Regelbau R 105 – Niemiecki schron bojowy z 1939 roku – Część I

Opra­co­wał: Franz Auf­mann
Fot. 01. Regelbau R 105b w widoku od strony przedpola. Lokalizacja- Martiany.
Fot. 01. Re­gel­bau R 105b w wi­do­ku od stro­ny przed­po­la. Po lewej stro­nie strzel­ni­ca z płytą sta­lo­wą 7P7, chro­nią­cą głów­ne sta­no­wi­sko bo­jo­we ckm. Lo­ka­li­za­cja – Mar­tia­ny.

 

 

Fot. 04. Regelbau R 105b w widoku od strony zapola. W elewacji schronu umieszczono dwie czerpnie powietrza, chronione staliwnymi pancerzami.
Fot. 02. Re­gel­bau R 105b w wi­do­ku od stro­ny za­po­la. W ele­wa­cji schro­nu umiesz­czo­no dwie czerp­nie po­wie­trza, chro­nio­ne sta­liw­ny­mi pan­ce­rza­mi.

 

SONY DSC
Fot. 03. Re­gel­bau R 105b z 1939 roku. Wej­ście do schro­nu oraz strzel­ni­ca obro­ny za­po­la z płytą sta­lo­wą 422P01.

 

SONY DSC
Fot. 04. Re­gel­bau R 105b z 1939 roku. Strzel­ni­ca obro­ny wej­ścia i za­po­la umiesz­czo­na w ścia­nie o gru­bo­ści 2 me­trów.

 

W 1938 roku roz­po­czę­to prace nad no­wy­mi kon­struk­cja­mi schro­nów bo­jo­wych w związ­ku z pla­no­wa­nym wpro­wa­dze­niem nowej od­por­no­ści dzieł for­tecz­nych na ostrzał, okre­śla­nej jako B neu. Ozna­cza­ło to, że obiek­ty bu­do­wa­ne zgod­nie z no­wy­mi za­ło­że­nia­mi będą po­sia­da­ły żel­be­to­we ścia­ny o gru­bo­ści 2 me­trów. Stro­py wzmac­nia­no stan­dar­do­wo sta­lo­wy­mi pro­fi­la­mi dwu­te­owy­mi, mię­dzy któ­ry­mi roz­ło­żo­no ar­ku­sze z bla­chy sta­lo­wej.
Pod­sta­wo­we uzbro­je­nie schro­nu, cięż­ki ka­ra­bin ma­szy­no­wy MG08 na pod­sta­wie for­tecz­nej, umiesz­czo­no za 100 mm sta­lo­wą płytą 7P7 (wię­cej >) z nie­ga­zosz­czel­ną strzel­ni­cą. W po­przed­nich la­tach płyta pan­cer­na lub sta­lo­wa, chro­nią­ca sta­no­wi­sko bo­jo­we ckm, była umiesz­cza­na stan­dar­do­wo w nie­miec­kiej for­ty­fi­ka­cji sta­łej na ze­wnętrz­nym licu ścia­ny. W przy­pad­ku nowo pro­jek­to­wa­nych schro­nów  zo­sta­ła cof­nię­ta w głąb ścia­ny w celu zmi­ni­ma­li­zo­wa­nia moż­li­wo­ści bocz­ne­go ostrza­łu. No­wo­ścią po­śród pla­no­wa­nych roz­wią­zań kon­struk­cyj­nych było wpro­wa­dze­nie ory­lo­nu, prze­dłu­ża­ją­ce­go ścia­nę czo­ło­wą schro­nu przy strzel­ni­cy broni ma­szy­no­wej. Za­bez­pie­czał płytę ze strzel­ni­cą  przed sko­śnym ostrza­łem od stro­ny przed­po­la (Fot. 01.).
Nowo po­wsta­łe kon­struk­cje obiek­tów for­tecz­nych na­zwa­no serią pro­jek­to­wą „100”. Obiek­ty ozna­cza­no trzy­cy­fro­wy­mi nu­me­ra­mi  a każdy za­czy­nał się do „1”. Ni­niej­sze opra­co­wa­nie zo­sta­je po­świę­co­ne tylko jed­nej kon­struk­cji R 105. Schron bo­jo­wy Re­gel­bau R 105 na broń ma­szy­no­wą do ognia bocz­ne­go za­pro­jek­to­wa­no w czte­rech wer­sjach :

Re­gel­bau R 105a mit Kle­in­st­gloc­ke und Flan­kie­rung­san­la­ge – z małą ko­pu­łą ob­ser­wa­cyj­ną oraz strzel­ni­cą obro­ny wej­ścia i za­po­la,
Re­gel­bau R 105b mit Seh­rohr und Flan­kie­rung­san­la­ge – z pe­ry­sko­pem oraz strzel­ni­cą obro­ny wej­ścia i za­po­la,
Re­gel­bau R 105c mit Kle­in­st­gloc­ke ohne Flan­kie­rung­san­la­ge – z małą ko­pu­łą ob­ser­wa­cyj­ną bez strzel­ni­cy obro­ny wej­ścia i za­po­la,
Re­gel­bau R 105d mit Seh­rohr ohne Flan­kie­rung­san­la­ge – z pe­ry­sko­pem bez strzel­ni­cy obro­ny wej­ścia i za­po­la.

