Czechosłowacki sprzęt optyczny w obiektach Umocnień Granicznych Śląska

Posted on Posted in Fortyfikacje czechosłowackie, Fortyfikacje niemieckie

Opracował: Tomasz Zamysłowski.

Regelbau 116b w pobliżu miejscowości Nieborowice. (Fot. Tomasz Zamysłowski).

Rys. 01. Rysunek otworu montażowego przeznaczonego dla płyty 6P7. (Źródło: BAMA).

Problemy z dostawami

W 1939 roku niemiecki przemysł, przeciążony zleceniami, nie był w stanie zrealizować terminowo kolejnych zamówień wojska. Zbliżająca się nieuchronnie wojna i związana z nią produkcja uzbrojenia dociążyła nowymi zamówieniami zakłady metalurgiczne. Priorytetowo została potraktowana produkcja broni ofensywnej. Braki dostępności pancerzy, szczególnie odcisną się na nowo budowanych bądź będących w fazie ukończenia obiektach fortyfikacji stałej. Projektanci fortyfikacji zostali postawieni przed problemem braku dostępności elementów pancernych lub znacznie opóźnionych terminach dostaw. Skrajnym przypadkiem zaistniałej sytuacji były budowane latem 1939 Umocnienia Graniczne Śląska (niem. Grenzebefestigung Schlesien).

W 1939 roku opracowano dodatkowe instrukcje [01] wprowadzające szereg zmian oraz uproszczeń konstrukcyjnych w sposobie montażu elementów pancernych, tak aby nieregularne i odległe terminy dostaw pancerzy nie miały wpływu na termin wykonania prac betoniarskich przy obiektach. W przypadku braku dostaw na czas pancerzy pionowych nakazywano wykonanie odpowiednio ukształtowanych otworów technologicznych. Umożliwiały one późniejszy montaż niedostarczonych płyt pancernych po przez ich wsuniecie w przygotowane otwory technologiczne i zabetonowanie.

Zastosowana technologia otworów technologicznych zmniejszała sztywność z powodu braku kotwienia do betonowej konstrukcji schronu, dodatkowo otwór technologiczny zalany świeżym betonem, który nie wiązał się z wylanych wcześniej osłabiał konstrukcję i sprzyjał penetracji przez wodę. Na Górnym Śląsku otwory technologiczne przeznaczone dla płyt 485P2 [02] można zobaczyć w wszystkich obiektach typu Regelbau 116, pancerzy tych nigdy nie osadzono.

Fot. 01. Widok stropu schronu Regelbau 116a zlokalizowanego w Zabrzu -Zaborzu, widoczny otwór technologiczny dla płyt 485P9. (Fot. Tomasz Zamysłowski).
Rys. 02. Rysunek przedstawiający sposób montażu w niemieckim obiekcie czechosłowackiej strzelnic dla dwóch ckm przyjętej na uzbrojenie pod oznaczeniem 790P4. Źródło: BAMA).

 

Brak pancerzy przeznaczonych dla stanowisk ckm lub obrony zapola rozwiązano przez zastosowanie pancerzy pochodzenia czechosłowackiego.

Instrukcja uwzględniała również późniejszy montaż kopuł. Dla nich również przewidziano otwory technologiczne. Wykonywano je w dwóch wariantach. Pierwszy obejmował montaż kotw na etapie betonowania obiektu. Kotwy w procesie osadzania i cementowania były pozycjonowane za pomocą specjalnego szablonu. Drugi wariant (zalecany jedynie w szczególnych wypadkach z powodu znacznego osłabienia mocowania kopuły) uwzględniał również brak kotw i pozwalał na ich późniejsze zabetonowanie wraz z kopułą. W tym celu na kotwy również przygotowano otwory technologiczne.

Wobec niemożliwości zrealizowania dostawy niemieckich kopuł dla obiektów, których zakończenie budowy przewidziane było na jesień 1939 roku, zdecydowano się na zastosowanie czechosłowackich pancerzy.

Dostawy czechosłowackich kopuł również nie przebiegały terminowo. Dlatego wykorzystano rozwiązania przewidziane w instrukcji. Wykonano otwory technologiczne o konstrukcji wzorowanej na rozwiązaniach przewidzianych dla niemieckich pancerzy, ale o odmiennym kształcie [03] i wymiarach. Problemy dostaw innych elementów wyposażenia rozwiązano poprzez zastosowanie czechosłowackich odpowiedników np.: lekkie drzwi gazoszczelne, kraty przeciw szturmowe. Umożliwiały one późniejszy montaż niedostarczonych płyt pancernych po przez ich wsuniecie w przygotowane otwory technologiczne i zabetonowanie.

Rys. 03. Rysunek otworu montażowego przeznaczonego dla kopuły 20P7 wersja z zabetonowanymi wcześniej kotwami. Źródło: BAMA).
Rys. 05. Rysunek przedstawiający sposób zabezpieczenia szybu kopuły, po lewej przed opadami atmosferycznymi za pomocą Drewa i papy. Po prawej na wypadek zagrożenia ze strony wroga betonowy korkiem. Każda z wersji posiada możliwość montażu peryskopu. Źródło: BAMA).

Peryskopy vz.37

Autorzy instrukcji przewidzieli również technologie wykonania otworu technologicznego pod późniejszy montaż peryskopów wraz z ich pancerną osłoną. Niemożliwość dostawy sprzętu optycznego wymusiła również zastosowanie czechosłowackiego peryskopu vz.37. Stanowiły podstawowe wyposażenie lekkich schronów vz.37 zwanych potocznie Ropikami a wybudowanych na granicy czechosłowacko – niemieckiej w dużej ilości. Peryskop stosowany był w trzech wersjach wymiarowych, o długości 1250 mm, 1400 mm, 1800 mm w zależności od odporności obiektu W celu wygodniejszego montażu najdłuższy z modeli posiadał odmienna konstrukcję. Składał się z dwóch sekcji. Peryskop w czechosłowackim schronie wsuwany był w rurą osłonową o oznaczeniu DZ-25.

 

Fot. 03. Peryskop vz.37 w osłonie DZ-25 zamontowany w jednym czechosłowackich lekkich schronów typu vz.37. (Źródło: Axis History Forum).

 

Rys. 04. Rysunek przedstawiający sposób montażu czechosłowackiego peryskopu vz.37 o długości 1,8m wraz rurą osłonową DZ-25 w niemieckim obiekcie. (Źródło: Axis History Forum).

 

Fot. 04. Widok z izby obserwatora na rurę osłonowa typu DZ-25 zabetonowana w schronie Regelbau 116b Nieborowice. (Fot. Tomasz Zamysłowski)

Peryskopy te były początkowo produkowane przez firmę Optikotechna Přerov i przedsiębiorstwo Josef i Jan Fricz a w późniejszym okresie również przez firmę Srb a Štys Praha. Peryskop produkowany przez firmę Optikotechna Přerov oraz Josef i Jan Fricz był pierwszy wzorem peryskopu zastosowanym w lekkich fortyfikacjach vz. 37. Peryskop zapewniał możliwość prowadzenia okrężnej obserwacji. Układ optyczny peryskopu składał się dwóch luster. Konstrukcja peryskopu umożliwiała szybką ich wymianę w przypadku zniszczenia lub uszkodzenia Mocowanie górnego lustra pozwalało na jego obrót względem poziomej osi w zakresie +12/-12 stopni. Zmianę kątowego położenia lustra uzyskano poprzez zastosowanie cięgła i dźwigni mocowanej przy dolnym lustrze. Obserwator obsługujący peryskop mógł za pomocą dźwigni zmienić kąt obserwacji w pionie. Wysuwanie peryskopu odbywało się ręcznie. W pozycji roboczej peryskop blokowany był za pomocą obejmy opasającej pierścień znajdujący się na zakończeniu rury osłonowej peryskopu. Obejma zamocowana została wahliwie do uchwytu, na którym znajdowały się również dwie rękojeści służące do obrotu peryskopu wokół jego pionowej osi. Głowica peryskopu w pozycji spoczynkowej chroniona była za pomocą stalowej osłony w kształcie półkuli.

Konstrukcja peryskopu produkowanego przez firmę Srb a Štys, oparta na rozwiązaniu firmy Optikotechna Přerov, została dostosowana do nowych wymagań. Zmodernizowany przyrząd optyczny wyposażono w dwa górne lustra, zwykłe oraz sferyczne. Lustro sferyczne wklęsłe umożliwiało dwukrotne powiększenie. Górne lustra, zwrócone do siebie, scalone częścią matową, połączone zostały cięgnem z pokrętłem znajdującym się przy dolnym lustrze. Za pomocą pokrętła, podobnie jak w wcześniejszym modelu, można było zmieniać kąt obserwacji w płaszczyźnie pionowej. Obrót pokrętła o 180 stopni umożliwiał zmienię zwykłego lustra na sferyczne. Pokrętło pomalowane było z jednej strony na czerwono i zielono. Położenie pomalowanej części pokrętła pozwalało obserwatorowi zidentyfikować typ lustra zastosowanego do obserwacji.

Standardowe obiekty typu Regelbau 116b i Regelbau 116a wznoszono w klasie odporności B neu. Grubość żelbetowego stropu powinna wymościć 2,00 m. W przypadku obiektów Umocnień Granicznych Śląska pomieszczenie obserwatora w Regelbau 112b posiada wysokość 3,10 m [04], zamiast standardowej 2,10 m. Strop nad pomieszczeniem obserwatora ma jedynie 1 m grubości. W celu wykorzystania czechosłowackiego peryskopu w pomieszczeniu obserwatora w obiektach Regelbau 116b [05] zabetonowano oryginała rurę DZ-25. Na powieszeni stropu wykonano zgodnie z praktyką betonową nadlewkę o grubości 0,20 m [06]. Jej zadaniem było wynieść głowice peryskopu po  nad wieszania warstwę ziemi i darni oraz lepsze zabezpieczenie rury osłonowej przed ostrzałem. Jedyną zmianą jaką wprowadzono było wylanie jej nad cała powierzchnią pomieszczenia obserwatora. Miało to na celu doraźnie pogrubienie osłabionego stropu w tym miejscu. Uzyskana w wyniku zmian grubość stropu umożliwiała zastosowanie czechosłowackiego peryskopu w wersji o długości równej 1,80 m.

Wybudowane dwa obiekty Regelbau 112b, o lokalizacji w pobliżu miejscowości Pilchowice (Bilchengrund O/S) i Nieborowice (Neuborendorf O/S), wyposażono w czechosłowackie peryskopy. Na pozostałych odcinkach Umocnień Granicznych Śląska wzniesiono obiekty typu Regelbau 116a, które miały posiadać kopuły.

Wprowadzone zmiany, obniżające odporność obiektu na ostrzał zostały zauważone. W sprawozdaniu z 17 maja 1939 dotyczącego odcinka Nieborowice – Bojków (Neuborendorf–Schönwalde) raportowano, że prowadzenie obserwacji w Regelbau 116b jest możliwe jedynie za pomocą peryskopu. Dlatego też należy rozważyć możliwość zastąpienia obiektów Regelbau 116b typem Regelbau 116a [07], który zamiast stanowiska obserwacyjnego z peryskopem posiada kopułę obserwacyjną 89P9 [08]. Wzorem pozostałych schronów budowanych na terenie Górnego Śląska – Regelbau 97 [09] ,106a ,107a, 111a miano zastosować czechosłowackie kopuły typu AJ/N. Takie rozwiązanie podnosiło wartość bojową obiektu i umożliwiało obserwację za pomocą peryskopu będącego na wyposażeniu kopuły oraz pozwalało na bezpośrednią obronę obiektu od czoła za pomocą stanowiska rkm-u w kopule [10] dodatkowo eliminowało zmianę grubości stropu.

