Prace hydrotechniczne i fortyfikacyjne w rejonie Wisielczej Góry, Część 1
Opracował: Franz Aufmann
Zazwyczaj większość z pasjonatów fortyfikacji, planując wyjazd w rejon Strzalin, stara się dotrzeć do obiektów grupy warownej na wzniesieniu o nazwie „Góra Wisielcza”. Kompleks schronów należy do jednych z największych wybudowanych na Pozycji Pomorskiej. Zainteresowanie mogą również wzbudzać pozostałości po pracach hydrotechnicznych (Fot. 01) przeprowadzonych na przedpolu wzniesionych umocnień. Niniejsze opracowanie zainspirowane artykułem pt. „Klepel-Seen-Projekt” projekt budowy spiętrzeń w okolicy Góry Wisielczej koło Tuczna panów Dariusza Pstusia i Saschy Sabień, będzie w całości poświęcone zagadnieniom z pierwszego etapu rozbudowy pozycji obronnej. Jego początek datuje się na grudzień 1930 roku, kiedy po trzech latach prac koncepcyjnych i terenowych, dowódca wojsk lądowych zatwierdził przebieg pozycji obronnej. Planowano obronę opartą na naturalnych przeszkodach terenowych, która zdaniem niemieckich strategów, należała do najskuteczniejszych i ekonomicznie uzasadnionych. Centralną cześć pozycji, najważniejszą pod względem taktycznym, między Tucznem i Wałczem zaplanowano w oparciu o pasmo jezior. We wschodniej części były to jeziora rynnowe Raduń, Nakielno i Strączno a na zachodnim skrzydle dwa duże jeziora, Tuczno i Jezioro Liptowskie. Równie dobrą naturalną przeszkodą był Las Rutwicki.
W marcu 1931 roku zapadła decyzja w sprawie wykonania projektów żelbetonowych schronów dla rejonów szczególnie istotnych w planach obrony. Za takie miejsca uznano tereny położone na północ od Prusinowa Wałeckiego oraz przesmyk na wschód od jeziora Liptowskiego a na południe od miejscowości Strzaliny. Wskazano również za konieczne oprzeć pozycję obroną w rejonie Strzalin na ciągnących się w kierunku wschodnich zabagnionych terenach w rejonie Góry Wisielczej a ich zdolności obronne podnieść przez wykonanie spiętrzeń wodnych. Termin przedłożenia projektów obiektów fortyfikacji stałej wyznaczono na połowę kwietnia 1931 roku.
Zaledwie po trzech kolejnych miesiącach w czerwcu 1931 roku rozpoczęto rozmowy w Komisji Okręgowej [02] (niem. Kreisausschuß) w Wałczu. Rozmowy dotyczyły wykonania prac hydrotechnicznych na przedpolu planowanej pozycji obronnej u podnóża Góry Wisielczej. Prace miały na celu spiętrzenie wody cieku, który opływał Górę Wisielczą (Galgenberg) początkowo od strony wschodniej a następnie od północnej w kierunku miejscowości Strzaliny (Strahlberg). Przebieg cieku wodnego pomiędzy jeziorem Klein Klepel-See i Liptowskim (niem. Lüptow-See) przed rozpoczęciem prac hydrotechnicznych w 1931 roku prezentuje rys. 01. Obecnie ciek wodny [03] i oba jeziora są bezimienne [04].
Przedsięwzięcie spiętrzenia cieku wodnego u podnóża Góry Wisielczej
Władze wojskowe uznały, że w celu właściwego zabezpieczenia przedpola planowanej pozycji obronnej u podnóża Góry Wisielczej należałoby dokonać spiętrzenia wody o objętości znacznie przekraczającej 100 000 m³ co można byłoby uzyskać przy pomocy zapory o wysokości przewyższającej 5 m. Teren, który ma być zalany, znajdował się w posiadaniu władz wojskowych. W postępowaniu przygotowawczym istotne było ustalenie podstawy prawnej – przepisów prawa wodnego, które umożliwiłby szybkie rozpoczęcie budowy zbiornika przy spełnieniu wstępnych założeń określonych przez Komendanturę w Szczecinku.
Wykonanie planowanego przedsięwzięcia wymagało przeprowadzenia formalnego postępowania o udzielenie zamówienia. Władze wojskowe starały się jak najdłużej utrzymać w tajemnicy wojskowy charakter przedsięwzięcia. Dlatego też zbiornik nazwano stawem rybnym. Ustalono, że Pruski Urząd do Spraw Melioracji i Urządzeń Wodnych z siedzibą w Wałczu złoży stosowny wniosek o udzielnie zamówienia. O przedsięwzięciu poinformowano również Ministerstwo Rolnictwa, Domen i Leśnictwa. Poproszono pana Hugo Gense, wiceprzewodniczącego prezydium Marchii Granicznej Poznańsko-Zachodniopruskiej z siedzibą w Pile, aby nadał sprawie budowy zbiornika właściwy bieg, czyli taki, który umożliwiłby jak najszybsze podjecie prac hydrotechnicznych. W tym celu zorganizowano w Pile w dniu 27 czerwca 1931 roku spotkanie w starannie dobranym gronie uczestników.
