokości przestrzeni bojowej, kopuła 3 P7 ustawiana była na żelbetonowym cokole o wysokości rzędu 50 cm. W obiektach wznoszonych w ramach Fortecznego Frontu Łuku Odry-Warty stosowano włazy o wymiarach 80 cm x 70 cm w przekroju poprzecznym. Zdjęcia 04 i 05 prezentują położenie włazu do kopuły. Znajdował się w tylnej części przestrzeni bojowej, stycznie do jednej z dwóch bocznych  ścian cokołu.  Wejście do kopuły umożliwiały stalowe klamry, osadzone w ścianie.

 

Fot. 04. Położenie włazu w kopule 3 P7 w Pz.W. 780 w Staropolu. Fot. Franz Aufmann.
Fot. 05. Położenie włazu w kopule 3 P7 w Pz.W. 778 w Boryszynie. Fot. Franz Aufmann.

 

Rys. 01. Próba rekonstrukcji kopuły 3 P7, przekrój w płaszczyźnie osi strzelnic. 1. Staliwny korpus kopuły, 2. Zarys zewnętrzny podstawy kopuły, 3. Nakrętka kotwy mocującej kopułę do bryły schronu, 4. Strzelnica ckm, 5. Przesuwna zasuwa strzelnicy, 6. Przeziernik dowódcy stanowiska bojowego dla ognia prowadzonego z centralnej strzelnicy, 7. Czwarty, dodatkowy przeziernik do obserwacji, 8. Właz do przestrzeni bojowej, 9. Wejście do przestrzeni bojowej w tylnej ścianie kopuły, 10. Obrotowy stolik (jako zestaw 386 S01), jaki montowano w kopułach wyprodukowanych w 1937 roku przez „Bochumer Verein für Bergbau und Gußstahlfabrikation” (BVG). 11. Trzpień obrotu stolika, 12. Prowadnica stolika, 13. Sanie dla podstawy fortecznej ckm.
Fot. 06. Widok żelbetonowego podestu w kopule 3 P7 osadzonej w schronie R 632 punktu oporu Spangsberg w Esbjerg (Dania). Właz wkomponowany w cokół kopuły. W osi kopuły trzpień zapewniający obrót stolika z ciężkim karabinem maszynowym MG 08 na podstawie fortecznej. Fot. Tønnes Schrøder.

 

Fot. 07. Widok żelbetonowego podestu w kopule 3 P7 w schronie R 632 pobliżu miejscowości Fjell w Norwegii. Fot. Arthur van Beveren.

W odmienny sposób rozwiązano wejście do kopuły w schronie R 632, wzniesionym w pobliżu  w miejscowości Fjell w Norwegii. Lokalizację włazu, zaraz za obrotowym stolikiem (niem. Untersatzkasten, schwenkbar mit eisernem Gestell für MG), prezentują zdjęcia 07 i 08, wykonane przez Artur van Beveren. Wejście do kopuły ułatwiała pionowo ustawiona stalowa drabina. Nie uzyskano potwierdzenia sposobu zamykania szybu. Dodatkową zaletą tego rozwiązania była możliwość zastosowania  prowadnicy dla stolika o teoretycznym obrocie równym 360 stopni. Tak wykonane wejście wymagało pozostawienia obrotowego stołu z podstawą forteczną dla ciężkiego karabinu maszynowego MG 08 w pozycji centralnej lub w kierunku przeciwległej bocznej strzelnicy. W innym przypadku obrotowy stolik mógł utrudnić szybkie wejście lub opuszczenie przestrzeni kopuły.

Problem ten próbowano rozwiązać w schronie R 632 punktu oporu Spangsberg w Esbjerg (Dania) poprzez  przesunięcie otworu włazu jak najbliżej tylnej ściany oraz wkomponowanie go w żelbetonowy cokół przy bocznej powierzchni korpusu kopuły 3 P7. Wykorzystano poziomą półkę o szerokości 9 – 12 cm, utworzoną przez cokół. Rozwiązanie to prezentują zdjęcia Fot. 06 i Fot. 09, wykonane przez Tønnesa Schrøder. Zachowano sposób wejścia do kopuły przy pomocy klamer, osadzonych w ścianie. W osi kopuły nadal pozostaje trzpień, osadzony w żelbetonowym podeście oraz prowadnica obrotowego stolika.

Fot. 08. Widok wejścia do przestrzeni kopuły 3 P7 w schronie R 632 w pobliżu miejscowości Fjell w Norwegii. Położenie wejścia typowe dla późnych konstrukcji. Fot. Arthur van Beveren.
Fot. 09. Niewykorzystany otwór wejściowy do przestrzeni bojowej kopuły 3 P7 w schronie R 632 punktu oporu Spangsberg w Esbjerg (Dania). Fot. Tønnes Schrøder.

[01] – Więcej informacji w opracowaniu Trójstrzelnicowa kopuła 3 P7 (Panzerturm 3 P7).
[02] – Więcej informacji w opracowaniu Kopuła bojowa 2 P7 (Panzerturm 2 P7).

Sektor ostrzału trójstrzelnicowej kopuły 3 P7 (Panzerturm 3 P7) – pomiar

Posted on Posted in Fortyfikacje niemieckie

Opracował:
Christian Gleicke
Franz Aufmann

 

Fot. 01. Kopuła 3 P7 schronu R 632 punktu oporu Spangsberg w Esbjerg (Dania). Boczne strzelnice symetrycznie rozmieszczone względem osi strzelnicy centralnej. Fot. Tønnes Schrøder.

 

Fot. 02. Kopuła bojowa 3 P7 na jeden ciężki karabin maszynowy osadzona w stropie schronu R 632 w Esbjerg (Dania). Fot. Christian Gleicke.

 

Trójstrzelnicowa kopuła 3 P7 ( niem. Panzerturm 3 P7 mit drei Scharten) znalazła się w centrum zainteresowania podczas zbierania informacji do opracowania „Grupa bojowa schronów – Trzy schrony wkomponowane w umocnienia ziemne na odcinku taktycznym Karz. Pozycji Pomorskiej„. Analizowano dane taktyczne kopuły, założenia obronne oraz plan ogni jednej z grup bojowych schronów taktycznego odcinka „Karzenburg”. Wówczas pojawiły się pierwsze wątpliwości dotyczące podanych wartości sektora ostrzału w katalogu konstrukcji standardowych „Panzer-Atlas Nr. 1”.
Trójstrzelnicowa kopuła 3 P7 przeznaczona była dla obiektów fortyfikacji stałej, zaprojektowanych w klasie odporności B i B1. Chroniła stanowisko karabinu maszynowego MG 08 na podstawie fortecznej przed bezpośrednim ostrzałem.


Określenie sektora ostrzału kopuły 3 P7
Rys. 01. Rysunek kopuły 3 P7 z katalogu Panzer-Atlas Nr. 1 z określonym sektorem ostrzału dla strzelnicy i łącznym sektorem ostrzału.

W katalogu konstrukcji standardowych „Panzer-Atlas Nr. 1” określono niesymetryczny sektor ostrzału dla pojedynczej strzelnicy (Rys. 01). Wynosił on 68 stopni, z podziałem na 23  w lewo i 45 stopni w prawo od osi strzelnicy.  Niesymetryczność sektora ostrzału dla każdej z trzech strzelnic kopuły 3 P7 wynikała z konieczności zachowania niezbędnej powierzchni dla strzelca, wspierającego celowniczego podczas prowadzenia ognia. Zadaniem strzelca, którego stanowisko znajdowało się po prawej stronie karabinu maszynowego MG 08, było otwieranie i zamykanie strzelnicy oraz podawanie taśmowanej amunicji. Karabin maszynowy MG 08 zasilany był taśmą, podawaną z prawej strony.

Kolejną istotną informacją podaną w katalogu konstrukcji standardowych „Panzer-Atlas Nr. 1” był łączny sektor ostrzału na 220 stopni (Rys. 01), ale bez podania podziału względem osi środkowej strzelnicy. Z podanych informacji wynikałoby, że pomiędzy sektorami ognia z poszczególnych strzelnic powinno występować martwe pole ostrzału, co potwierdzają  publikacje dotyczące niemieckich obiektów fortyfikacji stałej z okresu międzywojennego. Wątpliwości wynikające z niespójności danych wymusiły przeprowadzenie pomiarów głównych kierunków ognia i określenie wielkości sektorów ostrzału.