Fot. 05. Widok betonowego wzmocnienia (nadlewki) na izbą obserwatora, kamieniem zakryte zakończenie rury osłonowej typu DZ-25. Regelbau 116b Nieborowice. (Fot. Tomasz Zamysłowski).

Podczas budowy obiektu nie uniknięto kolejnych błędów, umieszczając rury głosowe na standardowej wysokości [11]. Ich wykorzystanie przy jedno osobowej obsłudze w czasie prowadzonej obserwacji przez peryskop z powodu znaczne różnicy wysokości było niemożliwe. Nie przewidziano również żadnego stałego pomostu dla obsługi peryskopu. Dolny wizjer peryskopu znajdował się na znacznej wysokości od poziomu posadzki, z której praktycznie był niedostępny.

Fot. 06. Widok stropu schronu Regelbau 116b w Pilichowicach z zachowaną osłoną peryskopu. (Fot. Tomasz Zamysłowski).
Fot. 07. Widok z izby obserwatora na rurę osłonowa typu DZ-25 oraz destrukt peryskopu vz.37. Regelbau 116b Pilchowice. (Fot. Tomasz Zamysłowski).

Zbliżająca się wojna

Ponieważ dostawy zastępczych czechosłowackich dzwonów AN/J również się opóźniały. Zbliżający się konflikt wymusił na budowniczych doraźnie przygotowanie obiektów do działań wojennych.

W przypadku braku dostawy przewidzianych do osadzenia kopuł, wspomniana wcześniej instrukcja przewidywała zakrycie wykonanych otworów technologicznych drewnianymi pokrywami, dodatkowo pokrytych papą w celu ochrony przed warunkami atmosferycznymi. W przypadku możliwości bezpośredniego zagrożenia ze strony wroga instrukcja nakazywała wykonanie betonowego korka zamykającego pusty szyb kopuły. Oba przedstawione w instrukcji rozwiązania przewidywały pozostawienie otworu na peryskop. Prawdopodobnie planowano wykorzystanie tego samego typu peryskopu. W betonowych korkach, zakrywających puste szyby kopuł, pozostawiono centralnie umieszczone otwory lub osadzono stalową rurę o średnicy 100 mm. Odpowiada ona wielkością rurze osłonowej przewidzianej dla peryskopu vz.37 w czechosłowackiej fortyfikacji. W części obiektów na Górnym Śląsku zastosowano drugie rozwiązanie. Spowodowane o było najprawdopodobniej tym, że na cześć obiektów miały zostać dostarczone kopuły lub nie zdążono wykonać wszystkich betonowych korków przed wybuchem wojny.

 

Fot. 08. Widok z wnętrza szybu kopuły na betonowy korek i pozostawiony w nim otwór dla peryskopu. Regelbau 111a Zbrosławice . (Fot. Tomasz Zamysłowski).

Prawdopodobnie w tym samym okresie puste od czoła miejsca dla niemieckich płyt 485P2 w obiektach Regelbau 116 zamurowano pozostawiając prowizoryczną strzelnice dla broni ręcznej i staranie otynkowano tak aby dla obserwatora z zewnątrz sprawiał wrażenie betonowej części ściany obiektu. W obiektach Regelbau 116b zamontowano peryskopy o czym świadczy zachowany destrukt jednego z nich w obiekcie zlokalizowanych w Pilichowicach. Obiekty nie zostały uzbrojone. W piśmie od dowództwa 1 Armii do komendantury umocnień Opole czytamy że wniosek o dostawę 315 czechosłowacki karabinów maszynowych może być złożony na dzień 10 września 1939 r. [12].

Wykorzystanie peryskopu vz.37 na innych liniach umocnień

Montaż czechosłowackich peryskopów przeprowadzono również na innych liniach niemieckich umocnień. Fakt ten potwierdzają zachowane archiwalne fotografie i plany konstrukcyjne obiektów. Stosowano je z powodzeniem w obiektach Wału zachodniego. Peryskop mocowany był do tylnej ściany obiektu a stanowisko obserwatora mieściło się na zewnętrznym pomoście. Ewenementem było zaprojektowanie schronu biernego o oznaczeniu roboczym 870 B2 „f” posiadający również peryskop vz.37 jako środek przeznaczony do obserwacji terenu. Na norweskiej części Wału Atlantyckiego zastosowano je w schronach zbudowanych na segmentach blachy falistej.

 

Fot. 09. Peryskop vz.37 wraz rurą osłonową zamontowany w niemieckim schronie. (Źródło: Axis History Forum).

Podsumowanie

Na podstawie informacji zawartych w dostępnych dokumentach można stwierdzić, że mitem jest stwierdzenie o idealnym przygotowaniu III Rzeszy do wojny. Kilka miesięcy przed jej wybuchem niemiecka machina wojenna zmagała się z poważnymi problemami, które pogłębiały się w kolejnych latach. Jednocześnie należy docenić elastyczności, pragmatyzm i innowacyjność oficerów wojsk inżynieryjnych działających pod presją czasu. Potrafili oni w kreatywny sposób adaptować plany do zmieniającej się rzeczywistości, wykorzystując zdobycze wojenne. To właśnie ta zdolność do improwizacji, a nie nieograniczone zasoby, była jedną z kluczowych cech Wehrmachtu w początkowym okresie II wojny światowej.

 

Przypisy:

[01] – Załączniki do instrukcji Sammelmappe verfügungen als ersatz für eine spätere Neubearbeitung der B.st.B Teil 3 Betonbau und Panzerungen oraz Sammelmappe verfügungen als ersatz für eine spätere Neubearbeitung der B.st.B Teil 2 Entwurfsbearbeitung z kwietnia i maja 1939 roku.
[02] – Płyta 485P2 osłaniająca działko 3,7cm Pak 36 jedyny niemiecki pancerz pionowy jakiego montaż przewidziano na obiektach Umocnień Granicznych Śląska.
[03] – Otwory montażowe występują w kształcie okręgu, prostokąta, ośmiokąta. Prawdopodobnie wynikało to z braku instrukcji dla otworu technologicznego przeznaczonego dla montażu czechosłowacki kopuły.
[04] – Pomiary wykonane w obiekcie Regelbau 116b w Pilchowicach.
[05] – Pak- und M.G. Kasematte mit Sehrohr mit Flankierungsanlage (Kazamata dla działka p.panc oraz ckm z peryskopem i pomieszczenie obrony zapola).
[06] – Wykonywano ją zgodnie z instrukcją wokół pancernych osłon peryskopów niemieckiej produkcji.
[07] – Pak- und M.G. Kasematte mit Kleinstglocke mit Flankierungsanlage (Kazamata dla działka p.panc oraz ckm z kopułą i pomieszczenie obrony zapola).
[08] – Kleinstglocken – typoszereg małych kopuł obserwacyjnych itp.
[09] – Regelbau 97 (szerzej o tej nietypowej konstrukcji : Śląskie Panzerwerki – Regelbau Rote 97, Część I – Hauba , Śląskie Panzerwerki – Regelbau Rote 97, Część II – Hauba).
[10] – (CAMO 500_12464_52).
[11] – Standardowy niemieckiej produkcji peryskop posiadał okular obserwacyjny znacznie niżej.
[12] – (CAMO 500_12464_8)

Materiałyźródłowe:

Strony internetowe:
https://www.ropiky.net
https://forum.axishistory.com

Archiwa:
CAMO :
(CAMO 500_12464_52) Akte 52. Befehle, Berichte und Mitteilungen des Heeresgruppenkommandos 1, der Kommandanturen der Befestigungen Oppeln, Glogau, Breslau über die Erkundung der Grenzbezirke.
(CAMO 500_12464_8) Akte 8. Schriftwechsel und Anweisungen des Oberkommandos der Wehrmacht (OKW), des Oberkommandos des Heeres (OKH), des Chefs der Heeresleitung, des Heeresgruppenkommandos 1, des Generalkommandos…

BMMA:

RH19-III/58
RH12-20/79
RH12-20/80

 

 

 

Rozpoznanie obiektów fortyfikacyjnych w rejonie Góry Wisielczej (Galgen-Berg) przez agentów polskiego wywiadu w marcu i kwietniu 1933 r.

Posted on Posted in Fortyfikacje niemieckie

Opracował: Franz Aufmann

Fot. 01. Zachodnia izba bojowa schronu nr 24 przy polnej drodze u podnóża Góry Wisielczej. Niemieckie oznaczenie obiektu S.4. (patrz opracowanie pt. „Prace hydrotechniczne i fortyfikacyjne w rejonie Góry Wisielczej, Część 1”) [01]. (Fot. Franz Aufmann).

To już jest piąte opracowanie dotyczące fortyfikacji u podnóża Góry Wisielczej na stronie internetowej „Hauba – Chłód stali i betonu”. Ekspozytura Nr III z siedzibą w Bydgoszczy należała do jednych z najważniejszych ekspozytur Oddziału II Sztabu Głównego Wojska Polskiego. Jej głównym zadaniem było rozpoznanie wywiadowcze Niemiec, a w szczególności Prus Wschodnich, Pomorza i pogranicza z Wielkopolską. Latach 1930-1938 szefem ekspozytury był kapitan [02] Jan Żychoń. W okresie od marca do kwietnia 1933 roku Ekspozytura Nr III prowadziła intensywne rozpoznanie niemieckich prac fortyfikacyjnych na Pomorzu w rejonie Wałcza (niem. Deutsch Krone) oraz w okolicach miejscowości Szczecinek (niem. Neustettin). Obszarem zainteresowania stał się w tym okresie rejon miejscowości Prusinowa Wałeckiego (niem. Preußendorf ) i Strzalin (niem. Strahlenberg). U podnóża Góry Wisielczej (niem. Galgen-Berg) rozpoznano i potwierdzono istnienie co najmniej trzech schronów bojowych oraz rozbudowanej infrastruktury inżynieryjnej. Funkcjonariusz Placówki Oficerskiej, prowadzący agentów w tym regionie, nadawał nowo zidentyfikowanym schronom kolejne numery od nr 24, 25, 26. Lokalizację obiektów nanoszono na niemieckie mapy sztabowe Messtischblatt w skali 1:25 000. Taka systematyczna numeracja była istotna dla utrzymania porządku w gromadzonych danych. Wykorzystanie kilku, niezależnych źródeł do potwierdzenia tej samej informacji (tzw. uwiarygodnienie krzyżowe) było standardową metodą pracy Oddziału II, która pozwalała na wyeliminowanie możliwości dezinformacji. Jednocześnie w co miesięcznym raporcie Ekspozytury Nr III w Bydgoszczy dla Oddziału II w Warszawie przy informacjach wywiadowczych pojawiały się adnotacje pracowników Posterunku Oficerskiego dotyczące wiarygodności dostarczonego materiału. Informacja „wiarygodne”, umieszczana na marginesie raportu, świadczyła o wysokim zaufaniu oficera prowadzącego do uzyskanych danych.

 

Fot. 02. Wschodnia izba bojowa schronu nr 24 (S.4) przy polnej drodze u podnóża Góry Wisielczej. (Fot. Franz Aufmann).