W prak­ty­ce, ozna­cza­ło to, że schron po­sia­dał aż osiem wer­sji. W za­leż­no­ści od prze­wi­dy­wa­ne­go kie­run­ku na­tar­cia nie­przy­ja­cie­la, uwa­run­ko­wań te­re­no­wych oraz wy­ma­gań planu ogni wzno­szo­no rów­nież obiek­ty w „lu­strza­nym” od­bi­ciu.
Uzbro­je­nie schro­nu w wer­sji naj­bar­dziej roz­bu­do­wa­nych sta­no­wi­ły dwa ka­ra­bi­ny ma­szy­no­we na pod­sta­wach for­tecz­nych. Schron ob­sa­dza­ła sze­ścio­oso­bo­wa za­ło­ga. Pierw­sze schro­ny tego typu za­czę­to wzno­sić już w 1939 roku. W wer­sjach R 105a i R 105b wej­ście do schro­nu oraz strzel­ni­ca za­po­la chro­nio­na jest oka­pem przed ostrza­łem z broni stro­mo­to­ro­wej. Strzel­ni­ca obro­ny za­po­la zo­sta­ła umiesz­czo­na w ścia­nie o gru­bo­ści 2 me­trów (Fot. 04.).
Istot­ną rolę od­gry­wa­ło sta­no­wi­sko ob­ser­wa­to­ra pie­cho­ty. W za­leż­no­ści od wer­sji schro­nu ob­ser­wa­cję pola walki pro­wa­dzo­no za po­mo­cą pe­ry­sko­pu SR 9 (niem. Seh­rohr 9), umiesz­czo­ne­go pio­no­wo w stro­pie obiek­tu lub ze sta­no­wi­ska ob­ser­wa­cyj­ne­go w małej ko­pu­le ob­ser­wa­cyj­nej 90P9 (niem. Kle­in­st­gloc­ke für In­fan­te­rie Be­obach­tung) (wię­cej >). Łącz­ność po­mię­dzy punk­tem ob­ser­wa­cyj­nym a izbą bo­jo­wą i izbą za­ło­gi za­pew­nia­ły rury łącz­no­ści gło­so­wej. Pro­wa­dze­nie ob­ser­wa­cji ze sta­no­wisk bo­jo­wych ogra­ni­czo­ne było wy­łącz­nie do sek­to­ra ostrza­łu.


Opis schro­nu R 105b w Mar­tia­nach.

Schron R 105b w Mar­tia­nach na­le­ży do nie­licz­nych obiek­tów za­cho­wa­nych w bar­dzo do­brym sta­nie. Nie otrzy­mał ob­sy­pu ka­mien­no ziem­ne­go. Zgod­nie z in­for­ma­cja­mi uzy­ska­ny­mi od miesz­kań­ców Mar­tian, obiekt za­ma­sko­wa­no jako za­bu­do­wa­nie go­spo­dar­cze. Wokół obiek­tu za­cho­wa­ły się be­to­no­we  ele­men­ty (Fot. 01.) mo­gą­ce słu­żyć jako pod­sta­wy dla kon­struk­cji no­śnej za­bu­do­wy.
Ten typ schro­nu w wer­sji z 1939 roku wy­po­sa­żo­ny był w dwa sta­no­wi­ska bo­jo­we dla broni ma­szy­no­wej. Głów­ne chro­nio­ne było 100 mm sta­lo­wą płytą 7P7 (wię­cej >). Sta­no­wi­sko ckm do obro­ny wej­ścia i za­po­la schro­nu usta­wio­no za uni­wer­sal­ną płytą  sta­lo­wą 422P01 (wię­cej >).

Do schro­nu wcho­dzi się ko­ry­ta­rzem, zo­sta­wia­jąc po lewej stro­nie strzel­ni­cę obro­ny wej­ścia i za­po­la. Wej­ście było za­bez­pie­czo­ne drzwia­mi kra­to­wy­mi 491P2. Po lewej stro­nie znaj­du­ją się czwo­ro­kąt­ne nisze na złą­cza dla łącz­no­ści te­le­fo­nicz­nej i bez­prze­wo­do­wej. Nad po­sadz­ką zo­sta­ły umiesz­czo­ne dwa otwo­ry wy­lo­to­we ukła­du wen­ty­la­cji schro­nu. Na wprost, pra­wie w osi ko­ry­ta­rza, znaj­du­je się strzel­ni­ca obro­ny wej­ścia (Fot. 05.). Za­sto­so­wa­no pan­cerz strzel­ni­cy broni ręcz­nej 48P8 (niem. Ge­wehr­schar­te­nver­schluß) (wię­cej >).