 


Pomiar wielkości geometrycznych kopuły 3 P7
Rys. 02. Przekrój kopuły 3 P7 w płaszczyźnie osi strzelnic. Niesymetryczny sektor ostrzału dla jednej strzelnicy 68 stopni. Łączy sektor ostrzału wynosi 198 stopni, w lewo 88 stopni i w prawo 110 stopni od osi centralnej strzelnicy. Pomiar sektorów ognia wykonany przez Christiana Gleicke w R 632 w Esbjerg.

Pomiary wielkości geometrycznych strzelnic wykonano w schronie R632 punktu oporu Spangsberg w miejscowości Esbjerg. Każda z trzech czworokątnych strzelnic posiada wymiary 22 x 30 cm w świetle (szer. x wys.). Strzelnice boczne położone są symetrycznie względem osi środkowej strzelnicy. Osie prawej i centralnej strzelnicy przecinają się pod kątem 65 stopni (Rys. 02). Sektory ognia z sąsiadujących bezpośrednio strzelnic nakładają się w zakresie 3 stopni. Sektor ostrzału względem osi centralnej dla ckm MG 08 z celownikiem optycznym ZF 12 jest następujący: w lewo 88 stopni, a w prawo 110 stopni. Pomiar położenia strzelnic był utrudniony ze względu na brak możliwości wejścia do kopuły i może być obarczony błędem rzędu 2 stopni. W wyniku pomiarów łączny sektor ostrzału dla kopuły 3 P7 z ciężkim karabinem maszynowym MG 08 określa się na 198 – 200 stopni.

Kopuła została wyposażona w cztery przezierniki, trzy do obserwacji sektorów ostrzału położone były po lewej stronie strzelnicy 7,92 mm ciężkiego karabinu maszynowego MG 08 a czwarty rozszerzał pole obserwacji prawego sektora ostrzału.


Podziękowania dla wszystkich, którzy przyczynili się do powstania niniejszego opracowania
a w szczególności dla Tønnes Schrøder i Arthur van Beveren.

Osłona otworu przewodu wentylacyjnego w fortyfikacji niemieckiej na przykładzie czerpni powietrza 12 ML01

Posted on Posted in Fortyfikacje niemieckie

Opracował:

Piotr Maciejewski
Franz Aufmann

Fot. 01. Widok schronu B1-1 na ciężki karabin maszynowy od strony zapola. Po prawej i lewej stronie wejścia zostały osadzone czerpnie powietrza 12 ML.01. Czerpnie pozbawianie są blach ochrony wlotu powietrza (Fot. Franz Aufmann).
Fot. 02. Czerpnia powietrza 12 ML.01 założoną blachą ochrony wlotu powietrza Fot. Franz Aufmann).

Nowe zasady wentylacji obiektów niemieckiej fortyfikacji stałych zaczęto w prowadzać w 1937 roku. Podjęto decyzję o stosowaniu  układu  wentylacji o wymuszonym obiegu powietrza przy wykorzystaniu nowo zaprojektowanych podzespołów. Podzespołem układu wentylacji, który miał dostarczyć wymaganą ilości powietrza o określonym nadciśnieniu do pomieszczenia bezpośrednio napowietrzanego, był wentylator [01] z układem filtrów (niem. Heeres- Einheits– Schutzlüfter). Otrzymał oznaczenie ewidencyjne 1 ML.01. Wentylator zasysał powietrze z zewnątrz po przez układ rur. Każdy z dwóch wymaganych wlotów powietrza, znajdujących się na tylnej ścianie obiektu (Fot. 01), chroniły pancerne osłony. Nazywano je czerpniami powietrza. Przewód doprowadzający powietrze z czerpni do filtrowentylatora zabezpieczał obrotowy zawór odcinający [02] (niem. Drehschieber) o oznaczeniu ewidencyjnym 2 ML.01.

Wypływ powietrza na zewnątrz obiektu po przez pomieszczenia pośrednio napowietrzane (połączone przewodami) wynikał z różnicy ciśnień. Ukierunkowany przepływ powietrza w kierunku pomieszczenia o niższym ciśnieniu miał zapewnić jednokierunkowy zawór nadciśnieniowy [03] (niem. Überdruckventil) firmy Dräger o oznaczenie ewidencyjnym 4 ML.01. Montowany był na wlocie rury łączącej pomieszczenia. Należy zaznaczyć, że wyloty przewodów odprowadzających powietrze z obiektu na zewnątrz również zabezpieczano przy pomocy pancernych osłon. Znajdowały się w miejscach dobrze chronionych. W przypadku wspomnianego obiektu B1-1 osadzono je na ścianie poniżej okapu, pomiędzy wejściem a otworem strzelnicy obrony wejścia i zapola.


Osłona otworu przewodu wentylacyjnego – czerpnia powietrza

Wloty rur układu wentylacji na tylnej ścianie obiektu należało zabezpieczyć przy pomocy pancernych osłon (niem. Stahlrost). Podjęto decyzję o stosowaniu osłon staliwnych. Produkcja czerpni metodą odlewania gwarantowała wymaganą wytrzymałość przy niskich kosztach jednostkowych i akceptowalnej ilości braków.

 

Fot. 03. Czerpnia powietrza 12 ML.01 ze zdjętą blachą ochrony wlotu powietrza Fot. Franz Aufmann).
Fot. 04. Czerpnia powietrza 13 ML.01 ze zdjętą blachą ochrony wlotu powietrza (Fot. Franz Aufmann).

Dopuszczono jednak  w okresie przejściowym wykonanie czerpni metodą spawania. Gotowe elementy, produkowane z blachy ze stali łatwo spawalnej, poddawano dodatkowo procesowi cynkowania w celu zabezpieczenia antykorozyjnego. Tak wykonane czerpnie powietrza zaistniały w obiektach Rejonu Umocnionego Giżycko w Prusach Wschodnich (Fot. 08).

W pierwszym etapie prac zaprojektowano konstrukcję dwóch staliwnych osłon. Nadano im oznaczenia ewidencyjne 12 ML.01 (Fot. 03) i 13 ML.01 (Fot. 04). Pierwszą z nich przeznaczono dla  układów wentylacji bazujących na przewodach o średnicy 10 cm a drugą o średnicy 20 cm. W późniejszym okresie opracowano typoszereg dla średnic rur wentylacyjnych równych 100 mm, 150 mm, 200 mm i 300 mm (patrz:  Festungs- Normblatt Nr. 2323, Ausgabe Aug. 44, Oberkommando des Heeres, Chef H Rüst u BdE In Fest IIId).

Czerpnia miała utrudnić założenie ładunków wybuchowych przez saperów nieprzyjaciela. Jej konstrukcja została tak zaprojektowana, aby zapobiec przedostawaniu się ciał obcych i zwierząt do rur układu wentylacji, a tym samym ich zatykaniu. Wlot powietrza o zarysie elipsy został  zabezpieczony przy pomocy perforowanej blachy (Fot. 05) o grubości 4,0-4,5 mm. Dłuższa oś perforowanej blachy wynosiła 200 mm a krótsza 165 mm, co zostało potwierdzone pomiarami zachowanych elementów czerpni przez Piotra Maciejewskiego.  W przypadku 12 ML.01 blacha otrzymała 44 otwory o średnicy około 15,5 mm każdy (w tym jeden wykorzystano do mocowania). Nie występowało jednak tłumienie przepływu powietrza. Łączna powierzchnia otworów była większa od przekroju poprzecznego przewodu wentylacyjnego o średnicy 100 mm. Blachę mocowano do osłony czerpni przy pomocy stalowego haka (Fot. 07). Wykonywano go ze stalowego pręta o średnicy 1/2″. Zakończony był gwintem dla nakrętki dociskowej.

 

Fot. 05. Blacha ochrony wlotu powietrza czerpni powietrza 12 ML.01 od strony haka mocującego (Fot. Piotr Maciejewski).
Fot. 06. Blacha ochrony wlotu powietrza czerpni powietrza 12 ML.01 od strony nakrętki dociskowej haka mocującego (Fot. Piotr Maciejewski).

 

Fot. 07. Blacha ochrony wlotu powietrza czerpni powietrza 12 ML.01. Po lewej stronie hak mocujący z nakrętką (Fot. Piotr Maciejewski).

 

Fot. 08. Spawana czerpnia powietrza ze zdjętą blachą ochrony wlotu powietrza. Stosowana w obiektach Rejonu Umocnionego Giżycko (Fot. Franz Aufmann).

Przypisy:
[01] – Więcej w opracowaniu Układ wentylacji – niemiecki pomysł na wymuszony obieg powietrza w obiektach fortyfikacji stałej, Część II.
[02] – Obrotowy zawór 2ML01 – Drehschieber 2ML01.
[03] – Więcej w opracowaniu: Überdruckventil 4ML01- niemiecki zawór nadciśnieniowy 4ML01 firmy Drägerwerk.