Założenia przedsięwzięcia budowy „stawu rybnego” zreferował podpułkownik Schneider ze sztabu 2 Dywizji. Koncepcja utworzenia zbiornika opierała się na dwóch zaporach. Pierwsza z nich miała spiętrzyć wody cieku do odpowiedniego poziomu, niezbędnego do utworzenia zbiornika wodnego o założonej powierzchni. Druga zapora była znacznie mniejsza [05]. Uniemożliwiała przepływ spiętrzonej wody ze „stawu rybnego” do planowanego po jej zachodniej stronie kolejnego zbiornika, określanego mianem „przeciwpowodziowego”. Podłużny zbiornik wodny planowano poprowadzić w kierunku zachodnim wzdłuż południowego podnóża Góry Wisielczej. W założeniach projektowych Komendantury w Szczecinku przedsięwzięcie miało doprowadzić do wykonania skutecznej przeszkody przeciwpancernej na przedpolu planowanej pozycji. Natomiast projekt zbiornika „przeciwpowodziowego” był przedmiotem późniejszej krytyki pracowników Pruskiego Urzędu do Spraw Melioracji i Urządzeń Wodnych, którzy nie byli wtajemniczeni w jego rzeczywiste przeznaczenie. Byli zdania, że utrzymanie zbiornika jest zbyt kosztowne. Sugerowali wykonanie krótkiego rurociągu do spustu wody. W ich ocenie było to znacznie prostsze i mniej kosztowne rozwiązanie w budowie i utrzymaniu.
Radca ministerialny Schröter, świetnie znający obowiązujące procedury prawne oraz ich realizację w czasie, zasugerował na spotkaniu 27 czerwca 1931 roku w Pile, że w tym przypadku chodzi o zaporę w rozumieniu § 106 ustawy Prawo Wodnego [06]. Procedura postępowanie jest uproszczona i łatwa w przeprowadzeniu, jeżeli tylko sprawdzenie szczegółów, obliczeń, które ma być przeprowadzone przez właściwy organ, czyli Pruskie Urząd do Spraw Melioracji i Urządzeń Wodnych, nie doprowadzi do zastrzeżeń o charakterze merytorycznym. W takim wypadku można zrezygnować z przedłożenia projektu ministerstwu i rozpocząć prace budowlane. Przewodniczący Rady Marchii Granicznej Poznańsko-Zachodniopruskiej powinien wówczas złożyć jedynie sprawozdanie w tej sprawie.
Na podstawie wyjaśnień starszego radnego rządu Tönnesmanna ustalono, aby postępowanie o udzielenie zamówienia zostało przeprowadzone zgodnie z § 46 ustawy Prawo Wodne, ponieważ istnieje możliwość ograniczeń w korzystaniu z cieku wodnego, którym podlega właściciel zgodnie z §§ 41 – 44 ze względu na ewentualne szkody wyrządzone mieszkańcom w dolnym biegu rzeki. W odległości około 1,5 km od zapory ciek wodny przepływał poprzez miejscowość Strzaliny. Tam też po wschodniej stronie drogi, przed ceglanym mostkiem utworzony był mały zbiornik wodny, który w żadnym wypadku nie mógł spełniać roli zbiornika retencyjnego.
Równie istotnym problemem była sprawa firmowania przedsięwzięcia. Inwestycje tego typu, bez wzbudzania jakichkolwiek podejrzeń, mogła prowadzić zarówno Izba Rolnicza jaki i Związek Rybacki. Z zachowanej korespondencji w tej sprawie wynika, że firmowania projektu budowy zbiornika jako stawu rybnego podjął się już pod koniec lipca 1931 roku dzierżawca stawów rybnych w okolicy miasta Tuczno pan Willi Rosengarten, zamieszkały w Głusko. W piśmie do Komendantury w Szczecinku jest stwierdzenie sugerujące przeniesienie prawa do nieodpłatnego połowu ryb w zbiorniku na przyszłego dzierżawcę Rozengartena oraz prośba o informację o wyniku przeprowadzonych negocjacji. Komendantura przystała na prośbę wnioskującego i udzieliła informacji, której znamienny fragment w odautorskim tłumaczeniu brzmiał:
„Przeniesienie praw połowowych na pana Rosengartena również uznaje się w tym przypadku za właściwe. Urząd komendanta, reprezentujący interesy Rzeszy, nie mógł zgodzić się na bezpłatne przeniesienie praw ze względów zasadniczych i finansowych, gdyż bez dobrowolnego, nieodpłatnego wsparcia miejscowej ludności nie można było prowadzić istotnych prac na rzecz ochrony kraju, a wszelkie dochody wynikające z realizacji tego zamierzenia należy ponownie wykorzystać”.