Wej­ście z ko­ry­ta­rza do pierw­sze­go po­miesz­cze­nia schro­nu – śluzy prze­ciw­ga­zo­wej, umiesz­czo­no w pra­wej  ścia­nie. Chro­nio­ne było dwu­dziel­ny­mi, cięż­ki­mi drzwia­mi ga­zosz­czel­ny­mi 434P01. Otwie­ra­ły się w kie­run­ku strzel­ni­cy.

 

 

Fot. 07. Korytarz wejściowy, chroniony strzelnicą. W prawej ścianie przy posadzce umieszczono otwór odprowadzający powietrze ze śluzy przeciwgazowej.
Fot. 05. Ko­ry­tarz wej­ścio­wy, chro­nio­ny strzel­ni­cą. W pra­wej ścia­nie przy po­sadz­ce umiesz­czo­no otwór od­pro­wa­dza­ją­cy po­wie­trze ze śluzy prze­ciw­ga­zo­wej.
SONY DSC
Fot. 06. Widok ko­ry­ta­rza od stro­ny śluzy prze­ciw­ga­zo­wej. Po pra­wej stro­nie zarys strzel­ni­cy. Na wprost, nad po­sadz­ką umiesz­czo­no otwór wy­lo­to­wy rury od­pro­wa­dza­ją­cej po­wie­trze z izby bo­jo­wej obro­ny wej­ścia i za­po­la.
dsc03279
Fot. 07. Śluza prze­ciw­ga­zo­wa w wi­do­ku od stro­ny izby za­ło­gi. Po lewej stro­nie nisza ma ręcz­ną pompę wodną. Po pra­wej stro­nie nisza na zawór nad­ci­śnie­nio­wy na wlo­cie prze­wo­du od­pro­wa­dza­ją­ce­go po­wie­trze do ko­ry­ta­rza.
dsc03293
Fot. 08. Widok izby za­ło­gi w kie­run­ku wej­ścia ze śluzy prze­ciw­ga­zo­wej. Po pra­wej stro­nie wnęka strzel­ni­cy obro­ny wej­ścia. W głębi po lewej stro­nie po­miesz­cze­nie śluzy prze­ciw­ga­zo­wej z niszą uję­cia wody. Okre­śle­nie prze­wo­dów od góry: prze­wód ko­mi­no­wy, zde­kom­ple­to­wa­ny głów­ny prze­wód za­si­la­ją­cy, na tym samym po­zio­mie prze­wód za­si­la­ją­cy fil­tro­wen­ty­la­tor HES, prze­wód z wlo­tem w niszy od­pro­wa­dzał po­wie­trze do śluzy prze­ciw­ga­zo­wej. W lewym dol­nym roku wylot rury kabla te­le­fo­nicz­ne­go.

 