Raporty opierały się na informacjach od co najmniej trzech agentów. Badania rozpoznawcze w terenie, potwierdzone dokumentacją fotograficzną pozwoliły funkcjonariuszom Ekspozytury Nr III w Bydgoszczy na ocenę, że w rejonie tym powstaje „silny ośrodek oporu”.

W raporcie Ekspozytury Nr III w Bydgoszczy dla Oddziału II w Warszawie z dnia 31.03.1933 roku zostały zgłoszone dwie lokalizacje schronów bojowych w rejonie Góry Wisielczej. Na mapie zostały oznaczone jako nr 24 i 25.

Schron nr 24 został wzniesiony na południowym stoku wzgórza Góry Wisielczej, tuż przy drodze polnej, po jej południowej stronie. Wejście na tę drogę było zagrodzono drutem kolczastym, co zaznaczono krzyżykami na szkicu. Z marcowego raportu agenta 614 wynika, że prowadzone były tam większe prace. Agent 614 nie wykonał z bliska zdjęć obiektu ze względu na dużą liczbę osób pracujących w pobliżu. Południowy stok Góry Wisielczej zapewniał doskonałe pole obserwacji i ostrzału w kierunku potencjalnego ataku od strony Polski, a jednocześnie mógł ułatwiać maskowanie obiektu przed obserwacją z północy.
W kwietniowym raporcie Ekspozytury Nr III w Bydgoszczy podano, że agent próbny Jeb potwierdził lokalizację schronu nr 24 i opisał obiekt. Zamaskowane wejście do schronu znajdowało się od strony drogi. Obiekt o wymiarach 8 x 3,5 m posiadał dwie identyczne strzelnice. Jedna z nich skierowana była na zachód a druga na wschód. Informacja ta jednoznacznie skorygowała wcześniejszy raport innego agenta z miesiąca marca, który obserwował obiekt ze znacznej odległości. Dojście do obiektu agent próbny Jeb potwierdził wykonaną dokumentacją fotograficzną.

 

Fot. 03. Widok w kierunku schronu nr 26 na południowo-zachodnim zboczu Góry Wisielczej. Niemieckie oznaczenie obiektu S.3. (patrz opracowanie pt. „Prace hydrotechniczne i fortyfikacyjne w rejonie Góry Wisielczej,  Część 2”) [03].(Fot. Franz Aufmann)..
Fot. 04. Zdjęcie wykonane w kierunku schronu nr 26 (S.4) przez agenta Ekspozytury nr III w Bydgoszczy.(z materiałów archiwalnych Wojskowego Biura Historycznego – Centralnego Archiwum Wojskowego w Rembertowie).

Schron nr 25, drugi obiekt z marcowego raportu, został zlokalizowany przez agenta 614 na wzgórzu 104 – na wschód od Jeziora Liptowskiego (niem. Lüptow-See). Precyzyjna lokalizacja obiektu oraz informacja o strzelnicy skierowanej w kierunku południowo-wschodnim była szczególnie cenna. Pozwalała ona analitykom Oddziału II odtworzyć zamysł niemieckich planistów i określić, jaki obszar dany schron miał ryglować ogniem.
W kwietniu 1933 roku agent 1104 potwierdził lokalizację schronu nr 25 oraz umiejscowił kilka nowych obiektów. W comiesięcznym raporcie Ekspozytury Nr III w Bydgoszczy dla Oddziału II w Warszawie uwzględniono jednak tylko jeden kolejny schron bojowy. Jego lokalizacja została podana przez agenta 1104 a dokumentację fotograficzną wykonał agent próbny Jeb podczas kolejnego rozpoznania terenu w okolicach Góry Wisielczej. Obiekt ten otrzymał numer 26.

Schron nr 26 wzniesiono na stoku południowym wzgórza Galgen-Berg tuż nad wyrwą terenową po jej wschodniej stronie, w miejscu oddalonym 270 m na wschód od skrzyżowania się dróg ze Strzalin (niem. Strahlenberg) do Rusinowa (niem. Ruschendorf  i do Miłogoszczy (niem. Mollentin). Agent próbny Jeb podał:

Okienko strzelnicze w kierunku na południowy zachód. Tuż obok okienka w niszy – umieszczone są drzwi do schronu. Okienko o wymiarach 30 x 30 cm i drzwi o wymiarach 70 x 120 cm. Ze względu na to, że schron ten wbudowany jest w stok wzgórza, zaszła konieczność zrobienia wejścia obok okienka (….) na skutek tego ściana frontowa tego schronu jest dwa razy załamana, raz do wewnątrz, drugi raz do zewnątrz (pod kątem prostym)…. Ściana frontowa jest zbudowana cała z grubej płyty żelaznej, pomalowanej na kolor ochronny.”

Istotnym elementem infrastruktury odkrytym przez agenta 614 był wybetonowany rów wzdłuż polnej drogi na południe od schronu 26 a prowadzącej do obiektu nr 24. Jego lokalizację potwierdził agent próbny Jeb. Rów posiadał długość 150 metrów. Szerokość przy dnie oszacowano na 2 metry, na wysokości korony na około 3,5 metra przy wysokość rzędu 2 metrów. Do rowu prowadziły dwa zjazdy. Przed rowem wykonano jeden rząd zwykłego drucianego ogrodzenia. Do raportu załączono szkic, który zawiera podstawowe informacje: położenie rowu, orientację geograficzną oraz układ dróg do Strahlenberg (Strzaliny) i Rusinowa (niem. Ruschendorf).

 

Fot. 05. Wycinek mapki z zaznaczonymi schronami nr 24, 26 i rowem przeciwpancernym, położonym na południe od polnej drogi prowadzącej od skrzyżowania z drogą Strzalin (Strahlenberg) – Rusinowo (Ruschendorf) do obiektu nr 24 (z materiałów archiwalnych Wojskowego Biura Historycznego – Centralnego Archiwum Wojskowego w Rembertowie).

Ocena działań Ekspozytury nr III w Bydgoszczy

Agenci, prowadzeni przez Posterunek Oficerski, na przestrzeni dwóch miesięcy 1933 roku zlokalizowali, opisali i wykonali dokumentację fotograficzna trzech z czterech wybudowanych w latach 1931-1932 obiektów u podnóża Góry Wisielczej. W tym zakresie wywiad polski uzyskał znaczący sukces. W raportach pojawił się również wybetonowany rów przeciwpancerny. Znajdowała się na przedpolu pozycji obronnej. W raportach z marca i kwietnia nie pojawiła się jednak informacja, że wspomniany betonowy rów miał być wypełniony wodą z terenu zalewowego u podnóża Góry Wisielczej powstałego w wyniku spiętrzenia cieku wodnego. Dopiero po wypełnieniu go wodą stanowił doskonałą zaporę przeciwpancerną. W każdym innym przypadku dno rowu, znajdujące się w martwym polu ostrzału, stawało się doskonałym schronieniem dla atakujących pozycję polskich oddziałów. Szacowaną wielkość terenów zalewowych [01] na przedpolu pozycji umocnionej w zależności od poziomu spiętrzenia wody  przedstawiono we wcześniejszych opracowaniach dotyczących prac hydrotechnicznych i fortyfikacyjnych w rejonie Góry Wisielczej.

Niniejsze opracowanie jest kontynuacją wcześniej zaprezentowanych czterech opracowań pt. „Prace hydrotechniczne i fortyfikacyjne w rejonie Góry Wisielczej”, a linki do nich podano zwyczajowo w przypisach.

 

Przypisy:

[01] – Patrz opracowanie pt. „Prace hydrotechniczne i fortyfikacyjne w rejonie Góry Wisielczej, Część 1”.
[02] – Mianowany do stopnia majora ze starszeństwem z 1 stycznia 1936 i 63. lokatą w korpusie oficerów piechoty.
[03] – Patrz opracowanie pt. „Prace hydrotechniczne i fortyfikacyjne w rejonie Góry Wisielczej, Część 2”.

Inne powiązane tematycznie opracowania:

Pozostałe części opracowania:

– Prace hydrotechniczne i fortyfikacyjne w rejonie Góry Wisielczej, Część 1
– Prace hydrotechniczne i fortyfikacyjne w rejonie Góry Wisielczej, Część 2
– Prace hydrotechniczne i fortyfikacyjne w rejonie Góry Wisielczej – Łączność, Część 3
Prace hydrotechniczne i fortyfikacyjne w rejonie Góry Wisielczej – Zapory przeciwpancerne, Część 4

Zapora przeciwpancerna – Trägersperren (Einsteckssperre) w Kuźnicy Rudzkiej

Posted on Posted in Fortyfikacje niemieckie

Zapora przeciwpancerna – Trägersperren (Einsteckssperre) w Kuźnicy Rudzkiej

Opracował:
Tomasz Zamysłowski

Droga i tory tramwajowe mająca obejść polskie terytorium (litera P – Polska, D – Niemcy). (Fot. muzeum.haus.pl).

 

Zakończenie I Wojny Światowej zmieniło układ sił w Europie. Upadek państw centralnych umożliwił powstanie lub odzyskanie niepodległości przez wiele państw. Pierwsze lata państwa polskiego upłynęły pod znakiem sporów i walk o przyszłe granice. Jedynym z zapalnych miejsc na mapie II RP był Górny Śląsk. Już w trakcie wstępnych prac nad traktatem wersalskim (1919 r.) teren ten stał się przedmiotem targów, jako jeden z najcenniejszych obszarów przemysłowych Europy. Pierwotnie należący do Cesarstwa Niemieckiego został częściowo przydzielony Polsce. Polska dążąc do przejęcia całości śląskiego okręgu przemysłowego, przy  wyjątkowej słabości Niemiec i przychylność państw Ententy w szczególności Francji, rozpoczęła działania zbrojne wzniecając I i II Powstanie Śląskie (de facto wojnę domową). Państwa Ententy w celu zakończenia sporu postanowiły, że zostanie on rozwiązany w głosowaniu mieszkańców w formie plebiscytu. Po niekorzystnym wyniku plebiscytu dla Polski, wszczęto III Powstanie Śląskie w celu wywarcia dodatkowej presji na aliantów. Porażka oddziałów polskich w czasie bitwy o górę Św. Anny (niem. Annaberg) zmusiła do podjęcia pertraktacji. Przychylna Polsce Międzysojusznicza Komisja Rządząca i Plebiscytowa na Górnym Śląsku podjęła decyzję o korzystniejszym dla Polski podziale Górnego Śląska. Wytyczenie granicy na Górnym Śląsku, szczególnie w wysoko uprzemysłowionej i gęsto zaludnionej terenie, było niezmiernie trudnym przedsięwzięciem. Oddzielenie od siebie granicą państwową miast tworzących jedną aglomerację doprowadziło do powstania wielu kuriozalnych sytuacji, wpływających nierzadko na codzienne życie mieszkańców regionu. Jednym z takich miejsc była Kuźnica Rudzka (niem. Rudahammer) – obecnie cześć Rudy Śląskiej. Wskutek wytyczenia granicy droga oraz linia tramwajowa łącząca niemieckie Zabrze (niem. Hindenburg O/S) z niemieckim Bytomiem (niem. Beuthen O/S) przechodziła od połowy 1922 roku na odcinku około 1,5 km przez leżącą w Polsce Rudzką Kuźnicę. Do końca lat dwudziestych zeszłego stulecia tramwaje na tej trasie dwukrotnie przekraczały granicę państwową. Przejazd niemieckich składów przez terytorium Polski odbywał się z pozamykanymi drzwiami, pod okiem polskich funkcjonariuszy straży granicznej. Na przełomie lat dwudziestych i trzydziestych zeszłego stulecia równolegle do starej szosy, ale już na terytorium niemieckim, wybudowano najpierw drogowe, a później tramwajowe obejście Rudzkiej Kuźnicy, znacznie ułatwiające komunikację między leżącymi w Rzeszy Zabrzem-Biskupicami (niem. Borsigwerk) i Bytomiem – Bobkiem (niem. Bobrek).