Kotwa – element mocujący płytę stalową osłaniającą stanowisko ciężkiego karabinu maszynowego na podstawie fortecznej

Posted on Posted in Fortyfikacje niemieckie

Opracował:
Marcin Sawicz
Franz Aufmann

Fot. 01. Płyta stalowa o grubości 8 cm (pancerz starszego typu), chroniąca stanowisko ciężkiego karabinu maszynowego w schronie z 1932 roku. Dwie górne kotwy zostały zdemontowane. Grupa bojowa schronów – Krosno Odrzańskie. Schron C. 11 na ciężki karabin maszynowy przy zabudowaniach folwarku Kletna (niem. Vorwerk Klette) (fot. Franz Aufmann).

 

Rozbudowa niemieckich pozycji obronnych na początku lat trzydziestych dwudziestego wieku opierała się na schronach dla broni maszynowej o konstrukcji spełniającej wymagania instrukcji „Budowa pozycji obronnej” (niem. Stellungsbau) z 4 sierpnia 1930 roku. Dla projektantów przygotowano studyjne projekty schronów, jako wzorce do wykorzystania w codziennej pracy. Uwagę zwraca projekt żelbetonowego stanowiska ogniowego dla ciężkiego karabinu maszynowego, chronionego stalową płytą ze strzelnicą (niem. Unterstand für ein M.G. mit Schartenplatte [01]). Płaszczyzna stalowej płyty, chroniącej stanowisko ciężkiego karabinu maszynowego na podstawie fortecznej, pokrywała się z licem ścian schronu.

 

Fot. 02. Czoło kotwy pokrywało się z licem płyty stalowej osłaniającej stanowisko karabinu maszynowego na podstawie fortecznej (Fot. Franz Aufmann).

W pierwszych zalecanych przez instrukcję „Budowa pozycji obronnych” konstrukcjach schronów stosowano płytę stalową o wymiarach 280 x 180 cm (szerokość x wysokość). Płyty o tych gabarytach, jako starszego typu, nie były ujęte w katalogu standardowych konstrukcji Panzer-Atlas. Produkowano je w wersjach o grubości 8 i 10 cm. Ze względu na wymiary gabarytowe wymagały obniżenia stropu izby bojowej (Fot. 06) oraz wykonania dolnej części żelbetonowej ściany, gdyż wysokość izby bojowej wynosiła 190 cm. Uformowaną w kształcie litery „T” dolną część ściany  wykorzystano jako cokół do ustawienia blaszanej skrzynki pod podstawę forteczną z karabinem maszynowym. Po opanowaniu technologii wytwarzania płyt zwiększono ich wymiary gabarytowe.

 

Fot. 03. Gniazdo na stożkowy łeb kotwy w płycie stalowej o grubości 10 cm (Fot. Franz Aufmann).

W listopadzie 1933 roku przyjęto na uzbrojenie nową płytę stalową 7 P7 o wymiarach 340 x 270 x 10 cm (szerokość x wysokość x grubość). Zastosowanie płyty 7 P7 spowodowało uproszczenie konstrukcji izby bojowej schronu zaprojektowanego w kategorii B1 na ostrzał. Dla schronów o kategorii C odporności na ostrzał opracowano 6 cm płytę 10 P7 o wymiarach 280 x 200 cm. Wyeliminowano obniżenie stropu obu klasach odporności a dla obiektów w klasie B1 również żelbetonowy cokół. Uzyskano ujednolicenie konstrukcji obiektów fortecznych i mocowania płyt.

 

Fot. 04. Plastycznie odkształcona kotwa, wysunięta z gniazda w stalowej płycie 7 P7 (Fot. Franz Aufmann).

Zgodnie z założeniami konstrukcyjnym płyty stalowe, chroniące stanowisko bojowe ciężkiego karabinu maszynowego na podstawie fortecznej, miały być mocowane do bryły schronu za pomocą kotw. Na obwodzie płyty zgodnej z wymaganiami instrukcji „Budowa pozycji obronnej” wykonano otwory – gniazda na kotwy w dwóch poziomych rzędach. W górnym umieszczono cztery gniazda a w dolnym 3. Dodatkowo, pomiędzy górnym a dolnym rzędem, wykonano obustronnie po jednym gnieździe. Gniazdo na kotwę składało się z części stożkowej i cylindrycznej (Fot. 03).

 

Fot. 05. Ślad po płycie oporowej kotwy w bocznej ścianie izby bojowej. Mocowała płytę stalową o grubości 6 cm, chroniącą stanowisko ckm przed bezpośrednim ostrzałem. (Fot. Marcin Sawicz).
Rys. 01. Zestaw mocujący 10 cm płytę stalową, chroniącą stanowisko ciężkiego karabinu maszynowego, składał się z kotwy, stalowej rury bez szwu, płyty oporowej i nakrętki.

Kotwa

Zestaw mocujący płytę ze strzelnicą dla ciężkiego karabinu maszynowego składał się z kotwy, stalowej rury bez szwu, stalowej płyty oporowej i nakrętki. Kotwa to cylindryczny pręt zakończony jednostronnie stożkowym łbem a z drugiej strony gwintem. Kotwy wykonywano ze specjalnie dobranej, ciągliwej stali o wzdłużeniu do 24%. Miały utrzymać płytę nawet w przypadku ich plastycznego odkształcenia w wyniku eksplozji (Fot. 09) lub pęknięć i przesunięć spękanych części ścian względem siebie. Stożkowy łeb kotwy wypełniał gniazdo w płycie tak, że jego czołowa powierzchnia porywała się z licem płyty (Fot.02). Cylindryczna część kotwy była chroniona stalową rurą bez szwu. Na kotwę, od strony zakończonej gwintem, nakładano płytę oporową i nakręcano nakrętkę (Fot. 07). Płyta oporowa, osadzona w żelbetonowej konstrukcji ścian bocznych (Fot. 05) lub czołowej dla pancerzy o wysokości 180 cm, skutecznie mocowała kotwę do bryły schronu. Do mocowania górnych kotw płyty wykorzystano dwuteowe belki, wzmacniające konstrukcję stropu.

 

Fot. 06. Widok 8 cm płyty (pancerz starszego typu) od strony izby bojowej. Pod stropem widoczna jest jedna z kotw układu mocowania płyty stalowej (fot. Franz Aufmann).

W takim przypadku płyta oporowa była dociskana przez nakrętkę do środnika jednej z dwuteowych belek lub ceownika w przypadku płyt starszego typu. Zapewniała mocowanie i wymagany naciąg kotwy.

Budowa fortyfikacji wymusiła szybki rozwój technologii wytwarzania płyt pancernych oraz odpowiednie wyposażenia zaplecza zakładów przemysłowych. Zaprojektowanie pancerzy wykonanych ze stali wysokostopowych oraz opracowanie ich właściwej obróbki cieplej lub cieplno-chemicznej,  zasadniczo poniosły odporność na przebicie konwencjonalnym pociskiem przeciwpancernym. Dla przyjmowanych na uzbrojenie nowych typów płyt pancernych, które posiadały zwiększone wymiary gabarytowe, ale również wspominaną wcześniej grubość w celu zwiększenia skuteczności osłony stanowisk karabinów maszynowych przed ostrzałem, opracowano kotwy mogące przenosić odpowiednio większe obciążenia, ale przy właściwej ciągliwości zapewniającej wzdłużenie do około 24% (bez zerwania). W przypadku stalowych płyt o grubości 6 cm stosowano kotwy o długości rzędu 620 mm przy średnicy części walcowej kotwy wynoszącej 45 mm. Dla płyty pancernych o grubości 20 cm zwiększono dwukrotnie długość całkowitą do 1250 mm, a średnicę części walcowej do 80 mm.

 

Fot. 07. Nakrętka z płytą oporową zapewniającą właściwy naciąg kotwy, mocującej 8 cm płytę ze strzelnicą (pancerz starszego typu)(fot. Franz Aufmann).
Fot. 08. Plastycznie odkształcona kotwa wysunięta z gniazda stalowej płyty 7 P7 (Fot. Franz Aufmann).
Fot. 09. Odkształcone plastycznie (nie zerwane) kotwy po próbie „odstrzelenia” płyty stalowej 7 P7 przez saperów WP w schronie dla armaty przeciwpancernej i ciężkiego karabinu maszynowego (niem. Pak und MG-Schartenstand). Obiekt znajduje się pobliżu miejscowości Mielno i wchodził w skład umocnień Pozycji Olsztyneckiej (Fot. Franz Aufmann).