Po pra­wej stro­nie od wej­ścia zo­sta­ła wy­ko­na­na nisza (Fot. 07.) z cy­lin­drycz­nym otwo­rem w fun­da­men­cie. W tym miej­scu po­win­na znaj­do­wać się pompa wodna. Sto­so­wa­no pomp­ki skrzy­deł­ko­we. W ślu­zie mo­że­my zi­den­ty­fi­ko­wać dwa otwo­ry wen­ty­la­cyj­ne. Jeden z nich, umiesz­czo­ny w niszy, po­sia­dał wcze­śniej jed­no­stron­ny zawór nad­ci­śnie­nio­wy.
Wej­ście ze śluzy prze­ciw­ga­zo­wej do po­miesz­cze­nia za­ło­gi za­my­ka­ne było lek­ki­mi drzwia­mi ga­zosz­czel­ny­mi. W izbie za­ło­gi sta­je­my tyłem do wej­ścia do po­miesz­cze­nia ma­ga­zy­no­we­go. Po obu stro­nach za­wie­szo­ne były pię­tro­we pry­cze dla za­ło­gi. Przy lewej ścia­nie wy­sta­je z fun­da­men­tu rura (Fot. 08.) na prze­wód te­le­fo­nicz­ny. Nad nią po­wi­nien być pod­wie­szo­ny te­le­fon for­tecz­ny ze skrzyn­ką na ba­te­rie. Na tej samej ścia­nie przy otwo­rze wej­ścio­wym wi­docz­ne są dwa wy­pro­wa­dze­nia prze­wo­dów. Górny, zde­kom­ple­to­wa­ny, jest prze­wo­dem do­pro­wa­dza­ją­cym po­wie­trze (dalej prze­wo­dem za­si­la­ją­cym) z czerp­ni do urzą­dzeń fil­tro­wen­ty­la­cyj­nych w schro­nie. Po­sia­da śred­ni­cę 150 mm. Dal­sza jego część za­głę­bia się w ścia­nę po dru­giej stro­nie otwo­ru wej­ścio­we­go. Ko­lej­ny otwór na tej samej wy­so­ko­ści jest za­koń­cze­niem rury do­pro­wa­dza­ją­ce­go po­wie­trze do fil­tro­wen­ty­la­to­ra HES z prze­wo­du za­si­la­ją­ce­go. Urzą­dze­nie mo­co­wa­ne było czte­re­ma ko­twa­mi do ścia­ny po­mię­dzy otwo­rem wej­ścio­wym a niszą strzel­ni­cy obro­ny wej­ścia. Po pra­wej stro­nie strzel­ni­cy dwa wy­pro­wa­dze­nia rur gło­so­wych do we­wnętrz­nej ko­mu­ni­ka­cji z głów­ną izbą bo­jo­wą oraz izbą do­wo­dze­nia – sta­no­wi­skiem ob­ser­wa­cyj­nym.
Nad prze­wo­dem do­pro­wa­dza­ją­cym po­wie­trze zo­sta­ła po­pro­wa­dzo­na rura ko­mi­no­wa. Od­pro­wa­dza­ła gazy spa­li­no­we z że­liw­ne­go pieca. Piec wy­ko­rzy­sty­wa­no do ogrze­wa­nia  lub pod­grze­wa­nia po­sił­ków. Usta­wio­ny był po środ­ku izby mię­dzy dwoma rzę­da­mi prycz.

 

dsc03282
Fot. 09. Widok głów­nej izby bo­jo­wej ze sta­lo­wą płytą 7P7 od stro­ny tyl­nej ścia­ny. Po lewej stro­nie za­koń­cze­nia rur gło­so­wych.

SONY DSC
Fot. 10. Widok tyl­nej ścia­ny izby bo­jo­wej z wy­lo­tem rury do­pro­wa­dza­ją­cej po­wie­trze. Po­ni­żej ślad po mo­co­wa­niu fil­tro­wen­ty­la­to­ra HES.

Wej­ście do głów­nej izby bo­jo­wej za­bez­pie­czo­ne było cięż­ki­mi drzwia­mi 435P01. W po­miesz­cze­niu, przed sta­lo­wą płytą 7P7 stał sto­lik z sa­nia­mi do mo­co­wa­nia pod­sta­wy for­tecz­nej z ckm. Po lewej stro­nie strzel­ni­cy, za­wsze od stro­ny prze­zier­ni­ka, znaj­du­ją się za­koń­cze­nia rur gło­so­wych. To miej­sce prze­zna­czo­ne było dla do­wód­cy sta­no­wi­ska bo­jo­we­go. Po lewej stro­nie stro­nie, przy wej­ściu do izby, po­wi­nien znaj­do­wać się mały sto­lik z urzą­dze­niem do ła­do­wa­nia taśm dla ckm. Na tyl­nej ścia­nie wi­docz­ny jest otwór rury po­da­ją­cej po­wie­trze do fil­tro­wen­ty­la­to­ra HES. Po­ni­żej znaj­du­ją się kotwy do mo­co­wa­nia urzą­dze­nia.

 

SONY DSC
Fot. 11. Widok ścia­ny ze strzel­ni­cą obro­ny wej­ścia i za­po­la. Na ścia­nie od­cisk płyty sta­lo­wej 422P01. W głębi dwa wylot prze­wo­dów wen­ty­la­cyj­nych.

 

dsc03287
Fot. 12. Ko­ry­tarz wyj­ścia ewa­ku­acyj­ne­go.

 

SONY DSC
Fot. 13. Wylot ko­ry­ta­rza wyj­ścia ewa­ku­acyj­ne­go. W ko­ry­ta­rzu dwa rzędy ka­na­łów na za­mknię­cie z dwu­te­owych pro­fi­li.

Strzel­ni­ca obro­ny wej­ścia i za­po­la wzmoc­nio­na była sta­lo­wą płytą 422P01 (niem. Schar­ten­plat­te) (Fot. 10.).  Płyta po­sia­da­ła du­żych roz­mia­rów strzel­ni­cę do­sto­so­wa­ną do pro­wa­dze­nia ognia z MG 08 oraz prze­zier­nik ob­ser­wa­cyj­ny dla do­wód­cy sta­no­wi­ska ckm. W przy­pad­ku schro­nu R 105b z Mar­tian (Fot.04.) nie wy­ko­na­no do­dat­ko­we­go roz­gli­fie­nia strzel­ni­cy na prze­zier­nik. W po­sadz­ce, za­cho­wa­ły się kotwy do mo­co­wa­nia sto­li­ka z sa­nia­mi pod pod­sta­wę for­tecz­ną dla MG 08.