 

Granica wokół Rudzkiej Kuźnicy. Widoczny przebieg linii tramwajowej Zabrze–Bytom. (Foto. muzeum.haus.pl).

Wraz z upływem czasu w tym zapalnym rejonie prowadzono przygotowania do nowego konfliktu m.in. poprzez budowę fortyfikacji zarówno po obu stronach granicy. Niemieckie fortyfikacje powstały stosunkowo późno na kilka miesięcy przed wybuchem II wojny światowej, otrzymały nazwę Umocnienia Graniczne Śląska (niem. Grenzebefestigung Schlesien) [01]. Trzon pozycji obronnej, będącej w zasadzie linią przeszkód na ówczesnym etapie budowy, miały stanowić nowo opracowane obiekty fortyfikacji stałej serii „100”. Dzięki udostępnieniu niemieckich archiwalnych dokumentów przez Bundesarchiv obecna wiedza na temat tych umocnień znacznie się poszerzyła i uległą zmianie. Jednym z dokumentów. jaki można odnaleźć w zasobach Bundesarchiv, jest mapa obejmującą północną cześć aglomeracji śląskiej przedstawiająca lokalizacje zapór drogowych.

 

Fragment mapy z lokalizacja zapór przeciwpancernych w okolicy Kuźnicy Rudzkiej. Zaznaczone zapory K6, K10a, K11, czerwoną linią przebieg granicy państwowej, adnotacja dla zapory K10a – Nur Straßenbahn Sperre (Tylko zamknięcie tramwaju). (BMA RH 20-10/288).

 

W ostatnim czasie na jednym z portali aukcyjnych trafiło do sprzedaży zdjęcie przedstawiającą jedną z takich zapór. Dzięki mapie udało się ustalić jej lokalizację a fotografię zakupić. Zdjęcie przedstawia dwurzędową (w odróżnieniu od trzyrzędowej odnalezionej w Pilchowicach) zaporę Trägersperren (Einsteckssperre) zlokalizowaną Kuźnicy Rudzkiej. Została oznaczona na mapie jako K11. Zapora jest częściowo rozebrana w celu umożliwienia przejazdu. Kilka dwuteowników zostało wyjętych z gniazd a otwory zaślepione pokrywami. Cześć dwuteowników nadal znajduje się w gniazdach, a ich pokrywy zostały odrzucone na bok. Sugeruje to że fotografia został wykonana w pierwszych dniach września zaraz po przekroczeniu przez Wermacht granicy. Sam zapora został dodatkowo wzmocniona za pomocą stalowych jeży przeciwpancernych przejętych po zajęciu Czechosłowacji i wykorzystanych ponownie na granicy polsko-niemieckiej. Za zaporą znajduje się przeszkoda przeciwpiechotna wykonana za pomocą drutu kolczastego rozciągniętego na stalowych słupach, w miejscu przecięcia z drogą zaporę tworzą „kozły hiszpańskie”.
Fotografia została wykonana na obecnej ulicy Stara Cynkownia w kierunku ul. Konstytucji, na wysokości nie istniejących obecnie zabudowań. Człowiek prowadzący rower najprawdopodobniej zmierza w ich kierunku. Po lewej strony widoczne są tory tramwajowe w kierunku Bytomia, które na wysokości widocznego łuku jezdni przechodzą w jej oś [02] (nr 1 na zdjęciu). Po prawej stronie widoczne są zabudowania Bytomia Bobrka. Najbliżej widoczny jest budynek zlokalizowany przy ul. Konstytucji 2 obecnie pozbawiony elewacji ściany szczytowej obitej deskami (nr 2 na zdjęciu). Dalej znajdują się budynki mieszkalne zlokalizowane kolejno pod numerami 8, 10, 12, 14, zabudowani te nie zmieniły swojej formy i wyglądu od czasów wojny (nr 3 na zdjęciu). Zlikwidowane zostały jedynie towarzyszące im przydomowe komórki/chlewiki [03]. Kolejnym widocznym budynkiem jest gmach zespołu szkół specjalnych nr 3 (nr 4 na zdjęciu). Za dachami wymienionych budynków widoczna jest wieża kościoła Parafii Świętej Rodziny w Bytomiu (nr 5 na zdjęciu), w oddali dwa z trzech kominów EC Szombierki (niem. Kraftwerk Oberschlesien) (nr 6 na zdjęciu). 

 

Zapora drogowa K11, w oddali zabudowania Bytomia-Bobrek. (Fot. zbiory własne).

W samej Kużnicy Rudzkiej zlokalizowano jeszcze dwie zapory. Pierwsza oznaczona jako K10a zlokalizowanej na wiadukcie torów tramwajowych jako ich zamknijcie, druga K6 na drodze od strony Zabrza-Biskupic. Pomiędzy zaporami rozmieszczono jeże czechosłowackie widoczne na kolejnym zdjęciu zamieszczonym na portalu foto polska. Kolejne z prezentowanych zdjęć to zostało wykonane niemal z tego samego miejsca co opisywane powyżej. W oddali widoczne są charakterystyczne zabudowani Szybu „Barbara” (nim. Schacht „Berve”) kopalni Bobrek (nr 3 na zdjęciu), tory tramwajowe (nr 2 na zdjęciu) i drogę wybudowaną jako obejście Kuźnicy Rudzkiej (nr 3 na zdjęciu).

 

Czechosłowackie jeże na drugim planie szyb „Barbara” (do 1945 roku „Berve”) kopalni KWK „Bobrek” (do 1945 roku „Gräfin Johanna”). (foto: Fotopolska.eu).

Jak do tej pory są to jedyne fotografie przedstawiające zapory przeciwpancerne na Górnym Śląsku z potwierdzoną lokalizacją, oraz jedyna na której widać jedną z zapór Trägersperren (Einsteckssperre). Zapory K6 i K11 w obrębie Kuźnicy Rudzkiej nie zachowały się do obecnych czasów, być może skrywa jej warstwa asfaltu. Również zapora zlokalizowana na torach tramwajowych K10a nie zachowała się ,most jaki i torowisko w jego sąsiedztwie zostały gruntownie przebudowane w 2018 roku.

 


[01] – Do niedawna błędnie zwane jako Pozycja Górnośląska (Oberschlesien Stellung).

[02] – W latach 60-70-tych układ torowy został zmieniony, tory tramwajowe na wysokość zapory przechodzą na prawą stronę jezdni.

[03] – Nieodzowny element górnośląskiego krajobrazu osiedli robotniczych.

Źródła:

BUNDESARCHIV:

RH 20-10/288 Anlagen zum Kriegstagebuch 1939 Bd.5 Lageplan der Sperren mit Lagerorten der Bedienungsgeräte.

– Muzeum online Domu Współpracy Polsko-Niemieckiej (muzeum.haus.pl)

– Fotopolska (fotopolska.eu)

Stanowisko – 7,62 cm Festungs-Pak (r)

Posted on Posted in Fortyfikacje niemieckie

Opracował:
Tomasz Zamysłowski

Stanowisko 7,62cm Festung Pak (r) znajdujące się na prawym skrzydle fortu XIII widok od czoła (fot. Tomasz Zamysłowski).

Chyląca się ku upadkowi III Rzesza w końcowym okresie wojny desperacko próbowała zahamować postęp wojsk radzieckich organizują kolejne linie obrony lub ogłaszając kolejne ośrodki miejskie miastami twierdzami (Festung). W założeniu miasta twierdze miały pozostać w okrążeniu na tyłach frontu. Broni się je do końca, aby wróg musiał zaangażować jak na większe siły w ich izolację i zdobycie. Cześć tych miast tylko z nazwy były twierdzami, gdyż pozbawione były fortyfikacji, bądź je posiadały lecz pamiętające poprzednie stulecia i nie odpowiadały wymogą współczesnego pola walki. Załogi miast twierdz organizowano z wycofujących się rozbitych jednostek, rekonwalescentów szpitali wojskowych, jednostek szkolny, a przede wszystkim z członków nowo powstałej formacji pospolitego ruszenia (niem. Volkssturm). Dużym problemem stało się zapewnienie uzbrojenia dla broniących się oddziałów. Zrujnowana alianckimi nalotami gospodarka nie nadążała z uzupełnianiem strat w uzbrojeniu, wiec sięgnięto w broń zalegającą w magazynach, zdobyczną, bądź pamiętającą poprzednie konflikty zbrojne. Kluczowym zadaniem było powstrzymanie ataku radzieckich oddziałów pancernych. W tym celu posłużono się całą gamą dział pancernych własnej produkcji (pochodzących z uszkodzonych czołgów) lub zdobycznych dział. Pozyskanymi w ten sposób działami wzmacniano powstające linie umocnień fortyfikacje. Działa  montowano na stanowiskach za pomocą prowizorycznych lawet, które osadzano na betonowych, stalowych lub w ostateczności drewnianych postumentach. Powstał cały typoszereg lawet zwanych Sockellafetten Sk-L.

Stanowisko 7,62cm Festung Pak (r) znajdujące się na Prawym skrzydle fortu XIII widok od zapola (fot. Tomasz Zamysłowski).
Stanowisko 7,62cm Festung Pak (r) znajdujące się na prawym skrzydle fortu XIII jarzmo działa 7,62 cm. (fot. Tomasz Zamysłowski).

Jednym z miast, które zostało ogłoszone twierdzą, był Ołomuniec (cz. Olomouc, niem. Olmütz) znajdujący się na terenie ówczesnego protektoratu Czech i Moraw. Miasto to posiadał fortyfikacje rozbudowywane od XVII do XIX wieku, najintensywniej w latach 1742–1757. Po wojnie prusko-austriackiej z 1866 twierdza Ołomuniec straciła znaczenie strategiczne i miasto zaczęło zabiegać o rozbiórkę fortyfikacji. Wyburzanie pierwszych elementów twierdzy rozpoczęło się w 1870, a rozbiórkę przyspieszył cesarski dekret z 1886 o odebraniu miastu statusu twierdzy.

Odkryte stanowisko dział Ł-11 na lewym skrzydle fortu XIII widok od zapola (fot. Tomasz Zamysłowski).
Odkryte stanowisko dział Ł-11 na lewym skrzydle fortu XIII widok od czoła (fot. Tomasz Zamysłowski).

Zachowane fortyfikacje ponownie wykorzystano w 1945 opierając na nich obronę miasta. Obronę przeciwpancerną zorganizowano głównie na bazie zdobycznego uzbrojenia pochodzącego z radziecki fortyfikacji. Pozycję oparto na dwóch pierścieniach obrony –  wewnętrznym i zewnętrznym. Wewnętrzny postał poprzez budowę betonowych stanowisk wyposażonych w pancerz zestawu bojowego DOT-4 dla 45 mm armaty przeciwpancernej wz. 1934 sprzężonej z 7,62 mm ciężkim karabinem maszynowym wz. 39 DS. (niemieckie oznaczenie 4,5 cm Pak K (r). Zewnętrzny pierścień bazował na sieci fortów wzmocnionych za pomocą betonowych stanowisk dla działa fortecznego Ł-17 wz. 1940 uzbrojonego w 76,2 mm armatę Ł-11 wz. 1938/1939.