[01] – W późniejszym latach określenie „Unterstand” stosowane było w niemieckiej fortyfikacji w odniesieniu do schronów biernych. Dla podkreślenia bojowej funkcji schronu, obiekty te otrzymały w nazwie dodatkowe uzupełnienie np.: „Kampfstand”  lub „Schartenstand”.

 

Przykłady zastosowania płyty OB 3294 w schronach budowanych w 1938 roku w Rejonie Umocnionym „Giżycko”

Posted on Posted in Fortyfikacje niemieckie

Opracował:
Franz Aufmann

Fot. 01. Widok strzelnicy obrony wejścia i zapola w schronie bojowo-obserwacyjnym B1-3 z kopułą 9b P7 (niem. MG-Schrtenstand mit Kleinstglocke). Standardowym rozwiązaniem w tym obiekcie była płyta z zamknięciem strzelnicy broni ręcznej 48 P8.

Schrony fortyfikacji stałych budowane w 1938 roku, zgodnie z nowo opracowanymi konstrukcjami standardowymi, zostały wyposażone w strzelnicę obrony wejścia i zapola. W części obiektów stanowisko obrony wejścia i zapola umieszczono w wydzielonym pomieszczeniu. Założono, że w zależności od konfiguracji pomieszczeń schronu, wejście będzie chronione przed ostrzałem przy pomocy płyty stalowej ze strzelnicą typu 48 P8 [01] lub 403 P9. Należy zaznaczyć, że wyposażenie stanowiska w płytę stalową 403 P9 w wydzielonym pomieszczeniu umożliwiało prowadzenia ognia przy pomocy broni maszynowej [02]. Dlatego też zalecano przy tworzeniu planu ogni nowej pozycji taką konfigurację schronów, która gwarantowałaby uzyskanie skutecznego pokrycia ogniem przedpola i obronę zapola ze stanowisk broni maszynowej. Celowe było takie wzajemne położenie schronów, które umożliwiało wspieranie się ogniem podczas walki. W szczególnym przypadku, poprzez wykorzystanie dwóch, dwusektorowych schronów ze stanowiskiem obrony wejścia i zapola każdy, można było osiągnąć obronę okrężną. Obrona zapola mogła być dodatkowo wspierana przez strzelnice obrony wejścia. Znawcy problemu są zdania, że wspomniane rozwiązanie było nadal bardziej ekonomiczne i zarazem skuteczniejsze w działaniu niż zastosowanie obiektu z sześciostrzelnicową kopułą bojową. W opisanym przypadku, w zależności od konfiguracji typów schronów, w obronie pozycji mogło brać udział od 4 do 6 ciężkich karabinów maszynowych na podstawach fortecznych zamiast dwóch w kopule. Skuteczność obrony podnoszono poprzez tworzenie  grup bojowych schronów [03] oraz zapewnienie odpowiedniej łączności telefonicznej.

Rys. 01. Przykład obrony okrężnej przy zastosowaniu broni maszynowej dwóch, dwusektorowych schronów ze stanowiskami obrony wejścia i zapola dla karabinu maszynowego lub pistoletu maszynowego. Obronę mogą wspierać stanowiska obrony wejścia przy pomocy broni ręcznej. (Zusammenstellung der Bestimmungen für Regelbauten der Baustärken B1-D. Załącznik do OKH B 39 e Gen St DH In Fest IIIb 1000/38 g.K z 01.06.1938).

W przypadku Pozycji Giżyckiej przewidziano możliwość wykorzystania istniejących zapasów magazynowych płyt OB 3294 [04] w nowo opracowanych, standardowych konstrukcjach schronów wznoszonych w Prusach Wschodnich w 1938 roku. Początkowo zakładano jej zastosowanie do ochrony stanowiska obrony wejścia przy wykorzystaniu tylko strzelnicy. Część płyty obejmująca przeziernik miała być osadzona w ścianie schronu. W niszy znajdował się otwór strzelnicy wraz z przesuwaną zasuwą. Sposób osadzenia płyty prezentuje zdjęcie 02.

Fot. 02. Płyta OB 3294 osadzona w ścianie zamiast przewidzianej 48 P8 w projekcie schronu na karabin maszynowy B1-1 [04]. Duża strzelnica ułatwiała obronę za pomocą pistoletu maszynowego.

Stalową płytę OB 3294, o wymiarach 127,5 x 63 cm i grubości 2 cm, zgodnie z założeniami stosowano w niemieckich schronach bojowych wznoszonych na początku lat trzydziestych zeszłego wieku w Prusach Wschodnich. Wówczas przeznaczono ją do ochrony stanowiska broni maszynowej. Na uwagę zasługuje fakt, że różnica grubości pomiędzy obowiązującą płytą 403 P9 a znacznie starszą OB 3294 wynosiła zaledwie o 0,5 cm. Wytwarzano ją z walcowanej na zimno blachy z grupy stali konstrukcyjnej o średniej zawartości węgla. Centralnie położona strzelnica służyła do prowadzenia ognia z ciężkiego karabinu maszynowego, a wąski przeziernik po jej lewej stronie do obserwacji sektora ognia. Płyta przeznaczona była do montażu na wewnętrznej powierzchni ściany schronu, standardowego rozwiązania dla obiektów z początku lat trzydziestych dwudziestego wieku na Pozycji Lidzbarskiej.

Na stosunkowo krótkim odcinku obrony wschodniego frontu Rejonu Umocnionego „Giżycko” stwierdzono zastępcze zastosowanie płyty OB 3294 w przypadku pierwotnych projektów schronów zarówno z płytą 48 P8, jak i z 403 P9.

 

Fot. 03. Wnęka z odciskiem stalowej płyty OB 3294 osadzono we wnęce. Nie wykorzystano przeziernika do obserwacji przedpola. Do mocowania płyty wykorzystano 14 otworów na kotwy. Strzelnica przeznaczona do obrony za pomocą karabinu lub pistoletu maszynowego.

(Powiększone zdjęcia można oglądać poprzez otworzenie ich w nowym oknie)

 

Fot. 04. Strzelnica obrony wejścia i zapola w schronie dla dwóch karabinów maszynowych B1-13 (niem. Doppel- MG- Schartenstand B1-13 ). Sposób mocowania płyty OB 3294 uwzględnienia obszar strzelnicy, w którym mogłyby wystąpić największe obciążenia spowodowane ostrzałem. Strzelnica przeznaczona do obrony za pomocą karabinu lub pistoletu maszynowego.
Fot. 05. Odcisk stalowej płyty OB 3294 zastosowanej w schronie B1–3 [06] zamiast zalecanej 48 P8 dla broni ręcznej. Zamocowano ją przy wykorzystaniu 8 kotw w dwóch rzędach pomimo, że pierwotnie przewidziano montaż tej płyty za pomocą 14 sztuk kotw, po 7 kotw w każdym z dwóch rzędach umieszczonych w dolnej i górnej pancerza. Niewykorzystane otwory do mocowania pozostawiły charakterystyczny ślad – odcisk na betonowej powierzchni. Po lewej stronie strzelnicy wykonano otwór obserwacyjny do nadzoru sektora ognia. Strzelnica przeznaczona do obrony za pomocą karabinu lub pistoletu maszynowego.
Fot. 06. Dla celów porównawczych odcisk płyty 403 P9 we wnęce stanowiska obrony wejścia i zapola schronu Regelbau B1-27.

Przypisy:

[01] – Zamknięcie strzelnicy broni ręcznej 48P8 – Gewehrschartenverschluss,
[02] – więcej w opracowaniu Stanowisko obrony wejścia i zapola (1937),
[03] – więcej w opracowaniu Grupa bojowa schronów,
[04] – więcej w opracowaniu Stahl-Schartenplatte 2 cm stark – 2 cm płyta stalowa ze strzelnicą (1932),
[05] – więcej w opracowaniu Schron bojowy B1-1 na ckm – Regelbau B1-1,
[06] – więcej w opracowaniu Schron bojowo-obserwacyjny B1-3 z kopułą 9P7- Regelbau B1-3.

 

 

Układ usuwania gazów prochowych dla stanowiska ckm w polskiej fortyfikacji stałej

Posted on Posted in Fortyfikacje polskie

Opracował:
Franz Aufmann

Fot. 01. Próba rekonstrukcji stanowiska bojowego ciężkiego karabinu maszynowego w schronie nr 52 w Dobieszowicach – Wesołej [01] (Fot. Tomasz Zamysłowski).

