Opracował: Franz Aufmann
Podstawowym uzbrojeniem schronu były trzy ciężkie karabiny maszynowe. Dwa z nich umieszczono na podstawach fortecznych za pancerzami ściennymi w zachodniej i wschodniej izbie bojowej. Osie strzelnic wytyczały kierunek ostrzału. Oba stanowiska przygotowane były do prowadzenia ognia bocznego. Miały stawiać płaskie zapory ogniowe. Był to najskuteczniejszy sposób prowadzenia ognia z broni maszynowej. Trzeci ciężki karabin maszynowy posiadał stanowisko w gazoszczelnej kopule bojowej z 1937 roku, wykonanej przez Zakłady Ostrowieckie. Jego zadaniem była obrona przedpola w łącznym sektorze 180 stopni. Do tego celu przeznaczone były trzy gazoszczelne strzelnice wykonane w cylindrycznej części kopuły a rozstawione co 60 stopni względem pionowej osi kopuły. Czwarta strzelnica skierowana była w kierunku zapola.
Przewidziano oświetlenie sektora ognia każdego z ciężkiego karabinu maszynowego prowadzącego ogień boczny z izby bojowej. Obok stanowiska bojowego znajdowała się wyrzutnia ładunków oświetlających z rzutnią łusek. Widoczna jest na Fot. 02. Wylot zrzutni łusek znajduje się po prawej stronie strzelnicy, lekko nad poziomem gruntu. Zachodnia część bojowa schronu obejmowała izbę i kopułę na ckm a wschodnia tylko izbę bojową. Wejście do przestrzeni bojowej zamykane było drzwiami gazoszczelnymi. Również pomieszczenie zaplecza technicznego, znajdujące się w wschodniej części schronu, chronione były drzwiami gazoszczelnymi.
Schron miał otrzymać mechaniczną wentylację. W fundamencie schronu zachowały się kotwy do mocowania podstawy pod wentylator. W tylnej ścianie wykonano niszę na odprowadzenie gazów spalinowych z maszynowni. Autorowi niniejszego opracowania nie udało się ustalić położenia czerpni powietrza.
Działania wojenne
Podczas działań wojennych schron znalazł się na kierunku głównego uderzenia wojsk niemieckich. Ciężki karabin maszynowy w kopule prowadził ogień do atakujących czołowo kompanii II batalionu 3. pp. a w sektorze ognia strzelnicy ściennej wschodniej izby bojowej znalazł się przyczółek utworzony na południowym brzegu Narwi przez żołnierzy kompanii I batalionu 3. pp. Strzelnice kopuły i wschodniej izby bojowej stanowił zagrożenie dla atakujących oddziałów. Zostały ostrzelane z 37 mm armat przeciwpancernych PaK 35/36. Pocisk przeciwpancerny o kalibrze 37 mm, wystrzelony nawet z najbliżej odległości, nie mógł przebić ściany kopuły o minimalnej grubości 145 mm, wykonanej ze staliwa chromoniklowego. Najbardziej zawodnym elementem polskiej kopuły bojowej na ckm okazała się strzelnica. Dolną część strzelnicy wypełniała staliwna wkładka z otworem na lufę ckm. Górna część strzelnicy, przeznaczona do obserwacji i celowania posiadała obrotowe zamknięcie (więcej >>>). Oba podzespoły strzelnicy okazały się zbyt mało odporne na ostrzał 37 mm pociskami przeciwpancernymi. Zniszczenie wkładki lub zamknięcia eliminowały strzelnicę z dalszej walki [02].
Również zachodnia strzelnica, chroniona małą płytą pancerną z 1939 roku została ostrzelana 37 mm pociskami przeciwpancernymi. Ich ślady widoczne są na archiwalnych zdjęciach. Pociski uderzyły po prawej stronie strzelnicy oraz w okap.
Większe zniszczenia powierzchni ściany czołowej poniżej kopuły bojowej, dokonał ostrzał z 88 mm armat przeciwlotniczych wz. 1918 lub z 105 mm haubic, strzelających na wprost pociskami przeciwpancernymi. Nie zagrażał bezpośrednio obsadzie schronu. Mógł mieć jedynie wpływ na morale obrońców.
Stan zachowania
Schron został wysadzony przez Wehrmacht w lecie 1944 roku. Zdetonowano ładunek wybuchowy wewnątrz schronu. W pierwotnym położeniu pozostaje zachodnia część schronu. Zachowała się ściana obejmująca izbę na ckm i szyb kopuły (Fot. 02.). Widoczne są ślady napraw przeprowadzonych przez sowieckich saperów w latach 1940-1941 [01]. Naprawy obejmowały uszkodzoną powierzchnię półkolistego przejścia ściany czołowej w boczną aż do ściany bocznej oraz ściany bocznej. Na ścianach pozostały ślady szalunku. Grubość naniesionej warstwy betonu podczas napraw widoczna jest przy pancerzu, chroniącym wylot rury odprowadzającej skażone powietrze gazami prochowymi ze stanowiska ckm w kopule (Fot. 09.).