.

Rysunek stanowiska Wa Prüf Fest II Nr. 1439 Betonschießgerüt 7,62 cm Festung Pak (r) (Axis History Forum).

Zestaw artyleryjski wykorzystano nietypowo jako improwizowane działo przeciwpancerne. Nadano mu oznaczenie 7,62 cm Pak K (r). Stanowiska dział wybudowano na skrzydłach fortów tak aby mogły ostrzeliwać ogniem bocznym lub skośnym miedzy pola fortów. Z zachowanych stanowisk wynika że zostały wybudowane w dwóch typach. Pierwszy wzorowano na projekcie zawartym w instrukcji o numerze Wa Prüf Fest II Nr. 1439 i oznaczeniu Betonschießgerüt 7,62 cm Festung Pak (r). Składał się z kompletnego stanowiska Ł-17 chronionym dwuczęściowym staliwnym pancerzem. W stosunku do podstawowego stanowiska wprowadzono pewne zmiany. Najczęściej zwiększano grubość żelbetonowej ściany z 125 cm do 140 cm lub upraszczano konstrukcję poprzez likwidację rowu diamentowego i rzutni łusek.
Drugi typ został wykonany w formie otwartego betonowego przedpiersia ze stopniowaniem przeciw rykosztowym osłaniającym armatę 76,2 mm armatę Ł-11 wz. 1938/1939 bez dwuczęściowego pancerza skrzynkowego. Do Ołomuńca wysłano w 1945 roku 13 dział z 13 posiadanych na stanie wraz z zapasem amunicji wynoszącym 2220 szt.
W ten sposób powstało ciekawe rozwiązanie konstrukcyjne radzieckiego pancerza fortyfikacji stałej z początkowego okresu II wojny światowej umieszczonego w niemieckim stanowisku fortyfikacji polowej z jej końcowego okresu. Jedno z takich stanowisk  wybudowano na terenie austriackiego forty z XIX wieku, znajdującego się obecnie na terenie Czech.

Odkryte stanowisko działa Ł-11 na lewym barku fortu XIII (zródło: Facebook Lagerfort XIII Ziegelschlag).

Do obsługi utworzono złożony z członków Volkssturmu dywizjon artylerii fortecznej 1314 (Festungs-Artillerie-Abteilung 1341) składający się z dwóch batalionów artylerii fortecznej 3152 oraz 3166 (Festungs-Stamm-Artillerie-Abteilung 3152, 3166). Oddział  bezpośrednio podlegał pod komendanturę twierdzy Ołomuniec (Festungs-Kommandantur Olmütz). Planowane fortyfikacje polowe okalające miasto w postaci okopów i rowów przeciwpancernych nie zostały jednak ukończone przed nadejściem frontu mimo zaangażowania do ich budowy cywilnych mieszkańców miasta. Dlatego też pierwotne plany ogłoszenia Ołomuńca twierdzą nie doszły do skutku. Armia Czerwona przygotowywała się do zdobycia Ołomuńca, wielokrotnie bombardując miasto. Prawdopodobnie najsilniejsze z nich miało miejsce 4 maja. Atak na Ołomuniec przeprowadziły oddziały 4. Frontu ukraińskiego pod dowództwem gen. Andrieja Iwanowicza Jeremenki. Walki w mieście rozpoczęły się w niedzielę 6 maja, a zakończyły się w nocy z 8 na 9 maja 1945 powodując liczne zniszczenia zabudowy i infrastruktury miejskiej.

Do czasów współczesnych zachowywał się na terenie twierdzy Ołomuniec trzy stanowiska:

– otwarte stanowisko na lewym skrzydle Fortu XIII „Ziegelschlag“,
– betonowy mur z pancerzem na prawym skrzydle Fortu XIII „Ziegelschlag“,
– betonowy mur z pancerzem na prawym skrzydle Fortu XI (obiekt na terenie ogródków działkowych).

Zestaw artyleryjski Ł-17 znajdujący się w Polskiej Techniki Wojskowej (Fort IX Czerniaków w Warszawie) (Fot. Franz Aufmann).

 

Zestaw artyleryjski Ł-17 znajdujący się w Polskiej Techniki Wojskowej (Fort IX Czerniaków w Warszawie) (Fot. Franz Aufmann).

[01] – Do Ołomuńca wysłano w dwóch turach 13 i 14 dział z posiadanych 112 szt. Do obrony wykorzystano również niemieckie działa czołgowe 5 cm KwK 39/1 w ilości 40 szt. Osadzonych na Sockellafetten Sk-L.

[02] – Rosyjska nazwa – 76-мм казематная пушка обр. 1940 г. (Л-17).

[03] – Pod nazwą 7,62 cm Pak 36 wprowadzono radzieckie działo 76,2 mm wz. 1936 (F-22) dla odróżnienia dla działa kazamatowego dodano w nazwie literę K – Kasematte.

[04] – Szczegółowy opis stanowiska kazamatowego Ł-17 APK – dwukondygnacyjny schron do ognia bocznego na dwie 76,2 mm armaty i ckm w orylonie – Hauba oraz Zestaw artyleryjski Ł-17 wz. 1940 – Wikipedia.

Źródła:
Axis History Froum :

–  7.62 cm Festungs-Pak (r) – Strona 2 – Forum Historii Axis.
Position for captured Russian 45 mm……. – Axis History Forum.

Hauba:
– APK – dwukondygnacyjny schron do ognia bocznego na dwie 76,2 mm armaty i ckm w orylonie – Hauba

– Facebook: Lagerfort XIII Ziegelschlag – https://www.facebook.com/

– Pevnosti 23. – „Pevnost Olomouc” Vladimír Kupka

www.lexikon-der-wehrmacht.de

Schlagschränke – bariera przeciwpancerna

Posted on Posted in Fortyfikacje niemieckie

Opracował :
Tomasz Zamysłowski

Fot. 01. Zachowana bariera przeciwpancerna (Schlagschränke) na byłym przejściu granicznym miedzy II RP i III Rzeszą. Baranowice (Dolnośląskie).

Schlagschränke für Straßensperrung – zapora przeciwpancerna stosowana w niemieckiej fortyfikacji od połowy lat trzydziestych zeszłego wieku. Stosowana przeważnie bezpośrednio na przejściach granicznych lub w ich pobliżu. Miała za zadanie zapobiegać nagłemu przekroczeniu granicy państwowej przez pojazdy pancerne wroga.

Budowa

Zapora przeciwpancerna – uchylny w płaszczyźnie pionowej szlaban.

Składała się z podpory uchylnego ramienia (S), mechanizmu napędu ręcznego (A), stalowego ramienia- drzewca (B) z składaną zasłoną (H), słupka podporowego (E) z widłami prowadzącymi (F) oraz mechanizmem blokującym (R). Podpory uchylnego ramienia oraz słupek podporowy zamocowano do dwóch belek dwuteownikowych (T) położonych pod jezdnią. Całości konstrukcji spoczywa na czterech betonowych podstawach (S), ustawionych po obu stronach drogi (Rys. 1, 2).

 

Rys. 1. Bariera przeciwczołgowa (Schlagschränke).

 

Rys. 2. Bariera przeciwczołgowa (Schlagschränke).

Zasada działania

Rys. 3. Słupek oporowy (E).

1.0 Bariera w pozycji otwartej (podstawowej)

Ramię (B) wraz z złożoną zasłoną (H) skierowane było ku górze pod kątem 90 stopni. W tej pozycji istniała możliwość zabezpieczenia barier za pomocą łańcucha i kłódki przed nieupoważnionym użyciem. Opuszczanie ramienia (B) obywało się za pośrednictwem przekładni zębatej obracanej za pomocą ręcznej korby (A). Mechanizm zamontowany został w podporze ramienia uchylnego (S). Końcówka opuszczanego ramienia (B) prowadzona jest przez widły prowadzące (F) do słupka podporowego (E ) i unieruchamiana za pomocą mechanizmu blokującego (R). Do obsługi szlabanu niezbędny były następujące narzędzia: klucz, dźwignia pomocnicza z otworem trójkątnym, sworzeń blokujący (3) (Rys. 3).

2.0 Opuszczanie i blokowanie ramienia

2.1. Zamykanie i otwieranie bariery bez jej blokowania.

Siedmiokrotny obrót korbą napędu (A) powodował ustawienie ramienia w pozycji poziomej – oparcie o słupek podporowy (E). Wsunięty sworzeń (3) w słupku (E) blokował przemieszczanie się płyty amortyzacyjnej (4).  Barierę w tym położeniu można było łatwo otworzyć, kręcąc korbą w przeciwnym kierunku. W przypadku braku blokady płyty amortyzacyjnej następowało zablokowanie ramienia szlabanu w położeniu „zamknięte”. 

 

Rys. 4. Słupek oporowy (E). Zamykanie bariery z jej zablokowaniem.

 

Rys. 5. Słupek oporowy (E) – zwalnianie blokady.

2.2. Zamykanie bariery z jej zablokowaniem.

W tym celu należało wyciągnąć sworzeń blokujący (3), zawiesić go na słupku za pomocą łańcucha a następnie zamknąć baterię za pomocą 7 obrotów korby napędu (A). Podczas zamykania ramię (B) uderzając w płytkę amortyzującą (4) i popycha ją w dół. Sworzeń podporowy (6), który jest trawle połączony płytką amortyzującą, przytrzymuje element blokujący (R). Tracza blokująca (R) zostaje zwolniona i przesunięta nad ramieniem za pomocą napiętej sprężyny (7), która blokuje ruch ramienia w górę. Aby zapobiec ruchowi elementu blokującego (R), sprężyna ściskająca (8) naprężona ruchem w płytę amortyzującej ponownie wypycha płytę amortyzującą (4) z kołkiem (5) w górę, wyżej niż jej początkowe położenie. Zapadka blokującą (10), ciągnięta przez sprężynę (9), przesuwa się pod drążkiem prowadzącym (5) uniemożliwiając w ten sposób obrót drzewca bez użycia specjalnych narzędzi (Rys. 4).

3.0. Zwalnianie blokady

W celu zwolnienia blokady należało podnieść klapkę ochroną znajdującą się na zewnątrz drogi. Za pomocą klucza (1), przekręcając go w lewo, zwolnić zapadkę blokującą (1).

Dzięki temu prowadnica (5) zyskuje ponownie swobodę ruchu w dół. Następnie należało podnieść klapę ochroną (2) i umieścić dźwignię pomocniczą na trzpieniu trójkątnym (12) po wewnętrznej stronie drogi i przekręcić w kierunku strzałki aż tarcza blokująca (R ) zostanie ponownie zaczepiona o sworzeń podporowy (6) i lekko dociśnięta w dół. Po wyjęciu klucza i zdemontowaniu dźwigni pomocniczej zaporę można ponownie otworzyć. Rys. 5.

 

Fot. 02. Słupek podpory uchylnego ramienia (S), mechanizm napędu ręcznego (A). Byłą granica miedzy II RP i III Rzeszą w miejscowości Babice k. Raciborza (Śląskie)
Fot. 03. Słupek podporowy (E) wraz z mechanizmem blokującym (R). Byłą granica miedzy II RP i III Rzeszą w miejscowości Babice k. Raciborza (Śląskie

 

BUNDESARCHIV:

RH12-5/57 Inspektion der Pioniere (Az. 39): Landfesbefestigung. Bd.1 – Beschreibung und bedienungsvorschrift zur Schlagschranke für Straßensperrung. Abnahme Anweisungen für Dreh-und Schlagschränken.