Fot. 02. Próba rekonstrukcji stanowiska do odsysania gazów prochowych [01] w schronie nr 52 w Dobieszowicach – Wesołej. Pojemnik na łuski poniżej stanowiska karabinu maszynowego (Fot. Tomasz Zamysłowski).
Rys. 01. Gazoszczelny zbiornik na łuski ustawiany poniżej stanowiska bojowego ciężkiego karabinu maszynowego za strzelnicą ścienną [02].
 

Rys. 02 Wentylator promieniowy do odsysania gazów prochowych. Wentylator z przekładnią mechaniczną o napędzie ręcznym [02].
Fot. 03. Wylot przewodu wentylacyjnego, umieszczony na zewnętrznej ścianie zwyczajowo otrzymał przeciwpodmuchową osłonę.

Rys. 02 Wentylator promieniowy do odsysania gazów prochowych. Wentylator z przekładnią mechaniczną o napędzie ręcznym [02].

Podczas prowadzenia ognia z karabinu maszynowego wydzielały się w dużej ilości gazów prochowych, w tym wyjątkowo toksyczny tlenek węgla. Brak skutecznego ich usuwania na zewnątrz schronu prowadził do skażenia powietrza w pomieszczeniach bojowych o małej kubaturze i koniecznością prowadzenia dalszej walki przez obsadę karabinu maszynowego w maskach przeciwgazowych lub aparatach tlenowych [03]. Prawdopodobnie stosowanie od 1936 roku rozwiązanie zrzutu łusek ze stanowisk w kopułach na ciężki karabin maszynowy do specjalnie wykonanych szybów w najbliższym otoczeniu schronu uznano za nieoptymalne [04], gdyż prace nadal kontynuowano. W celu ograniczenia możliwości skażenia gazami prochowymi powietrza opracowano nowe, uniwersalne i wyjątkowo proste pod względem konstrukcyjnym urządzenie. Umożliwiało ono bezpośrednie zbieranie łusek z wystrzelonych nabojów, jak również skuteczne zasysanie gazów prochowych wydobywających się z komory zamkowej karabinu maszynowego. Koncepcja stanowiska przewidywała zastosowanie gazoszczelnego pojemnika na łuski oraz z współpracującego z nim poprzez układ rur wentylatora odśrodkowego. Przykład takiego stanowiska zaprezentowano w projekcie Instrukcji Fort. 1-1938.


Zasada działania

Stosowane w polskiej fortyfikacji w największej ilości ciężkie karabiny maszynowe wz.30 i Maxim wz. 08 umożliwiały zbieranie łusek w ten sam sposób, przez kolektor z elastycznym przewodem, podwieszany poniżej komory zamkowej. Elastyczny przewód nie utrudniał manewrowanie bronią zamocowaną do podstawy fortecznej. Zadaniem elastycznego przewodu był zrzut łusek do gazoszczelnego pojemnika, znajdującego się poniżej stanowiska bojowego. Do zbiornika podłączony był przewód zasysający wentylatora promieniowego. Zadaniem wentylatora było usuwanie gazów prochowych ze zbiornika na zewnątrz schronu poprzez układ rur. Jednocześnie wytworzone podciśnienie w pojemniku na łuski powodowało zasysanie powietrza wraz wydobywającymi się gazami prochowymi przez kolektor.

W dostępnych dokumentach archiwalnych można znaleźć informacje o stanowisku do odsysania gazów prochowych w dwóch konfiguracjach. Jedno z nich dotyczy stanowiska z gazoszczelnym zbiornikiem i bezpośrednio zamontowanym na nim wentylatorze. Umieszczane je zazwyczaj w podszybiu kopuły bojowej karabinu maszynowego na podstawie fortecznej [04]. Drugi wariant, stosowany w izbach bojowych ze strzelnicami ściennymi, przewidywał umieszczenie zbiornika na łuski poniżej wnęki strzelnicy ckm i wentylatora na specjalnej podstawie przy tylnej ścianie izby. Wentylator promieniowy o odpowiednim wydatku i spiętrzeniu całkowitym mógł obsługiwać jednocześnie do 2-3 zbiorników na łuski przy stanowiskach bojowych. Rozwiązanie stosowano w polskiej fortyfikacji stałej ze względu na możliwość ograniczenia liczebności załogi schronu.

 

W dokumentach archiwalnych wspomina się o zbiornikach zróżnicowanych konstrukcyjnie, o różnej pojemności i odmiennych sposobach ich opróżniania. Instrukcja fort. 1-1938, a w zasadzie jej projekt, zaleca stosowanie zbiornika o wymiarach (dług. x szer. x wys.) 50 x 25 x 110 cm (137,5 litra) w podszybiu kopuły ckm, natomiast wymiary gazoszczelnego zbiornika odpowiednio wynoszą (dług. x szer. x wys.) 50 x 20,5 x 300 cm (307,5 litra) dla stanowiska karabinu maszynowego za strzelnica ścienną [02].

Bardziej jednolite informacje dotyczą wentylatora promieniowego do usuwania gazów prochowych. W obu przypadkach wskazano wentylator promieniowy o ręcznym napędzie.  Wentylator wprowadzano w ruch poprzez układ przekładni zębatych z napędem ręcznym. Jako górną granicę podano wydajność rzędu 2,5 m 3/min. osiąganą przy 40 obrotach korby na minutę i spiętrzeniu całkowitym równym 65 mm słupka wody. Nadciśnienie w obiekcie mierzone było przy pomocy manometrów wypełnionych wodą a nie toksyczną rtęcią. Wartość nadciśnienia podawana była w milimetrach wysokości słupka wody. Za minimalny wydatek wentylatora do usuwania gazów prochowych przyjęto wartość 0,6 m3/min. [05].

Układ usuwania gazów prochowych wyposażono w odpowiednie zabezpieczenia. Zbiornik posiadał gazoszczelne zamknięcie. Wykonane z blachy ocynkowanej przewody o średnicy 8 cm, zasysający i odprowadzający gazy prochowe na zewnątrz, powinny posiadać odpowiednie zabezpieczenia. Przewód zasysający wyposażany był w zasuwę odcinającą, niezbędną również do regulacji wydatku przepływu lub całkowitego odcięcia przepływu. Przewód odprowadzający posiadał zasuwę odcinającą umożliwiającą zachowanie gazoszczelności podczas przerw pracy wentylatora. Wylot przewodu wentylacyjnego, umieszczony na zewnętrznej ścianie zwyczajowo otrzymywał przeciwpodmuchową osłonę.


Przypisy:

[01] – Blaszana rura odprowadzająca gazy prochowe z gazoszczelnego zbiornika, ustawionego poniżej stanowiska bojowego ciężkiego karabinu maszynowego, nie była bezpośrednio połączona ze zbiornikiem (jak na tytułowym zdjęciu), ale przy pomocy elastycznego przewodu. Elastyczny przewód mocowany był na jej cylindrycznym zakończeniu o średnicy 5,5 cm. Nominalna średnica blaszanej rury wynosiła 8 cm. Przewężenie do średnicy 5,5 cm zostało wykonane na długości około 14-15 cm. Średnica zakończenia oraz średnica rury podana została w opracowaniu Inżynieryjno-wojskowej Akademii AC im. W.W. Kujbyszewa pod redakcją S.A. Połowniewa (Moskwa 1941), a  zatytułowanym „Polskie fortyfikacje żelbetonowe”. Zachowana część rury odprowadzającej gazy prochowe w schronie Odcinka Nowogród potwierdza podaną wcześniej informację.
[02] – Wg. opracowania Inżynieryjno-wojskowej Akademii AC im. W.W. Kujbyszewa pod redakcją S.A. Połowniewa (Moskwa 1941), a  zatytułowanym „Polskie fortyfikacje żelbetonowe”
[03] – Maska przeciwgazowa chroniła przed działaniem bojowych środków trujących, broni bakteriologicznej oraz przed substancjami promieniotwórczymi. Natomiast nie zapewnia ona ochrony przed tlenkiem węgla i amoniakiem.
[04] – więcej w opracowaniu „Usuwanie łusek ze stanowiska ckm w kopule – 1937 r.”
[05] – Górne wartości wydatku odpowiadają wydajności francuskiemu wentylatorowi do odsysania gazów prochowych z kopuły obserwacyjno bojowej model 1929 Typ A (fr. cloche guetteur et fusil-mitrailleur Modele 1929 type A ). W niemieckiej fortyfikacji stałej stosowano urządzenia napowietrzające (niem. HES) o wydajności o,6 i 1,2 m 3/min. od 1937 roku a w 1939 roku wprowadzono na uzbrojenie urządzenie o wydajności 2,4 m 3/min.