W tyl­nej czę­ści po­miesz­cze­nia znaj­du­je się otwór o wy­mia­rach 60 x 80 cm (Fot. 12.)  ko­ry­ta­rza wyj­ścia ewa­ku­acyj­ne­go. Od stro­ny izby bo­jo­wej, wyj­ście ewa­ku­acyj­ne za­my­ka­no sta­lo­wy­mi drzwicz­ka­mi 410P9. Z dru­giej stro­ny po­sia­dał za­mknię­cie w po­sta­ci dwóch rzę­dów sta­lo­wych kształ­tow­ni­ków wsu­wa­nych po­zio­mo od góry w dwa pio­no­we ka­na­ły, wy­ko­na­ne w bocz­nych ścia­nach ko­ry­ta­rza. Ka­na­ły  wi­docz­ne są na Fot. 13. Po­zio­my ko­ry­tarz  po­sia­dał cien­ką mu­ro­wa­ną ścian­kę wy­ko­na­ną z jed­ne­go rzędu ce­gieł, usta­wio­ne­go w płasz­czyź­nie ele­wa­cji. Szyb ewa­ku­acyj­ny schro­nu z ob­sy­pem ka­mien­no­ziem­nym po­wi­nien być wy­peł­nio­ny sypką glebą. U pod­sta­wy szybu po­win­no być wy­ko­na­ne od­wod­nie­nie, za­bez­pie­cza­ją­ce przed za­le­wa­niem schro­nu przez  wodę z opa­dów at­mos­fe­rycz­nych.

 


 

Rys. 01. Sche­mat schro­nu R 105b z 1939 roku. Po lewej stro­nie: 1. Ko­ry­tarz wej­ścio­wy, 2. Śluza prze­ciw­ga­zo­wa, 3. Izba za­ło­gi, 4. Po­miesz­cze­nie ma­ga­zy­no­we, 5. Ko­ry­tarz, 6. Głów­na izba bo­jo­wa dla ckm, 7. Izba do­wo­dze­nia, 8. Izba bo­jo­wa dla ckm obro­ny wej­ścia i za­po­la ze skła­dem amu­ni­cyj­nym, 9. Wyj­ście ewa­ku­acyj­ne. Po pra­wej stro­nie: 10. Czerp­nie po­wie­trza, 11. Komin, 12. Fil­tro­wen­ty­la­tor Hes 1,2, 13. Piec grzew­czy np. WT80, 14. Jed­no­kie­run­ko­wy zawór nad­ci­śnie­nio­wy.

 

 

czerpnia
Fot. 14. Pan­cerz czerp­ni po­wie­trza.

 

SONY DSC
Fot. 15. Nad­ci­śnie­nio­wy zawór firmy „Dräger­werk” (zdję­cie wy­ko­na­no w schro­nie na Dą­bro­wiec­kiej Górze).

 

SONY DSC
Fot. 16. Fil­tro­wen­ty­la­tor HES (zdję­cie wy­ko­na­no w schro­nie na Dą­bro­wiec­kiej Górze).

 