 

Zapora przeciwpancerna – Trägersperren (Einsteckssperre) w Pilchowicach

Posted on Posted in Fortyfikacje niemieckie

Opracował:

Tomasz Zamysłowski

Fot. 01. Fragment mapy rozmieszczenia zapór w północnej części Górnego Śląska w rejonie Stolarzowic -Górnik (Stillersfeld O/S – Friedrichichswille O/S). Fragment obejmujący zapory K9, K13, K16, K18, K22 oraz miejsca składowania narzędzi nr 101, 121, 143 oraz karata informacyjna odnośnie precyzyjnej lokalizacji miejsc składowania narzędzi. (ze zbiorów Bundesarchiv RH 20-10/288).
Fot. 02. Górny Śląsk wrzesień 1939 okolice Gliwic niemieckie oddziały przekraczaj granice obu stronach drogi widoczna przeszkoda z czechosłowacki jeży. Stalowe elementy dwuteowników zapory złożone na poboczu zgodnie z instrukcją ich demontażu. Na jednym z elementów widniej wykonany za pomocą farby numer 119 (zbiory własne).
Fot. 03. Górny Śląsk wrzesień 1939 obu stronach drogi widoczna przeszkoda z czechosłowacki jeży. Stalowe elementy dwuteowników zapory złożone na poboczu zgodnie z instrukcją ich demontażu (zbiory własne).
Fot. 04. Górny Śląsk, wrzesień 1939 rok. Po obu stronach drogi widoczna przeszkoda z czechosłowacki jeży. Stalowe elementy dwuteowników zapory złożone na poboczu zgodnie z instrukcją ich demontażu (zbiory własne).

Z powodu zmiany przebiegu granicy państwowej III Rzeszy po zajęciu Czechosłowacji podjęto decyzje o wstrzymaniu realizacji kilku projektów umocnień oczekujący na rozkaz rozpoczęcia budowy: Oder – Annaberg Stellung, Hotzenplotz-Oder Stellung, Katzbachstellung bądź projektów już rozpoczętych Neissestellung  (wybudowano jedynie trzy obiekty) powstała od strony południa luka w wschodnich umocnieniach Niemiec. Aby tę lukę wypełnić przedstawiono projekt budowy fortyfikacji na wschodzie na rok 1939, w którym założono budowę linii przeszkód w rejonie Raciborza połączoną z Pozycją Odrzańską (Oderstellung) przebiegającą przez Górnośląski Obszar Przemysłowy w rejonie Gliwic i Zabrza w miarę możliwości biegnącą wzdłuż Reichsstrasse 117 (droga państwową rzeszy nr 117 zaczynająca się w Chojnowie biegnąca przez Lubin, Ścinawę, Wołów, Trzebnice, Oleśnice, Namysłów, Kluczbork, Olesno, Dobrodzień, Zawadzkie, Pyskowice i kończąca się w Gliwicach) do Namysłowa. W dalszej korespondencji zwrócono uwagę na przebieg granicy na terenie Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego. W wielu miejscach granica przebiegała w miejscach nie korzystnych dla obrony, blisko gęstej zabudowy miejskiej oraz cennych dla gospodarki zakładów przemysłowych. Spodziewano się w tym rejonie z natarciem oddziałów na polskich, których pozycje wyjściowe oparte zostaną o fortyfikacje Obszaru Warownego Śląsk. Dodatkowo na skrzydłach od północy w rejonie Zbrosławic i południa w rejonie Pilchowic i Nieborowic znajdował się duże kompleksy leśne tuż obok granic umożliwiające skrytą koncentrację i atak oddziałom polskich z skrzydeł i kolejnej fazie okrążenie okręgu górnośląskiego. Zwrócono też uwagę na gęstą sieć drogowo-kolejową ułatwiającą operowanie jednostką pancernym i pociągom pancernym. Mimo niekorzystnego pod względem taktycznym przebiegu linii zdecydowano z powodu osobistego życzenia A. Hitlera wytyczyć linie umocnień jak najbliżej granicy w rejonie Bytomia, Zabrza, Gliwic [01]. W tym miejscu obronę wzmocnić poprzez budowę fortyfikacji stałych opartych o nowy typ schronów regulaminowych serii 100 o odporności B neu. Całość prac miała zostać zakończona jesienią 1939 w stopniu takim aby fortyfikacje obsadzone nielicznymi oddziałami były zdolne zatrzymać natarcie przeważających sił wroga wydłuż granicy. Całą pozycje nazwano Grenzebefestigung Schlesien (Umocnienia Graniczne Śląska). Łączna jej długość miała wynosić 450 km.

W ramach umocnień przewidziano zablokowanie stałymi przeszkodami ważnych drogi. Jedną z takich zapór zlokalizowano miejscowości Pilchowice (niem. Pilchowitz, od 1936 do 1945 roku Bilchengrund O/S).

 

Fot. 05. Zapora przeciwpancerna w Pilichowicach widok w kierunku Stanicy.

Lokalizacja

Zapora został usytuowana na wylocie drogi z Pilchowic do Stanicy (niem. Standorf O/S). Miejsce te wybrano jako najbardziej dogodne ze względu na zlokalizowany po jednej stronie drogi niewielki staw, za którym rozciągała się podmokła łąka przecięta torami wąskotorówki (łąka w drugim etapie rozbudowy zabezpieczona została przeszkodą przeciwpancerną w postaci czechosłowackich jeży). Po drugie stronie drogi znajdowała się stroma skarpa, u podnóża której rozciągała się podmokła dolina. Uniemożliwiało to ominiecie przeszkody. Jedyna możliwością jej przekroczenia była próba sforsowania lub demontażu. Na tą ewentualność na zboczu niewielkiego wzniesienia wybudowano w odległości 800-900 m [02] grupę dwóch schronów bojowych [03]. Schron broni przeciwpancernej typu Regelbau 116 oraz zapewniający mu osłonę okrężną przed atakami piechoty Regalbau 97 [04]. Strzelnice schronu Regelbau 116 dla działa przeciwpancernego Pak 3,7 cm oraz dwóch ciężkich karabinów maszynowych 7,92 mm zwrócone zostały w stronę drogi i zapory bokiem. Tak aby pokryć ogniem łąkę miedzy zaporą oraz samą zaporę. Pojazdy pancerne próbujące sforsować zaporę wystawione zostały na ogień z boku, tym samym stanowiły większy cel, a ostrzał prowadzony był w słabiej opancerzoną cześć pojazdu.

 

Fot. 06. Zapora przeciwpancerna w Pilichowicach widok z góry.

 

Budowa

Zapora według projektantów umożliwiała zatrzymanie i unieruchomienie czołgu [05]. Został zbudowana w formie betonowej ławy z dwoma rzędami ułożonymi na przemian gniazdami dla stalowych dwuteowników (profil H) lub zespawanych ze sobą ceowników ( profil [ ]). Betonowa ława w formie monolitu miała szerokość 5 metrów, długość 5,5 m i zagłębiony jest w gruncie na głębokość 1,5 m. Gniazda o wymiarach 210 x 310mm posiadały betonowe lub stalowe pokrywy aby umożliwić normalne korzystanie z jedni w czasie pokoju.
Pokrywy osadzone został w otworze nad wymiarowym w stosunku do gniazda. Wymiary otworu pokrywy wynosiły 360 x 510 mm. Krawędzie zostały zabezpieczone przed uszkodzeniem za pomocą kątowników. Gniazda pochylone w kierunku wroga pod kątem 45 stopni zostały wewnątrz wyłożone wkładką z blachy będąc tak zwanym traconym szalunkiem. Spowodowane było to brakiem możliwości usunięcia tradycyjnego szalunku z drewna po wylaniu betonu. Wkładka zapobiegała również klinowaniu się elementów zapory podczas wsuwania profili w gniazda (szalunek z drewnianych desek uniemożliwiał uzyskanie gładkiej powierzchni). Głębokość gniazd wynosiła 1,2 m. Na dnie gniazda znajdował się otwór odwadniający, zapobiegający zbieraniu się wody. Umieszczono tam również drewniany klocek amortyzujący upadek stalowych profili podczas wsuwania w gniazda.
Pierwszy rząd (od strony wroga) stalowych profili był niszy, a drugi wyższy. Stalowe belki wraz z narzędziami potrzebnymi do ich montażu w czasie pokoju przechowywane były w sąsiedztwie zapory. Składowano je na specjalnie wylanym fundamencie, zabezpieczone przed wpływem warunków atmosferycznych specjalną wiatą. Na Górnym Śląsku jak wynika z zachowanych dokumentów przewidziano budowę wiat lecz nie zostały wybudowane do wybuchu wojny. Poszczególne zapory oznaczono literą K i kolejnym numerem np.: K3, K26, itp. Jeżeli zapora nie dotyczyła samej drogi lecz pobliskich torów do oznaczenia dodawano dodatkowo literę np: zapora K10a na torach tramwajowymi w Kuźnicy Rudzkiej (Ruda-Hammer O/S). Powstałe zapory wraz z numeracją naniesiono na mapy [06].


Montaż i demontaż zapory

Do powstałych map dołączono krótką instrukcję ich montażu. Oddział którego zadaniem było zablokowanie drogi pracę rozpoczynał od pobrania narzędzi. Miejsce ich przechowywania zazwyczaj  znajdowało się w najbliższym sąsiedztwie zapory, w odległości 60 – 100 m. W 1939 roku były to przeważnie stróżówki wartowników zlokalizowane na placach budowy pobliskich schronów np: w Zbrosławicach czy Stolarzowicach. W kilku narzędzia znajdowały się  w większej odległości np.: jedna z zapór w Miedarach w leśniczówce oddalonej o 750 m.
Tymczasowe miejsca składowania narzędzi oznaczono na mapach trójcyfrowymi numerami dopisanymi ołówkiem np.: 101, 124. Cześć narzędzi przekazana została do RAD, którego oddziały miały zamknąć zapory, a narzędzia przekazać następnie wojsku. Na każdą zaporę przydzielono zestaw narzędzi składający się z 4 łomów oraz 3 haków. Wagą wszystkich stalowych profili dochodziła max do 360kg. Do ich transportu i montażu potrzeba było 12 ludzi. W celu zamontowani zapory należało w pierwszej kolejności zdemontować betonowe osłony gniazd oraz przetransportować w ich pobliże stalowe profile z pomocą haków. Przełożyć łomy przez otwory w profilach i wsunąć krótkie profile opisane czerwoną farbą „VORN” (przód) w rząd gniazd od strony wroga. W ten sam sposób wsunąć dłuższe profile opisane czerwoną farbą jako „HINTEN” (tył) w rząd znajdujący się zapola. Otwory w betonowym fundamencie naniesiono analogiczne oznaczenia. W instrukcji montażu dla górnośląskich zapór w przeciwieństwie do innych tego typu zapór nie przewidziano blokowania profili za pomocą drewniany klinów. Po zakończeniu pracy narzędzia należało złożyć w rowie wraz z pokrywami gniazd.

Demontaż zapory należało przeprowadzić w odwrotnie kolejności, a zdemontowane elementy złożyć obok zapory.