 

Podziękowania dla pana Andrzeja Drozdowskiego
za wnikliwą analizę stanowiska odsysania gazów
prochowych w schronie nr 52 w Dobieszowicach-Wesołej.

Zasuwa strzelnicy kopuły bojowej 2 P7

Posted on Posted in Fortyfikacje niemieckie

Opracował:
Karol Dalidowicz
Franz Aufmann

Fot. 01. Zasuwa strzelnicy od strony wnętrza kopuły bojowej 2 P7. W górnej części zasuwy widoczne są dwie rolki toczne (Fot. Karol Dalidowicz).
Fot. 02. Widok zasuwy strzelnicy kopuły bojowej 2 P7 od strony czołowej. Widoczna jest cofnięta część zasuwy, wykonana w celu wyeliminowania możliwości unieruchomienia zasuwy w strzelnicy. (Fot. Karol Dalidowicz)

Unikalny element wyposażenia niemieckiej kopuły bojowej 2 P7 [01] wzbogacił zbiory Muzeum Wału Pomorskiego i Militarnej Historii Pomorza [02]. Jest to zasuwa strzelnicy ciężkiego karabinu maszynowego, która stosowana była we wczesnych, niegazoszczelnych kopułach. Jej wymiary od strony strzelnicy wynoszą (szer. x wys. x grubość) około 38 x 49 x 10 cm. Waga została oszacowana na około 150 kg.

Część czołowa zasuwy, odpowiadająca zarysowi strzelnicy, jest cofnięta o około 2 cm do tyłu. W ten sposób wyeliminowano możliwość unieruchomienia zasuwy w strzelnicy w przypadku powstania plastycznych wypływek stali po uderzeniach pocisków karabinowych z rdzeniem stalowym.

W celu odsłonięcia strzelnicy należało chwycić za chwyt dźwigni i przesunąć zasuwę w prawo, pomiędzy dwoma poziomymi prowadnicami. Każda z prowadnic mocowana była za pomocą 9 śrub z gwintem zewnętrznym o średnicy wynoszącej około 6,8 cm. Otwory pod śruby rozmieszczono w dwóch rzędach. Cylindryczny  łeb śruby posiadał średnicę około 9 cm, a jego wysokość wynosiła 3 cm. Zastosowano komplet podkładek, po jednej stalowej i ołowianej na śrubę. Ołowiane podkładki, o dużej plastyczności, wykorzystano w celu zniwelowania odkształceń elementów pancernych w wyniku bezpośrednich uderzeń pocisków.

 

Fot. 03. Rolki toczne w dolnej części zasuwy. Widoczna jest krzywizna powierzchni czołowej i tylnej zasuwy (Fot. Karol Dalidowicz).

W celu zminimalizowani oporów przesuwu, zastosowano cztery rolki toczne, o dwie więcej niż w przypadku niegazoszczelnych płyt starszego typu [03]. Konieczność wykorzystania dodatkowej pary rolek, wynikała z krzywizny ściany kopuły w obrębie strzelnicy. Dwie rolki umieszczono w gniazdach  w górnej części zasuwy, na jej tylnej powierzchni (od strony wnętrza). Podobnie jak w zasuwach strzelnic dla karabinu maszynowego w płytach o grubości 10 cm osadzono je w gniazdach na wkręcanych osiach. Oś rolki składała się z cylindrycznej części prowadzącej, cylindrycznej części bazującej rolkę oraz części mocującej  z wykonanym gwintem zewnętrznym. Natomiast dolną parę rolek, nienarażaną na przenoszenie dynamicznych obciążeń w wyniku uderzeń pocisków, osadzono na trzpieniach pasowanych na wcisk w otworze. Zastosowano proste konstrukcyjnie rozwiązanie. Późniejszy demontaż w celu naprawy układu wymagał jedynie wyciśnięcia trzpienia na prasie lub jego wybicie. Wykazały to przeprowadzone ostatnio prace konserwatorskie.

 

Fot. 04. Śruby mocujące mechanizm ryglowania. Środkowa śruba w górnym rzędzie posiada mimośrodowość części walcowej i gwintowanej. Jest to śruba prowadząca rygiel (Fot. Karol Dalidowicz).
Fot. 05. Zasuwa po wykonaniu wszelkich prac naprawczych i konserwatorskich (Fot. Karol Dalidowicz).

Do unieruchomienia zasuwy w pozycji „otwarte” lub „zamknięte” służyły dwa rygle. W wyniku obrotu dźwigni przesuwały się po tylnej płaszczyźnie zasuwy. Przy montażu układu ryglującego, podobnie jak w przypadku prowadnic, wykorzystano śruby z kompletem podkładek, stalowej i ołowianej. Do mocowania rygli do zasuwy zastosowano śruby z mimośrodową powierzchnią cylindryczną. Rozwiązanie to ułatwiało odpowiednie ustawienie rygli. Wykonanie lekkich wgłębień na prowadnicach, tak zwanych „gniazd” w obu skrajnych pozycjach zasuwy, ułatwiało wsuwanie się rygli.

Unieruchomienie zasuwy realizowano przez obrót dźwignią w prawo. Rygle przesuwały się w przeciwnym kierunku. Jeden wsuwał się w przestrzeń pomiędzy zasuwą a górną prowadnicę, a drugi pomiędzy zasuwę a dolną prowadnicę. Lekko pochylone powierzchnie rygli powodowały docisk zasuwy do powierzchni ściany kopuły i unieruchamiały ją. Docisk zasuwy wykorzystano również do uzyskania gazoszczelności zamknięcia strzelnicy. W tym celu wystarczyło na powierzchni ściany kopuły rozpiąć uszczelkę z wcięciem w świetle strzelnicy a następnie docisnąć ją obustronnie górną i dolną prowadnicą.  Standardowo stosowano uszczelki filcowe nasączone olejem.

 

Fot. 06. Strzelnica karabinu maszynowego z zachowaną dolną prowadnicą zasuwy. Zdjęcie wykonano w uszkodzonej eksplozją kopule typu 2 P7 grupy warownej Lundendorff północnego odcinka Międzyrzeckiego Rejonu Umocnionego (Fot. Franz Aufmann).
Fot. 07. Widok uszkodzonej strzelnicy kopuły 2 P7. 1. Strzelnica, 2. dolna powierzchnia prowadnicy, po której przetaczała się zasuwa na rolkach, 3. Oporowa część prowadnicy, o którą opierały się skośnie powierzchnie rygla zasuwy w celu jej dociśnięcia do filcowej uszczelki (Fot. Franz Aufmann).

Przypisy:

[01] – więcej w opracowaniu : Kopuła bojowa 2 P7
[02] – Muzeum Wału Pomorskiego i Militarnej Historii Pomorza,
[02] – Płyta stalowa o wymiarach 280x180x10 cm dla stanowiska 7,92 mm karabinu maszynowego MG 08,

Wczesne konstrukcje schronów bojowych. Pozycja Lidzbarska – Schron na 2 ckm-y. Część I (1933)

Posted on Posted in Fortyfikacje niemieckie

Opracował:

Franz Aufmann

Fot. 01. Widok tylnej elewacji schronu na dwa ckm-y. Schron wzniesiony w 1933 roku na wschodnim brzegu Pasłęki, na drugim odcinku dywizyjnym w pobliżu miejscowości Giedyle [01]
Fot. 02. Widok schodni od strony przedsionka. Tylna ścian lewej izby bojowej uległa zniszczeniu.

Obronę Pozycji Lidzbarskiej oparto w zdecydowanej większości o stanowiska ogniowe na jeden ciężki karabin maszynowy. Świetnie wkomponowane w teren wzajemnie wspierały się ogniem bocznym. Do nielicznych obiektów spełniających wymagania klasy odporności B1 na, posiadających charakterystyczne rozwiązania konstrukcyjne dla 1933 roku a znajdujące się obecnie na terytorium Polski, należą schrony bojowe na dwa ckm-y. Zaledwie dwa wzniesiono na rozbudowywanym w tym okresie drugim odcinku dywizyjnym. Ze względu na dwu funkcyjność izb bojowych były to wyjątkowo nieskomplikowane pod względem konstrukcyjnym obiekty. Wzajemną konfigurację położenia dwóch izb bojowych, połączonych przedsionkiem ze wspólnym wejściem, wyznaczał plan ogni rozbudowywanej pozycji obronnej. Na uwagę zasługuje obiekt wybudowany na wschodnim brzegu Pasłęki w pobliżu miejscowości Giedyle. W tym przypadku optymalne wkomponowanie obiektu w skarpę wymagało od projektanta zróżnicowania wysokości położenia obu izb bojowych. Różnica poziomów izb została określona na około 96 cm. Żelbetonową schodnię do niżej położonej lewej izby bojowej wykonano wzdłuż ściany działowej w obszernym przedsionku.