Gratyfikacja Komendantury widocznie nie była zbyt hojna, gdyż Urząd do Spraw Melioracji i Urządzeń Wodnych żalił się na opóźnienia czasowe w sygnowaniu i dostarczaniu niezbędnej dokumentacji. Pełnomocnikiem pana Rozengartena został radny powiatowy Jung w Wałczu.
Z korespondencji pomiędzy Pruskim Urzędem do Spraw Melioracji i Urządzeń Wodnych a radą okręgową w Pile wynika, że już 7 września trwała budowa zbiornika mimo, że projekt nie został jeszcze przekazany do rozpatrzenia. Dokumentacja przedsięwzięcia była przekazywana sukcesywnie aż do połowy grudnia 1931 roku. W przypadku niespełniania wymogów jakościowych urzędu była poprawiana. Dokumentacja, którą w całości wykonywano w Komendanturze w Szczecinku, musiała być sygnowana przed przekazaniem przez wnioskodawcę pana Willego Rosengartena. Autor niniejszego opracowania nie dotarł do technicznej dokumentacji przedsięwzięcia. O konstrukcji zapory dowiadujemy się z korespondencji pomiędzy urzędami. Była to standardowa zapora ziemna. Nasyp statyczny posiadał rdzeń z gliny. Warstwę wzmacniającą miano wykonać ze żwiru. Inspekcja Pruskiego Urzędu do Spraw Melioracji i Urządzeń Wodnych z 16 grudnia 1931 roku ustaliła, że zapory zostały wykonane. W głównej zaporze zainstalowano dreny. Prace związane z rozprowadzeniem i ubiciem warstwy wzmacniającej ze żwiru należało przeprowadzić na wiosnę, po zimowej przerwie. Na wykonanie czekały również studzienki monitorujące wody gruntowe. Prace nad budową urządzeń hydrotechnicznych prawdopodobnie zakończono w połowie 1932 roku. W zachowanej korespondencji wspomina się również o zaprze oznaczonej literą „C”. W dokumentacji technicznej zazwyczaj podaje się obiekty lub podzespoły w kolejności od najważniejszego. Oznaczałoby to, że planowano wykonać nie dwie, ale trzy zapory. Może dalsze kontynuowanie badań pozwoli na wyjaśnienie tego problemu.
Na rysunku 04 rów taktyczny został wypełniony wodą. Od terenu zalewowego oddziela go zapora Z2 (z przepustem) o wysokości rzędnej 115,8 m. Istnieją przesłanki, że jedna z trzech wspomnianych zapór znajdowała się na przewężeniu terenów zalewowych pomiędzy obiektami S.4 i S.5. Potwierdzenie przedziału czasowego wykonania rowu taktycznego może uwiarygodnić położenie tej zapory na przewężeniu terenu zalewowego pomiędzy wspomnianymi obiektami.
W czerwcu 1932 roku Pruski Urząd do Spraw Melioracji i Urządzeń Wodnych przygotował projekt instrukcji obsługi urządzeń zapory dla opiekuna zapory. We wrześniu 1932 roku pojawił się wniosek o zatrudnienie opiekuna zapory.
Stan zachowania zapory u podnóża Góry Wisielczej
Zapora wodna przetrwała do lat dziewięćdziesiątych zeszłego stulecia. Wysoki stan wód spowodował jej częściowe rozmycie i powstanie wyrwy. Spiętrzona woda spłynęła korytem cieku wodnego, przelewając się przez drogę przy mostku w Strzalinach. W nienaruszonym stanie zachowała się wschodnia część zapory ziemnej wraz z przepustem (Fot. 04). Przepust, oznaczony na rysunku 02 cyfrą „4”, umożliwiał przepływ wody poprzez rurę o średnicy 30 cm. Wlot rury znajduje się powyżej poziomu gruntu na wysokości około 110,0 metrów [07]. Poziom wpływu wody do przepustu regulowała zastawka przy pomocy rzędu poziomych belek wsuwanych w dwa pionowe kanały (Fot. 06). Po zachodniej stronie wyrwy znajduje się niezniszczony, żelbetonowy przelew. Przelew (Fot. 02), wykonany w górnej części zapory ziemnej umożliwiał utrzymywanie poziomu spiętrzenia wody w zbiorniku wodnym poprzez przepływ strugi wody o szerokości 2,0 metrów. Wysokość przepływu strugi wody w przelewie nie została zmierzona ze względu częściowe zasypanie jego otworu. Prześwit pomiędzy górną poziomą częścią przelewu o grubości 45 cm, po której prowadziła droga, do najniższego poziomu nieprzysypanej części przelewu wynosi 145 cm. Górna powierzania żelbetonowej części nad otworem przelewowym znajduje się na wysokości około 116,2 metra [07]. Wszelkie prace ziemne są ograniczone, gdyż zapora znajduje się na terenie rezerwatu przyrody. Poziom wody w przelewie mógł być regulowany przy pomocy szandor, poziomo wsuwanych belek w dwa, pionowe kanały wykonane w przeciwległych ścianach otworu przelewowego (Fot. 03).