 

Fot. 07. Jedno gniazd montażowych zapory przeciwpancernej w Pilchowicach

 

Zachowane zapory

Tego typu przeszkody w latach po wojennych zaczęły dosyć szybko znikać z krajobrazu likwidowane lub przykrywane kojonymi warstwami nawieszani dróg. Zapora przeciwpancerna w Pilchowicach został zlokalizowana podczas remontu drogi wojewódzkiej 921 (DW921) na początku 2024 roku, fragment został odsłonięty i zidentyfikowany podczas oczyszczania rowów. Ostateczne jej odsłonięcie nastąpiło z początkiem 2025 roku. Zachowała się pod warstwą asfaltu w stanie dobry. Podczas jednego z remontów nawierzchni pozbawiana została oryginalnych poryw (zastąpionych deskami) oraz stalowych wkładek. Podczas obecnej modernizacja drogi zapora musiał zostać usunięta jej fragment został zachowany i wyeksponowany na terenie targowiska miejskiego w Pilchowicach [07]. Druga tego typu zapora znajduje prawdopodobnie się w pobliskich Nieborowicach (jej spory fragment wystaje spod drogi). Do niedawna kolejna znajdowała się pod wiaduktem kolejowych ul. Wolności w Zbrosławicach. Został rozebrana przy okazji rozbiórki wiaduktu (wystające fragmenty betonu widać na Google Maps Street View, fotografie z 2012 roku). Być może jeszcze kilka tkwi przykrytych warstwą asfaltu czekając na odkrycie.

 

Fot. 01. Lokalizacja zapory oraz schronów Regelbau 116 oraz Regelbau 97. Zaznaczony kierunek ognia działka 3,7cm PAK oraz zdwojonego karabinu maszynowego s.MG 37(t).

Przypisy:
[01] – Pismo z dnia 17 stycznia 1939 do dyrektora ministerialnego dr. Knolla (Ministerstwo Gospodarki Rzeszy) w którym inspektor fortyfikacji wschodnich gen. Wollmanna podkreśla życzenie Führera aby fortyfikacje prowadzono jaki najbliżej granicy.
[02] – Odległość efektywnego zasięgu armaty 3,7cm do celów ruchomych zgodnie z instrukcją zawierającą wytyczne dla obrony przeciwpancernej w stałych umocnieniach (Vorläufige Richtlinien für Panzerabwehr in der ständiger Befestigung)
[03] – Z niepotwierdzonych relacji mieszkańców wynika że sierpniu 1939 rozpoczęto budowę (powstał wykop pod fundament) jeszcze jednego schronu w okolicach drogi.
[04] – Opracowanie na temat schronu typy Regelbau 97 na stronie https://hauba.pl
[05] – W roku 1939 najnowocześniejszy czołg 7TP znajdujący się na uzbrojeniu WP ważył 10 ton.
[06] – W zasobach Bundesarchiv pod sygnaturą RH20-10/288 zachowała się mapa rozmieszczenia zapór części północnej Górnego Śląska.Obejmuje ona odcinek od Kuźnicy Rudzkiej przez Bytom–Stolarzowice–Górniki-Zbrosławice-Miedarydo miescowosci Połomia.
[07] – Przeniesienie całości zapory było niemożliwe z powodu znacznej jej wagi, oraz linii wysokiego napięcia przebiegającej nad zaporą uniemożliwiającej użycie ciężkiego sprzętu.

 


Źródła:

BUNDESARCHIV:
– RH 20-10/288 Anlagen zum Kriegstagebuch 1939 Bd.5 Lageplan der Sperren mit Lagerorten der Bedienungsgeräte
– RH 20-10/290 Anlagen zum Kriegstagebuch 1939 Bd.10 Listen über Hindernismaterial.
– RH 53-13/225 Armierung der Grenzbefestigungen 1935 – 1937 Erfahrungen des Baujahres 1934/1935 (Genst. d. H./In Fest VII, 15. Dez. 1935); Pläne u. Bauzeichnungen (Hindernisse).

DEUTSCH-RUSSISCHES PROJEKT ZUR DIGITALISIERUNG DEUTSCHER DOKUMENTE IN ARCHIVEN DER RUSSISCHEN FÖDERATION (https://www.germandocsinrussia.org) :

– Akte 6. Schriftwechsel und Dokumente des Oberkommandos des Heeres (OKH), des Heeresgruppenkommandos 1, der Inspektion der Ostbefestigungen, der Kommandantur der Befestigungen bei Neustettin, der Grenz-Kommandantur Küstrin,
– Akte 8. Schriftwechsel und Anweisungen des Oberkommandos der Wehrmacht (OKW), des Oberkommandos des Heeres (OKH), des Chefs der Heeresleitung, des Heeresgruppenkommandos 1, des Generalkommandos,
– Akte 41. Weisungen, Anordnungen und Richtlinien des Heeresgruppenkommandos 1, der Kommandantur der Befestigungen bei Breslau, des Höheren Pionieroffiziers für die Landesbefestigungen Ost,
– Akte 42. Weisungen und Richtlinien des Oberkommandos des Heeres (OKH), des Heeresgruppenkommandos 1, des Oberbefehlshabers des Heeres W. von Brauchitsch über den Ausbau der Landesbefestigungen in Schlesien,
– Akte 48. Technische Anweisungen des Heeresgruppenkommandos 1 für die Erkundungstäbe und Nachrichtenwesen der Grenzbefestigungen in Oppeln, Breslau, Glogau, Neustettin,
– Akte 52. Befehle, Berichte und Mitteilungen des Heeresgruppenkommandos 1, der Kommandanturen der Befestigungen Oppeln, Glogau, Breslau über die Erkundung der Grenzbezirke.
– HAUBA -PRZENIKLIWY CHŁÓD STALI I BETONU (https://www.hauba.pl):

Śląskie Panzerwerki – Regelbau Rote 97, Część I (Tomasz Zamysłowski).
Śląskie Panzerwerki – Regelbau Rote 97, Część II (Tomasz Zamysłowski, Franz Aufmann).
GÓRNOŚLĄSKA PRACOWNIA ARCHEOLOGICZNA

 

Zadania bojowe regulaminowych schronów i zastosowane rozwiązania konstrukcyjne – wybrane zagadnienia, Część I

Posted on Posted in Fortyfikacje niemieckie

Opracował: Franz Aufmann

Fot. 01. Ruina schronu regulaminowego B1-5 (niem. Doppel- MG- Schartenstand) nad Notecią.

Charakterystyczną cechą schronu regulaminowego B1-17 dla dwóch karabinów maszynowych i drużyny piechoty (niem. Doppel- MG- Schartenstand mit Gruppe B1-17) jest konstrukcja izby bojowej do ognia bocznego. W konstrukcji podstawowej zastosowano w tej izbie płytę 10 P7 ze strzelnicą do ochrony stanowiska ciężkiego karabinu maszynowego. Płyta ta o grubości 6 cm otrzymała dodatkowe wzmocnienie w postaci żelbetonowego płaszcza. Schron, zgodnie z wytycznymi, umieszczany był tak w terenie, aby płyta ta nie mogła znaleźć się w bezpośrednim ostrzale nieprzyjaciela. Stanowisko ckm do ognia czołowego, wypełniające główne zadanie obronne schronu, chroniła płyta stalowa 7 P7 o grubości 10 cm.

Rys. 01. Konfiguracja izb schronu B1-17 na 2 ciężkie karabiny maszynowe i drużyny piechoty (niem. Doppel- MG- Schartenstand mit Gruppe). Określenie elementów pancernych: płyta stalowa w izbie do ognia bocznego – 10 P7, płyta stalowa w izbie do ognia czołowego – 7 P7, drzwi wejściowe do izb bojowych – 16 P7, drzwi do śluzy, pomieszczenia obrony wejścia i zapola – 19P7, drzwi wejściowe do pomieszczenia załogi i drużyny piechoty – 19 P7, drzwi wejściowe – 14 P7, stanowiska obrony wewnętrznej za płytami 57 P8, płyta stanowiska obrony wejścia i zapola – 403 P9, drzwi wyjścia ewakuacyjnego – 51 P8.

Stanowisko bojowe do ognia czołowego za płytą 7 P7 w obiekcie regulaminowym obsługiwała obsada, która zakwaterowana była wraz z drużyną piechoty w pomieszczeniu gotowości bojowej, oddzielonym od izb bojowych przez śluzę przeciwgazową. Znamienne dla schronu regulaminowego B1-17 było to, że stanowisko ciężkiego karabinu maszynowego do ognia bocznego (realizujące zadanie poboczne), obsługiwała obsada złożona z drużyny piechoty tego obiektu. Druga część drużyny wypełniała zadania obronne w najbliższej okolicy schronu ze stanowisk polowych.

Rys. 02. Konfiguracja izb schronu B1-6 na 2 ciężkie karabiny maszynowe i drużyny piechoty (niem. Doppel- MG- Schartenstand mit Gruppe). Określenie elementów pancernych: płyta stalowa w izbie do ognia bocznego i ognia czołowego – 7 P7, drzwi wejściowe do izb bojowych – 16 P7, drzwi do śluzy – 26 P8, pomieszczenia obrony wejścia i zapola – 19P7, drzwi wejściowe do pomieszczenia załogi i drużyny piechoty – 19 P7, drzwi wejściowe – 14 P7, stanowiska obrony wewnętrznej za płytami – 57 P8, płyta stanowiska obrony wejścia i zapola – 403 P9, drzwi wyjścia ewakuacyjnego – 410 P9.

W przypadku wymogu realizacji głównych zadań bojowych z obu izb broni maszynowej w danym punkcie pozycji obronnej oraz wykonania zadań obronnych z pozycji polowej, wybierano konstrukcję schronu bojowego B1-6 dla dwóch ciężkich karabinów maszynowych i drużyny piechoty (niem. Doppel- MG- Schartenstand mit Gruppe B1-6). Nakłady niezbędne do wykonania tego obiektu były wyższe zaledwie o 2000 RM od kosztów budowy B1-17. Oba stanowiska ckm chronione były 10 centymetrowy płytami 7 P7. Obsługiwały je dwie obsady zakwaterowane w obiekcie. Drużyna piechoty w pełnym składzie wykonywała zadania obronne ze stanowisk polowych. Oba typy schronów otrzymały stanowisko broni maszynowej za stalową płytą 403 P9 do obrony wejścia i zapola.

 

Fot. 02. Widok świetnie zachowanego schronu regulaminowego B1-5 (niem. Doppel- MG- Schartenstand) w pobliżu przejazdu kolejowego w miejscowości Czechów. Po lewej stronie zdjęcia widoczna jest strzelnica płyty 10 P7. Została wzmocniona żelbetonowym płaszczem o około grubości 50 cm.

Jeżeli nie wymagane były zadania obronne wykonywane w terenie przez drużynę piechoty, stosowano z powodzeniem schron B1-5 (niem. Doppel- MG- Schartenstand) [01] lub o zmodyfikowanej w późniejszym okresie konstrukcji, przyjętej jako B1-5a. W wersji podstawowej B1-5 stanowiska bojowe broni maszynowej umieszczono za stalowymi płytami 7 P7. W praktyce stosowano, dla stanowisk bojowych do ognia bocznego nie narażonych na bezpośredni ostrzał, płyty 10 P7 z żelbetonowym wzmocnieniem. Świetnie zachowany schron B1-5 w tej wersji znajduje się w pobliżu przejazdu kolejowego w miejscowości Czechów. Obsada schronu liczyła 10 żołnierzy.