 

Fot. 03. Widok od strony stanowiska ckm w lewej izbie bojowej w kierunku przedsionka ze schodnią. Tylna ściana lewej izby bojowej uległa zniszczeniu.
Rys. 01. Konfiguracja izb schronu na 2 ckm-y. 1. izba bojowa, 2. przedsionek, 3. lekkie drzwi gazoszczelne, 4. drzwi dwudzielne, 5. wyjście ewakuacyjne, 6. schodnia, 7. nisza na przyłącze kabla telefonicznego, 8. wejście do schronu, 9. przewód kominowy.
Fot. 04. Widok śluzy przeciwgazowej od strony lewej izby bojowej. Po prawej stronie wejście do schronu.

Obecnie trudne są do odtworzenia uwarunkowania, które wymogły zaprojektowanie wąskiej i wyjątkowo krótkiej schodni.  Została zabezpieczona barierką, zamocowaną do posadzki i ściany bocznej.


Izba bojowa

Wejście do izb bojowych zabezpieczono przy pomocy pary drzwi. Uzyskano w ten sposób bierną śluzę przeciwgazową, ograniczającą przenikanie gazów prochowych do przedsionka. W otworze wejściowym w pomieszczeniu bojowym osadzono lekkie drzwi gazoszczelne a od strony przedsionka  dwudzielne, gazoszczelne drzwi wewnętrzne. Takie rozwiązanie było stosowane również na innych nowo wznoszonych pozycjach obronnych jeszcze w 1934 roku. Przykładem mogą być obiekty odcinka D i De Pozycji Pomorskiej.

Obie izby bojowe dwusektorowego schronu zostały zaprojektowane na planie czworokąta (szer. x dług.) 200 x 300 cm. Zgodnie z obowiązującymi wytycznymi w izbie bojowej znajdowało się zarówno stanowisko bojowe jak i skromne zaplecze socjalne dla czteroosobowej obsady ciężkiego karabinu maszynowego.

 

Fot. 05. Tylna ściana prawej izby bojowej. Wejście do izby po prawej stronie, a wyjście ewakuacyjne po lewej.

Pomieszczenie otrzymało wentylację grawitacyjną oraz instalację kominową dla pieca okopowego. Przewody wentylacyjne wyposażono w gazoszczelne zawory [01]. Znajdujący się na zewnątrz schronu odcinek rury kominowej, równoległy do elewacji, w celu ochrony prowadzono w pionowym kanale. W 1933 roku na Pozycji Lidzbarskiej wykorzystywano dwa rozwiązania konstrukcyjne kanałów. Z  widocznego na tylnej elewacji obiektu, zrezygnowano ze stosowania w kolejnym roku budowlanym.

W prawej izbie wykonano wyjście ewakuacyjne. Czworokątny otwór w ścianie, o wymiarach w przekroju poprzecznym (szer. x wys.) 80  x 110 cm, umożliwiał załodze opuszczenie schronu w przypadku zablokowania się drzwi wejściowych. Jako zamknięcie zastosowano jeden rząd belek dwuteowych o wysokości 20 cm [03]. W celu opuszczenia obiektu należało:

– zdemontować zabezpieczenie wykonane ze standardowych belek dwuteowych,
– rozbić przy pomocy łomu cienkiej ceglanej ścianki zabezpieczającej otwór wyjścia,
– zsunąć ziemię z pionowego szybu do wnętrza schronu.

 

Fot. 06. Wyjście ewakuacyjne w prawej izbie bojowej.

Stanowisko bojowe 7,92 mm karabinu maszynowego MG 08 osłaniała płyta stalowa o wymiarach (szer. x wys. x gr.) 280 x 180 x 10 cm [04]. Standardowa szerokość izby bojowej wynosiła 200 cm przy wysokości 190 cm. Płyta zachodziła po 40 cm cm na ściany boczne. Wysokość płyty wymusiła wykonanie wysokiej na 60 cm żelbetonowej ściany (ławy) o grubości 50 cm oraz obniżenia stropu o około 27 cm. Ścianę uformowano na kształt litery „T”  Środkowa część ściany, szersza o 42 cm, została wykorzystana do zamontowania blaszanego stolika z saniami na podstawę forteczną dla ciężkiego karabinu maszynowego. Lico płyty cofnięte od płaszczyzny elewacji o około 30 cm.

 

Fot. 07. Widok od strony przedpola.

Przypisy:

[01] – Mapa „Trójkąt Lidzbarski – mapa turystyczna” wydawnictwa Casamata (https://www.facebook.com/casamata.info/), która posiada odautorską numerację obiektów. Schron posiada numer kolejny 2- 06.

[01] – więcej w opracowaniu pt. Zamknięcie przewodu wentylacyjnego lub kominowego.

[03] – więcej w opracowaniu pt.  Wyjście ewakuacyjne.  

[04] – więcej w opracowaniu Płyta stalowa o wymiarach 280x180x10 cm dla stanowiska 7,92 mm karabinu maszynowego MG 08

Stalowy podest w gazoszczelnych kopułach dla ciężkiego karabinu maszynowego, wyprodukowanych przez Spółkę Wielkich Pieców i Zakładów Ostrowieckich

Posted on Posted in Fortyfikacje polskie

 

Opracował: Franz Aufmann

Fot. 01. Widok stalowego podestu kopuły na ciężki karabin maszynowy od strony podszybia (Schron dowodzenia Odcinka Nowogród wzniesiony w 1939 roku).

Przedmiotem niniejszego opracowania będzie stalowy podest w gazoszczelnych kopułach Spółki Wielkich Pieców i Zakładów Ostrowieckich dla ciężkiego karabinu maszynowego. Gazoszczelne kopuły wyposażono w 3 strzelnice do ognia czołowego rozstawione na obwodzie pancerza co 60 stopni oraz jedną strzelnicę w osi głównej do obrony zapola schronu.

Podest, wykonywany z walcowanej blachy stalowej ze stali konstrukcyjnej o grubości 30 mm, standardowo wyposażono w gazoszczelny właz. Klapa włazu otwierała się w kierunku przestrzeni kopuły. Otwór włazu posiada zukosowane krawędzie. Zastosowane rozwiązanie umożliwiało pokrywanie się płaszczyzn podestu i kalpy. Ułatwiało zachowanie gazoszczelności zamknięcia po unieruchomieniu klapy w otworze włazu za pomocą czterech, symetrycznie położonych elementów  dociskowych.

Fot. 02. Zukosowane powierzchnie otworu włazu kopuły gazoszczelnej Spółki Wielkich Pieców i Zakładów Ostrowieckich. Wejście do przestrzeni umożliwiała stalowa drabina (Odcinek Osowiec).
Rys. 01. Podest gazoszczelnej kopuły produkcji Spółki wielkich pieców i Zakładów Ostrowieckich. Położenie otworów w podeście dla układu napowietrzania, układu odprowadzania powietrza oraz układu odsysania gazów prochowych z przestrzeni gazoszczelnej kopuły dla ciężkiego karabinu maszynowego względem kierunku prowadzonego ognia. Układ zgodny z projektem Ogólnej Tymczasowej Instrukcji Projektowania Obiektów Fortecznych Fort. 1 – 1938. 1. otwór napowietrzający, 2. otwór odprowadzający powietrze, 3. otwór na przewód zrzutu łusek, 4. otwór włazu do przestrzeni kopuły. 5. kierunek ognia z głównej – środkowej strzelnicy, 6. wejście do szybu kopuły.

W podeście, w osi otworu włazu wykonano czworokątny otwór o wymiarach 10 x 30 cm. Był to otwór nawiewowy. Podczas prowadzenia ognia z karabinu maszynowego wydzielały się w dużej ilości gazów, w tym wyjątkowo toksyczny tlenek węgla. Dlatego też zalecano napowietrzanie przestrzeni kopuły z wydatkiem rzędu 500 m3/h dla obiektów z mechanicznym układem wentylacji. W przypadku zastosowania układu wentylacji z ręcznym napędem dopuszczano wartość wydatku zmniejszoną o 50%, czyli 250 m3/h.  Powietrze dostarczano przewodem poprowadzonym poniżej podestu. Przyjęto, że optymalne położenie otworu napowietrzającego znajduję się w osi prostopadłej do kierunku prowadzenia ognia z głównej, środkowej strzelnicy kopuły.