1. Układ wen­ty­la­cji w schro­nie bo­jo­wym Re­gel­bau R 105b z 1939 roku

Układ wen­ty­la­cji zo­sta­nie omó­wio­ny na przy­kła­dzie schro­nu do ognia bocz­ne­go R 105b (niem. MG-Ka­se­mat­te mit Seh­rohr und Flan­kie­rung­san­la­ge) z pe­ry­sko­pem oraz strzel­ni­cą obro­ny wej­ścia i za­po­la.
Po­wie­trze do­star­cza­ne jest do schro­nu prze­wo­da­mi (dalej na­zy­wa­ne za­si­la­ją­cy­mi) o śred­ni­cy 150 mm z dwóch czerp­ni umiesz­czo­nych w tyl­nej ele­wa­cji schro­nu (Fot. 02). Wloty po­wie­trza chro­nio­ne są sta­liw­ny­mi pan­ce­rza­mi. Urzą­dze­nia fil­tro­wen­ty­la­cyj­ne HES z ręcz­nym lub elek­trycz­nym na­pę­dem, pod­łą­czo­ne do prze­wo­dów za­si­la­ją­cych rurą o śred­ni­cy 100 mm, tło­czą prze­fil­tro­wa­ne po­wie­trze do po­szcze­gól­nych po­miesz­czeń schro­nu. Po­miesz­cze­nia izo­lo­wa­ne są drzwia­mi ga­zosz­czel­ny­mi. W schro­nie utrzy­my­wa­ne jest nad­ci­śnie­nie, które za­po­bie­ga do­sta­wa­niu się do wnę­trza obiek­tu za­nie­czysz­czo­ne­go lub ska­żo­ne­go po­wie­trza. Jego war­tość mie­rzo­na jest przy po­mo­cy ma­no­me­tru wod­ne­go typu U-rur­ka. Utrzy­ma­nie nad­ci­śnie­nia w schro­nie, przy pra­cu­ją­cych urzą­dze­niach fil­tro­wen­ty­la­cyj­nych, umoż­li­wia­ją jed­no­kie­run­ko­we za­wo­ry nad­ci­śnie­nio­we firmy Dräger­werk (wię­cej >>), umiesz­czo­ne na wlo­tach rur od­pro­wa­dza­ją­cych po­wie­trze. Urzą­dze­nia te mają moż­li­wość płyn­nej re­gu­la­cji progu za­dzia­ła­nia w za­kre­sie od 5 do 15 mm słup­ka wody. Ozna­cza to, że zawór po­zwa­la na prze­pływ po­wie­trza w jed­nym kie­run­ku, je­że­li róż­ni­ca ci­śnień jest więk­sza od ci­śnie­nia hy­dro­sta­tycz­ne­go wy­two­rzo­ne­go przez słu­pek wody o wy­so­ko­ści 5 mm. W oma­wia­nym schro­nie za­wo­ry nad­ci­śnie­nio­we, mo­co­wa­ne na wlo­cie prze­wo­dów od­pro­wa­dza­ją­cych po­wie­trze, znaj­do­wa­ły się w ni­szach o wy­mia­rach 34 x 42 x 15 cm.
Prze­wo­dy od­pro­wa­dza­ją­ce po­sia­da­ją śred­ni­cę 150 mm. Wszyst­kie prze­wo­dy wen­ty­la­cji za­koń­czo­ne są przy­spa­wa­ny­mi koł­nie­rza­mi z otwo­ra­mi po śruby mo­cu­ją­ce.


1.1. Izba za­ło­gi

Obieg po­wie­trza oma­wia­ny jest przy  za­mknię­tych wszyst­kich drzwiach ga­zosz­czel­nych. Wen­ty­la­tor umiesz­czo­ny był na wspor­ni­ku po lewej stro­nie strzel­ni­cy obro­ny wej­ścia (Fot. 07.) w izbie za­ło­gi (Rys. 01, – 3.) Urzą­dze­nie ob­słu­gu­je dwa po­miesz­cze­nia. Wen­ty­la­tor za­sy­sa po­wie­trze z prze­wo­du za­si­la­ją­ce­go po­przez ze­staw fil­trów i tło­czy je rurą (ozna­czo­na na sche­ma­cie na nie­bie­sko) o śred­ni­cy 100 mm  do po­miesz­cze­nia ma­ga­zy­no­we­go (Rys. 01, – 4.). W mo­men­cie za­dzia­ła­nia za­wo­ru nad­ci­śnie­nio­we­go na wlo­cie prze­wo­du od­pro­wa­dza­ją­ce­go w po­miesz­cze­niu ma­ga­zy­no­wym, czyli uzy­ska­nia w po­miesz­cze­niu nad­ci­śnie­nia, po­wie­trze za­si­la po­miesz­cze­nie za­ło­gi. Prze­wód zo­stał ozna­czo­ny czer­wo­nym ko­lo­rem. Po­sia­da śred­ni­cę 150 mm. Nad­miar po­wie­trza z izby za­ło­gi kie­ro­wa­ny jest prze­wo­dem od­pro­wa­dza­ją­cym do śluzy prze­ciw­ga­zo­wej (Rys. 01, – 3.) a na­stęp­nie do ko­ry­ta­rza wej­ścio­we­go. Wylot rury od­pro­wa­dza­ją­cej po­wie­trze ze śluzy prze­ciw­ga­zo­wej znaj­du­je się tuż nad po­sadz­ką (Fot. 05.). Prze­wo­dy ozna­czo­no na ry­sun­ku ko­lo­rem czer­wo­nym. W każ­dym po­miesz­cze­niu na wlo­cie rury od­pro­wa­dza­ją­cej po­wie­trze umiesz­czo­ny jest zawór nad­ci­śnie­nio­wy.