Rys. 03. Konfiguracja izb schronu B1-5 na 2 ciężkie karabiny maszynowe (niem. Doppel- MG- Schartenstand). Określenie elementów pancernych: płyta stalowa w izbie do ognia bocznego i ognia czołowego – 7 P7, drzwi wejściowe do izb bojowych – 16 P7, drzwi do śluzy – 19 P7, pomieszczenia obrony wejścia i zapola -19P7, drzwi wejściowe do pomieszczenia załogi i drużyny piechoty – 19 P7, drzwi wejściowe – 14 P7, stanowisko obrony wewnętrznej za płytami 57 P8, płyta stanowiska obrony wejścia i zapola – 48 P8, drzwi wyjścia ewakuacyjnego – 410 P9.

 

Fot. 03. Płyta 7 P7 stanowiska ckm do ognia czołowego w schronie B1-5 (niem. Doppel- MG- Schartenstand). Obiekt znajduje się w pobliżu przejazdu kolejowego w miejscowości Czechów.

Rysunki obiektów wykonano na podstawie BAMA RH11 III/102.

[01] – więcej informacji w opracowaniu: Schron bojowy B1-5 dla dwóch ckmów – Doppel- MG- Schartenstand B1-5.

Płot forteczny

Posted on Posted in Fortyfikacje niemieckie

Opracował: Tomasz Zamysłowski

Fot. 01. Płot żelazny (niem. Eiserner Zaun) oraz płot promieniowy (z niem. Eiserne Sonne) na moście nad Odrą w Ścinawie.

 

Przeszkody wodne w fortyfikacji odgrywały ważną rolę. Tworzyły trudne do sforsowania, a zarazem łatwą do obrony zaporę przeciwpiechotną oraz przeciwpancerną. Najsłabszym punktem tego typu przeszkód były obiekty hydrotechniczne typu jazy, przelewy itp. tworzące sztuczną przeszkodę wodną poprzez spiętrzenie. Drugim z słabych miejsc w przeszkodach wodnych naturalnych czy sztucznych był wszelkiego typu miejsca przepraw czyli mosty i kładki. Zdobycie któreś z tych budowli przez wroga oznaczał przeważnie stratę znaczenia przeszkody przez utratę jej ciągłości lub zyskanie miejsca do jej łatwego sforsowania.

 

Fot. 02. Wjazd na most nad Odrą w Bytomiu Odrzańskim zabezpieczony płotem fortecznym. Rok 1935 (fot.polska-org.pl).

 

Z tego powodu tego typu obiekty wymagał szczególnej ochrony. Aby ja zapewnić sąsiedztwie budowano obiekty bojowe mające za zadanie ich bronić, czasem same budowlę hydrotechniczne wyposażano pomieszczenia bojowe ze strzelnicami do obrony bezpośredniej.
Aby zabezpieczyć przed nagłym niespodziewanym wtargnięciem wrogiej piechoty zabezpieczano je przeszkodą przeciwpiechotną. Niemieccy konstruktorzy w latach trzydziestych sięgnęli po rozwiązanie stosowane w fortach XIX w celu np.: obrony fosy – płot wykonany z kraty fortecznej nieznacznie go modyfikującą. Tego typu konstrukcja zapory przeciwpiechotnej na obiektach hydrotechnicznych miała zalety w stosunku do przeszkody z drutu kolczastego.

 

Rys. 01. Płot żelazny (ze zbiorów Bundesarchiv, sygnatura RH12-5/57K).

W górnej części kraty zastosowano wygięte w dół zaostrzone zakończenia uniemożliwiające wspinanie. Powyżej kraty wygięto łukiem stalowe pręty w stronę atakującego aby jeszcze bardziej utrudnić wspinanie. Pręty te mają różną długość i kąt pod jakim zostały wygięte, a tym samy rożną wysokość uniemożliwia to stabilne operacie o płot drabiny w celu jego sforsowania. Dodatkowo owinięto to miejsce drutem kolczastym. Płot stanowił przeszkodę trudną do sforsowania przez piechotę czy lekkie pojazdy. Aby umożliwić przejazd lub przejdźcie zastosowano bramę żelazną (niem. Eisernes Tor) analogicznej budowy.

 

Rys. 02. Brama żelazna (ze zbiorów Bundesarchiv RH12-5/57K).

Zalecano aby szerokość bramy nie przekraczała jeśli to możliwe 6m. W miejscach zakończenia płotu tam gdzie można było obejść w łatwy sposób kratę zastosowano płot w kształcie promieniście rozchodzących się prętów – żelazne słońce lub płot promieniowy (niem. Eiserne Sonne lub Strahlenförmiger Zaum), analogicznej budowy jako pozostałe elementy. Obecnie na terenie polski najlepiej zachowana zapora złożona z wyżej wymienionych elementów znajduje się na zaporze jeziora Otmuchowskiego tworzącej w raz zespołem schronów fragment nie dokończonej Pozycji Nysy. Większość przepraw mostowych na pozycji Odry również został o zabezpieczone tego typu elementami do naszych czasów zachowały się np.: na moście drogowy w Ścinawie.

 

Rys. 03. Płot promieniowy (ze zbiorów Bundesarchiv RH12-5_57K).

[01] – Więcej informacji: Grupa bojowa schronów – Otmuchów nad Nysą

Sygnatury zamieszczonych dokumentów Bundesarchiv: RH12-5/57, RH12-5/57K.

Komory minowe w schronach

Posted on Posted in Fortyfikacje niemieckie

Część I

Opracował: Franz Aufmann

Fot. 01. Komora minowa umieszczona skośnie do powierzchni ściny nośnej schronu dla armaty przeciwpancernej z pomieszczeniem gotowości bojowej na odcinku „Ma” na wschód od Wałcza.

Zwiedzając schrony, wzniesione na Pozycji Pomorskiej w 1935 roku, można zauważyć czworokątne nieprzelotowe otwory, wykonane w ścianach nośnych obiektów. W zależności od ich lokalizacji w obiekcie mogły być wykonane prostopadle do powierzchni ściany lub pod kątem, zazwyczaj mniejszym od 45 stopni. Czworokątny otwór o podstawie 10 cm posiadał obramowanie ze stalowej blachy oraz zamknięcie. W przypadku kątowego ustawienia otworów względem powierzchni ściany na ich przedłożeniu wykonano w ścianie nisze.
Otwory, tak zwane komory miniowe (niem. Sprengkammer lub Sprengnische), przeznaczone były na materiały wybuchowe. Zdalne zdetonowanie materiałów wybuchowych (zmagazynowanych w niszy), po wcześniejszym opuszczeniu obiektu przez załogę, miało na celu zniszczenie najbardziej istotnych fragmentów konstrukcji schronu w celu pozbawienia go podstawowych własnościowi obronnych. Celowe zniszczenie miało uniemożliwienie przeciwnikowi wykorzystanie przejętych obiektów do ewentualnej obrony.

 

Fot. 02. Komora minowa umieszczona prostopadle do powierzchni ściany nośnej schronu.

Na odcinku „Ma” położonym na wschód od Wałcza zwracają uwagę dwa schrony. Pierwszy z nich o unikalnej konstrukcji jest obiektem w klasie odporności B1 z izbą bojową na ciężki karabin maszynowy, pomieszczeniem gotowości bojowej i garażem dla armaty przeciwpancernej. Drugi jest schronem dla armaty przeciwpancernej z pomieszczeniem gotowości (niem. Takunterstellraum mit Bereitschaftsraum). W obu schronach umieszczono komory minowe w ścianie biernej śluzy przeciwgazowej i w pomieszczeniu garażowym dla armaty przeciwpancernej. O nieco odmiennym kształcie nisze na materiały wybuchowe [01] zastosowano w schronach bojowych dla ckm z garażem dla armaty przeciwpancernej (niem. MG-Schartenstand und Tak-Unterstellraum) na Linii Niesłysz-Obra.

 

Fot. 03. Ściana nośna z komora minowa w garażu dla armaty przeciwpancernej w schronie na karabin maszynowy z pomieszczeniem gotowości bojowej i garażem dla armaty przeciwpancernej z odcina „Ma”.

Pod koniec sezonu budowlanego w 1935 roku [02] uznano, że wykonywanie komór minowych powoduje wzrost pracochłonności a tym samym kosztów budowy obiektów. Zalecono aby w procesie opracowywania nowych konstrukcji schronów zwrócić uwagę na możliwość wykorzystania rur układu wentylacji do celowego niszczenia obiektu.

Rys. 01. Po lewej schron  dla armaty przeciwpancernej z pomieszczeniem gotowości bojowej a po prawej schron na karabin maszynowy z pomieszczeniem gotowości bojowej i garażem dla armaty przeciwpancernej (schron położony na wschód od Wałcza). 1. izba bojowa dla ckm, 2. pomieszczenie gotowości bojowej, 3. garaż dla armaty przeciwpancerna, 4. śluza przeciwgazowa (bierna), 5. komora minowa.

 


[01] – opisana w opracowaniu Dwukondygnacyjny schron bojowy dla ckm z garażem dla armaty przeciwpancernej (MG-Schartenstand und Tak-Unterstellraum) – garaż.

[02] – decyzja Db.d.H. Genstb. d.H. In Fest III Nr. 1393.  35  g.K. z dnia 28. 9. 1935 r.

Praktyczne rozwiązanie

Posted on Posted in Fortyfikacje niemieckie
Fot. 01. Schron bojowy bez pomieszczenia gotowości z 1934 roku na odcinku „Dolgen”. Po lewej stronie otworu wyjścia ewakuacyjnego znajduje się nisza z zaworem przewodu dymnego. Na ścianie, poniżej zaworu przewodu dymnego widoczne są zacieki utworze przez wypływającą wodę i resztki sadzy.
Fot. 02. Nisza z zaworem przewodu dymnego w schronie bojowym z 1936 roku na Pozycji Pomorskiej. Po lewej stronie zaczep na fajerki niegazoszczelnego pieca.

Podczas zwiedzania niemieckich schronów bojowych, wznoszonych na pozycjach umocnionych do 1939 roku, zwracają uwagę ciemne zacieki na ścianie poniżej zamknięcia [01] przewodu dymnego. Ich przyczyną jest skraplająca się para wodna w przewodzie kominowym i resztki sadzy. Wyjątkowo proste rozwiązanie, eliminując wspomniany efekt, zaistniało w niektórych schronach Pozycji Pomorskiej. Obiekty te zostały wybudowane w 1936 roku.

Zawór, zamykający przewód kominowy, umieszczono w niszy, podobnie jak na zdjęciu tytułowym tego opracowania. Boczne ściany niszy poprowadzono po skosie. Po lewej stronie umieszczono zaczep na fajerki [02] do niegazoszczelnego pieca. Poniżej zaworu zamykającego przewód dymny umieszczono rynienkę ściekową aby woda mogła spływać bezpośrednio do ustawionego poniżej pojemnika. Rynienka nie wytrzymała próby czasu, co w polskich warunkach jest typowe.


[01] – Więcej na temat uniwersalnego zamknięcia przewodów wentylacyjnych lub dymnych w opracowaniu pt.  „Zamknięcie przewodu wentylacyjnego lub kominowego”.

[02] – Więcej w opracowaniu pt. „Fajerki„.

Fot. 03. Zamknięcie przewodu dymnego z zamocowaną poniżej blaszaną rynienką ściekową aby woda mogła spływać bezpośrednio do ustawionego poniżej pojemnika.