  Cylindryczny otwór o średnicy 15,5 cm służył do odprowadzania powietrza z przestrzeni kopuły przy pomocy układu rur na zewnątrz schronu. Zabezpieczano go na poziomie podestu przy pomocy nakładanego dekla. Wypływ powietrza z przestrzeni kopuły wynikał z nadciśnienia panującego w schronie, wytworzonego przez układ napowietrzania. Do pomiaru nadciśnienia służyły manometry a wartość nadciśnienia wyrażano w mm słupka wody.

 Do podestu mocowano przy pomocy śrub obrotowy wspornik podstawy fortecznej dla ciężkiego karabinu maszynowego. Umożliwiał prowadzenie ognia z jednej z czterech strzelnic kopuły. W osi wspornika wykonano otwór na gazoszczelny przewód zrzutu łusek. Gazy prochowe oraz łuski, zbierane przez kolektor zamocowany poniżej komory zamkowej ckm, trafiały do rury i kierowane były do gazoszczelnego pojemnika w podszybiu. Gazy prochowe odsysano z pojemnika za pomocą ręcznego wentylatora odśrodkowego o wydajności 0,6-2,5 m3/min (odpowiada 36 – 150 m3/h) i usuwano na zewnątrz schronu. Ze względu na ograniczenia liczebności załogi jeden wentylator mógł obsługiwać np. 2 stanowiska gazoszczelnych zbiorników na łuski. Do usuwania gazów prochowych stosowano stalowe przewody średnicy do 8 cm. Przewody o średnicy poniżej 6 cm nie wymagały zabezpieczenia od wewnętrznej strony w postaci gazoszczelnego zamknięcia a od zewnątrz klapy przeciwpodmuchowej.

 

Rys. 02. Położenie otworów w podeście dla układu napowietrzania, układu odprowadzania powietrza oraz układu odsysania gazów prochowych z przestrzeni bojowe kopuły , produkcji Spółki Wielkich Pieców i Zakładów Ostrowieckich względem kierunku prowadzonego ognia. Od lewej: Układ ze schronu dowodzenia z drugiej linii obrony w Nowogrodzie nad Narwią oraz układ ze schronu u podnóża wzgórza 133 w Nowogrodzie nad Narwią.

Podczas inwentaryzacji obiektów w Nowogrodzie dokonano pomiarów zachowanych podestów. Rysunek 02 prezentuje podesty dwóch ogólnodostępnych schronów „Odcinka Nowogród”, schronu dowodzenia z drugiej linii obrony [01] oraz układ ze schronu u podnóża wzgórza 133 [02]. Na podstawie badań terenowych można byłoby przyjąć, że położenie otworu napowietrzającego i odprowadzającego w podeście kopuły bojowej jest dowolne i niezależne od kierunku osi głównej strzelnicy.


[01] – na mapce w opracowaniu Odcinek Nowogród oznaczony jako B.

[02] – na mapce w opracowaniu Odcinek Nowogród oznaczony jako C.

Wybór optymalnej stali do produkcji kopuł

Posted on Posted in Fortyfikacje polskie

Opracował: Franz Aufmann

Fot. 01. Kopuła przewoźna, zgodna z Instrukcją Fort. 47-1935, na poligonie w Rembertowie w 1934 roku.
Fot. 02. Strona czynna blachy ze stali chromoniklowej. Nastąpiło całkowite przebicie blachy przy prędkości 340 m/sek. Pocisk utkwił w płycie. Liczba przy śladzie uderzenia pocisku odpowiada prędkości pocisku w metach/sekundę.

 

Fot. 03. Strona bierna blachy ze stali chromoniklowej.
Fot. 04. Strona czynna blachy ze stali węglowej, poddanej obróbce cieplnej. Nastąpiło całkowite przebicie oraz pęknięcie blachy przy prędkości 280 m/sek.
Fot. 05. Strona bierna blachy ze stali węglowej, poddanej obróbce cieplnej.

Wypracowywana na początku lat trzydziestych koncepcja wojny manewrowej wymagała zdaniem Inspektora Armii gen. dywizji Edwarda Rydza Śmigłego nowych rozwiązań stanowisk ogniowych. Karabiny maszynowe miały znajdować się w schronach łatwych  w transporcie, szybkich w montażu i demontażu, nawet przy dopuszczeniu ich ograniczonej wytrzymałości. Projekt kopuły, jako przewoźnego stanowiska ogniowego dla broni maszynowej, został opracowany przez Wydział Fortyfikacyjny Departamentu Budownictwa Ministerstwa Spraw Wojskowych, zarządzany przez ppłk Józefa Siłakowskiego. W celu wyłonienia optymalnej konstrukcji,  kopuła wraz z schronami przewoźnymi według projektu ppłk Stefana Ruegera, miała zostać poddana próbnemu ostrzałowi. Taką decyzję podjął Szef Sztabu Głównego gen. bryg. Janusz Gąsiorowski. Badania balistyczne przeprowadzono na poligonie w Rembertowie w 1934 roku.

Kopuła przewoźna, według Instrukcji Fort. 47-1935 [01], została wykonana z blach ze stali węglowej [02] A-65 zgodną z polską normą PN H-210. Nie została zniszczona podczas prób balistycznych w Rembertowie. Zdaniem prowadzących badania brak przebicia przez uderzające pod ostrym kątem pociski lub ich odłamki w głównej mierze wynikało z kształtu kopuły, a nie z właściwości mechanicznych zastosowanej 25 mm blachy. Dlatego też już w 1935 roku postanowiono przeprowadzić badania, umożliwiające optymalny wybór gatunku stali na blachy. Miały one gwarantować zwiększenie odporności na przebicie bez znacznego podwyższenia kosztów produkcji przewoźnej kopuły, jak i utraty jej podstawowej zalety jaką była jej mobilność.


Przygotowania

Wydział Fortyfikacyjny Departamentu Budownictwa Ministerstwa Spraw Wojskowych przygotował 6 stalowych płyt. Każda z nich posiadała grubość 25 mm. O odporności na przebicie płyt decydował ich skład chemiczny stali, dlatego do prób przeznaczono po dwie płyty o tym samym składzie chemicznym, ale o odmiennej obróbce termicznej. Obróbka cieplna umożliwiała celową zmianę podstawowych parametrów stali takich jak wytrzymałości na rozerwanie i udarność. Podczas doświadczalnych badań balistyczny w Modlinie w 1935 roku postanowiono ostrzelać:

– dwie płyty ze stali węglowej A-65, po jednej z i bez obróbki cieplnej,
– dwie płyty ze stali chromokrzemowej, obie procesowi obróbki cieplnej o zbliżonych parametrach,
– dwie płyty ze stali chromoniklowej, obie poddane procesowi obróbki cieplnej o identycznych parametrach.


Badania balistyczne

Płyty ostrzelano z 47 mm armatki przeciwpancernej Beardmore.  Ostrzał prowadzono z odległości 100 metrów. Do każdej z płyt strzelano pociskami przeciwpancernymi. Zastosowano zasadę, że każdy kolejny pocisk, wystrzelony do tej samej płyty, posiadał skokowo zwiększoną prędkość wylotową. Zmianę prędkości uzyskiwano przez zwiększenie naważki prochowej w łusce naboju.

W wyniku badań ustalono, że najlepszą odporność na przebicie posiada kolejno blacha ze stali chromoniklowej poddanej obróbce termicznej oraz balach ze stali chromokrzemowa, również po obróbce cieplnej. Właściwą obróbką termiczną jest taka, która umożliwia uzyskanie stalowych blach o wysokiej udarności.


Podsumowanie

Badania balistyczne przeprowadzone w 1935 roku w Modlinie wykazały, że celowe byłoby wykonywanie kopuł przewoźnych wykonanych z płyt ze stali chromoniklowej poddanej odpowiedniej obróbce termicznej.  Przy zastosowaniu tych blach następuje nieznaczny wzrost kosztów produkcji kopuły przewoźnej ze względu cenę stali chromoniklowej równej 1,95 zł/kg, przy cenie stali węglowej równej 1,40 zł/kg.

W okresie wojny i braku dostępu do importowanych składników, chromu i niklu, dopuszczalne jest wykonanie kopuły przewoźnej wg Instrukcji Fort. 47-1935 z ulepszonych cieplnie blach ze stali węglowej A 65 wg. polskiej normy hutniczej PN H-210.


[01] – kopuła wykonana z blach stalowych, więcej w opracowaniu Kopuła przewoźna – mobilny pancerz dla stanowiska ckm.

[02] – w materiałach archiwalnych z okresu międzywojennego funkcjonuje nazwa „stal węglista”, obecnie już nie używana.  Poprawna nazwa to stal węglowa.