Pozyskane archiwalne informacje oraz dostęp do odpowiedniego oprogramowania pozwoliły na przeprowadzenie symulacji określenia oczekiwanej w 1931 roku wielkości terenów zalewowych na przedpolu pozycji umocnionej w zależności od poziomu spiętrzenia wody przez projektowane urządzenia hydrotechniczne. Podstawą do opracowania były pomiary GPS położenia urządzeń hydrotechnicznych wykonane przy pomocy lokalizatora firmy Garmin. Określono położenie zapór i ich elementów w trójwymiarowym układzie, które naniesiono na wycinek mapy rzeźby terenu pozyskany z serwisu Geoportal. Wyniki symulacji wykonanej przez hege22 prezentuje rysunek 04.
W latach 2006 – 2007 w ramach projekt małej retencji, uformowano groblę. Została wzmocniona ścianką Larsena. W celu możliwości regulacji przepływu wody w grobli umieszczono przepust z zastawką. W połowie odległości, pomiędzy groblą a Strzalinami wykonano dodatkowy zbiornik wodny na planie czworokąta. Popularnie nazywany jest „Kopanym”. Zaopatruje pobliską miejscowość w wodę pitną.
Do powyższego opracowania wykorzystano materiały zgromadzone w teczce Archiwum Państwowego w Poznaniu, Oddział w Pile zatytułowanej „Sonder-Akten Talsperre am Klepel-See bei Strahlenberg (Strzaliny), Kr. Dt. Krone” o sygnaturze 55/907/0/1.5.3/1849.
Przypisy:
[01] – Opracowanie pt. „Klepel-Seen-Projekt” projekt budowy spiętrzeń w okolicy Góry Wisielczej koło Tuczna w publikacji „Z przeszłości Tuczna i okolic”, Wałcz 2021, s. 98-105, Dariusz Pstuś, Sascha Sabień.
[02] – W niektórych niemieckich krajach związkowych komisja okręgowa jest zgodnie z przepisami gminnymi lub regulaminami powiatowymi kolegialnym organem samorządu lokalnego powiatu, posiadającym własne, prawnie określone kompetencje. Skład, zadania i wybór znacznie się różnią w niemieckich krajach związkowych. W niektórych przypadkach komisję okręgową wybiera lub powołuje rada powiatu spośród jej członków.
[03] – Nie posiadają swojej nazwy w publikacji „Hydronimy – Wykaz nazw wód stojących” z 2006 roku Głównego Urzędu Geodezji Urzędzie i Kartografii.
[04] – Ruhnow-Fließ – rzeka Rudnica, była w latach trzydziestych zeszłego wieku ciekiem wodnym drugiego rzędu od Klepel-See poprzez jeziora Liptowskie, Lubiatowo Zamkowe i Tuczno do jego zbiegu z rzeką Płociczna (niem. Plötzenfließ) lewym dopływem Drawy.
[05] – W korespondencji Pruskiego Urząd do Spraw Melioracji i Urządzeń Wodnych pojawia się informacja o zaprze wodnej określonej symbolem „C”. Sprawa wymaga dalszych badań, gdy należałoby wyjaśnić zadania zapory „C”, skoro zaporze głównej, piętrzącej wodę przypiszemy oznaczenie „A” a zachodniej „B”.
[06] – Pruski Minister Rolnictwa, Domen i Lasów (niem. Minister für Landwirtschaft, Domänen und Forsten) w piśmie z dnia 14 listopada zatwierdził protokół z posiedzenia rady okręgowej w sprawie budowy tamy na jeziorze Klepel w pobliżu Strzalin, z 27 czerwca 1931 roku jednocześnie wprowadzając zmianę, że chodzi w tym wypadku o zaporę w rozumieniu § 107 Prawa Wodnego.
[07] – zgodnie z PL-EVRF2007-NH.