1.2. Po­miesz­cze­nie do­wo­dze­nia oraz izba bo­jo­wa ckm obro­ny wej­ścia i za­po­la

Oba po­miesz­cze­nia (Rys. 01. – 7 i – 8) ob­słu­gi­wa­ne są przez jeden fil­tro­wen­ty­la­tor HES. Urzą­dze­nie umiesz­czo­no w po­miesz­cze­niu do­wo­dze­nia na ścia­nie na prze­ciw­ko wej­ścia. Prze­pływ po­wie­trza prze­wo­dem (ozna­czo­nym na czer­wo­no) do izby bo­jo­wej kon­tro­lo­wa­ny jest przez zawór nad­ci­śnie­nio­wy. Za­nie­czysz­czo­ne po­wie­trze ga­za­mi pro­cho­wy­mi wy­do­sta­je się na ze­wnątrz schro­nu po­przez otwar­tą strzel­ni­cę pod­czas pro­wa­dze­nia ognia. Przy za­mknię­tej strzel­ni­cy, wy­do­sta­je się na ze­wnątrz przez prze­wód z wlo­tem za­bez­pie­czo­nym za­wo­rem nad­ci­śnie­nio­wym. Wlot po­wie­trza, umiesz­czo­ny w niszy (ze zde­mon­to­wa­nym za­wo­rem) wi­docz­ny jest na Fot. 11. Wylot prze­wo­du znaj­du­je się w ko­ry­ta­rzu nad po­sadz­ką, na prze­ciw­ko drzwi wej­ścio­wych do schro­nu (Fot. 06.).


1.3. Izba bo­jo­wa ckm

Po­wie­trze za­sy­sa­ne jest przez fil­tro­wen­ty­la­tor rurą o śred­ni­cy 100 mm z prze­wo­du za­si­la­ją­ce­go i tło­czo­ne do izby bo­jo­wej. W schro­nach R 105 z 1939 roku sta­no­wi­sko bo­jo­we MG 08 umiesz­czo­ne było za płytą sta­lo­wą 7P7. Za­nie­czysz­czo­ne po­wie­trze ga­za­mi pro­cho­wy­mi usu­wa­ne było na ze­wnątrz przez otwar­tą strzel­ni­cę o wy­mia­rach 220 mm x 300 mm. Pod­sta­wo­wym uzbro­je­niem schro­nów broni ma­szy­no­wej z pły­ta­mi sta­lo­wy­mi 7P7 był MG 08 na pod­sta­wie for­tecz­nej lub MG 34 na tej samej pod­sta­wie (mo­co­wa­nie przez ad­ap­ter). Oba ka­ra­bi­ny ma­szy­no­we nie wy­po­sa­żo­no w ga­zosz­czel­ne worki na wy­strze­lo­ne łuski. Za­le­ga­ły na po­sadz­ce schro­nu. Funk­cjo­no­wa­nie za­ło­gi w izbie bo­jo­wej za płytą 7P7 było utrud­nio­ne ze wzglę­du  na wy­so­kie za­nie­czysz­cze­nie po­wie­trza tru­ją­cy­mi skład­ni­ka­mi gazów pro­cho­wych. Jesz­cze w 1936 roku pod­sta­wo­wy wen­ty­la­tor, umiesz­cza­ny w izbach bo­jo­wych, po­sia­dał wy­daj­ność 0,6 m3/min przy mniej­szej ku­ba­tu­rze po­miesz­cze­nia. Wa­run­ki funk­cjo­no­wa­nia za­ło­gi w izbie bo­jo­wej po­pra­wi­ły się po za­sto­so­wa­niu fil­tro­wen­ty­la­to­rów HES 1,2 i 2,4 o wy­daj­no­ści zna­mio­no­wej 1, 2 m3/min i 2,4 m3/min .


Uwagi au­to­ra ni­niej­sze­go opra­co­wa­nia

Chciał­bym zwró­cić uwagę na fakt, że sta­no­wi­ska bo­jo­we w pol­skich schro­nach for­ty­fi­ka­cji sta­łej z 1939 roku wy­po­sa­ża­no w ga­zosz­czel­ny po­jem­nik na łuski. Za­nie­czysz­czo­ne ga­za­mi pro­cho­wy­mi po­wie­trze za­sy­sa­ne było spod ckm i zbior­ni­ka na łuski  przez wen­ty­la­tor pro­mie­nio­wy i usu­wa­ne na ze­wnatrz schro­nu, przy jed­no­cze­snym na­wie­wie po­wie­trza do izby bo­jo­wej. Po­dob­ny sys­tem na­wie­wu po­wie­trza, usu­wa­nia łusek i gazów pro­cho­wych funk­cjo­no­wał we fran­cu­skiej for­ty­fi­ka­cji sta­łej od 1929 roku (to nie jest błąd daty !). Sta­no­wi­sko bo­jo­we rkm w ko­pu­le ob­ser­wa­cyj­no – bo­jo­wej GFM zo­sta­ło opi­sa­ne w opra­co­wa­niu „Ko­pu­ła ob­ser­wa­cyj­no-bo­jo­wa GFM model 1929 typ A„. W przy­pad­ku sta­no­wisk bo­jo­wych za strzel­ni­ca­mi ścien­ny­mi, łuski usu­wa­ne były na ze­wnątrz schro­nu do rowu dia­men­to­we­go po­przez ga­zosz­czel­ną zrzut­nię łusek, co zo­sta­ło opi­sa­ne przy pre­zen­ta­cji fran­cu­skie­go schro­nu do ognia bocz­ne­go (Ca­se­ma­te de Wit­tring).
Dla za­in­te­re­so­wa­nych obie­giem po­wie­trza w izbach bo­jo­wych po­le­cam jesz­cze jedno opra­co­wa­nie pre­zen­tu­ją­ce układ usu­wa­nia gazów pro­cho­wych w so­wiec­kich schro­nach bu­do­wa­nych na „Linii Mo­ło­to­wa” (nie­for­mal­na nazwa umoc­nień). Po­wsta­wa­ły w tym samym okre­sie co schro­ny serii pro­jek­to­wej „100” na Po­zy­cji Pisy (Ga­lin­de­stel­lung). In­for­ma­cje znaj­du­ją się w opra­co­wa­niu ” Układ usu­wa­nia gazów pro­cho­wych w schro­nach Linii Mo­ło­to­wa „.

 


 

Od­pro­wa­dze­nie gazów spa­li­no­wych w schro­nie R 105b z 1939 roku

W schro­nie R 105b z 1939 roku za­sto­so­wa­no piec do ogrze­wa­nia po­miesz­cze­nia za­ło­gi i pod­grze­wa­nia po­sił­ków. Wy­ko­rzy­sta­nie pieca w schro­nie bo­jo­wym było jed­nak znacz­nie ogra­ni­czo­ne. Wy­do­by­wa­ją­cy się z ko­mi­na dym po­zwa­lał nie­przy­ja­cie­lo­wi na zlo­ka­li­zo­wa­nie obiek­tów. Za­sa­dy użyt­ko­wa­nia pieca re­gu­lo­wa­ły ko­lej­ne in­struk­cje. Na ścia­nach po­miesz­czeń umiesz­cza­no na­pi­sy eks­plo­ata­cyj­ne do­ty­czą­ce zasad użyt­ko­wa­nia sprzę­tu.
Piec praw­do­po­dob­nie usta­wio­no w przej­ściu mię­dzy pry­cza­mi (Rys. 01). W po­miesz­cze­niu za­ło­gi nie za­ist­niał cha­rak­te­ry­stycz­ny cokół z ko­twa­mi, sto­so­wa­ny dla pie­ców WT 80.  Gazy spa­li­no­we od­pro­wa­dza­ne były cy­lin­drycz­nym prze­wo­dem o śred­ni­cy 100 mm. Rura po­pro­wa­dzo­na była pod stro­pem. W ślu­zie prze­ciw­ga­zo­wej, nad wej­ściem znaj­du­je się nisza (Fot. 17.). Za­mon­to­wa­no w niej zawór od­ci­na­ją­cy (Fot. 18.). Komin umiesz­czo­no w ścia­nie ze­wnętrz­nej od stro­ny za­po­la. Jego wylot znaj­du­je się nad ze­wnętrz­ną po­wierzch­nią stro­pu.  Dolna część prze­wo­du ko­mi­no­we­go z otwo­rem zsy­po­wym sadzy i nie­lu­bia­nych przez za­ło­gę przed­mio­tów (np. wrzu­co­nych gra­na­tów w rurę ko­mi­na z po­zio­mu stro­pu) znaj­du­je się na  ele­wa­cji (Fot. 01) po pra­wej stro­nie wej­ścia do schro­nu. Otwór przy­sła­nia­ła uchyl­na że­liw­na płyt­ka o po­zio­mej osi ob­ro­tu.

Praw­do­po­dob­ny prze­bieg prze­wo­dów od­pro­wa­dza­ją­cych gazy spa­li­no­we z pieca pre­zen­tu­je Rys. 01.


SONY DSC
Fot. 17. Widok wej­ścia do śluzy prze­ciw­ga­zo­wej z ko­ry­ta­rza w schro­nie R 105b z 1939 roku. Wy­ko­na­no niszę w stro­pie nad wej­ściem.

SONY DSC
Fot. 18. Widok niszy z za­wo­rem od­ci­na­ją­cym, znaj­du­ją­cej się nad wej­ściem do śluzy prze­ciw­ga­zo­wej. Schron R 105b z 1939 r.

 

Schron Re­gel­bau R 105b w Mar­tia­nach znaj­du­je się na te­re­nie
pry­wat­nym. Dzię­ku­ję ser­decz­nie sym­pa­tycz­nej Pani,
wła­ści­ciel­ce dział­ki ze schro­nem, która za­wie­rzy­ła mi
i umoż­li­wi­ła zwie­dza­nie obiek­tu pod­czas jej nie­obec­no­ści.

Franz Auf­mann.