Fot. 03 prezentuje zachowany odcinek ściany tylnej kończącej się przy wejściu do schronu. Po lewej stronie widoczny jest prostokątny zarys otworu technologicznego na rury do łączności świetlnej z sąsiednim obiektem – schronem „B” (mapa). W kanale miały być osadzone dwie równoległe rury. Dolna służyła do nadawania sygnałów świetlnych a górna do nadzoru i odbioru. Przestrzeń pomiędzy rurami a powierzchniami otworu technologicznego powinna być wypełniona betonem. Od strony izby przewody rurowe zamykane były stalowymi drzwiczkami gazoszczelnymi o zbliżonej konstrukcji do zamknięcia niszy wyrzutni ładunków oświetlających. Dwa kolejne otwory, aktualnie pozbawione zabezpieczeń, były wylotami układu usuwania skażonego gazami prochowymi powietrza z izby bojowej (lewy) lub zanieczyszczonego powietrza z izby dowodzenia i załogi (prawy). Nad poziomem gruntu ulokowano czerpnię. Miała doprowadzać powietrze z zewnątrz schronu do komory spalania pieca, którego przeznaczeniem było ogrzewanie schronu lub podgrzewanie posiłków dla obsady obiektu.
Fot. 04 prezentuje zachowane pozostałości wejścia do schronu. Po prawej stronie znajduje się lekko pochylona, jedna z trzech zewnętrznych ścian wschodniej izby bojowej. Została umieszczona w niej strzelnica obrony wejścia. Po lewej stronie strzelnicy znajdował się kanał technologiczny łączności świetlnej ze schronem „D”, wkomponowanym w stary nasyp mostu. Ściana czołowa i boczna wschodnia, wzmocniona narzutem kamienno-ziemnym, została lekko przesunięta i odchylona od pionu.
W wyniku eksplozji najbardziej ucierpiała tylna ściana obejmująca maszynownię i wschodnią izbę bojową na ckm. Uległa fragmentacji na kilka bloków. Znajdują się one w odległości od kilku do kilkunastu metrów od pierwotnego położenia. Zostały wyłamane wraz z częścią fundamentu. Schron położony był na piaszczystej nadrzecznej wydmie. Strop uniesiony eksplozją, obrócony o 180 stopni, znajduje się kilka metrów od schronu (Fot. 03).
Kopuła
Polskie fortyfikacje stałe, na założonych kierunkach ataku wojsk Niemieckich, uzyskały w 1939 roku priorytet budowy. Schrony w Nowogrodzie zostały wyposażone w kopuły bojowe dostarczone ze składów fortecznych ze wschodnich terenów Polski lub też ze składów fabrycznych Zakładów Ostrowieckich. Najstarsza z zachowanych kopuł bojowych na ckm, wyprodukowana w Ostrowcu Świętokrzyskim w 1937 roku (minimum 1,5 roku przeleżała na składach) (więcej>>>), została osadzona w stropie schronu “L” przy moście (mapa). Posiada typowy rozkład strzelnic. Trzy strzelnice, z których dwie boczne rozstawione symetrycznie pod kątem 60 stopni względem środkowej, przeznaczone były do obrony przedpola. Czwarta strzelnica służyła do obrony zapola. Znajduje się na przeciwko środkowej. Grubość pancerza wynosi 18 cm. Cechą charakterystyczną kopuły jest otwór (uznany za wejściowy), wykonany w cylindrycznej części jej korpusu.
Kopuła przeznaczona była dla schronów, w których ze względu na niskie położenie kopuły względem poziomu fundamentu, przewidziano boczne wejście do pomieszczenia bojowego. Pierwsze kopuły, posiadające tego typu rozwiązanie ale o nieznacznym wycięciu, osadzono w schronie bojowym punktu oporu wzg. 304,7 „Dąbrówka Wielka” na Górnym Śląsku. Podobnie jak w Nowogrodzie nie wykorzystano ją zgodnie z przeznaczeniem. Wybrano standardowe rozwiązanie stosowane w schronach budowanych w 1939 roku z pionowym szybem wejściowym. Boczne wejście do kopuły w schronie „L” przy moście w Nowogrodzie zostało przysłonięte dwiema blachami. Ustawione po obu stronach ściany pancerza, zostały ściągnięte za pomocą dwóch pionowych rzędów śrub.
Przeprowadzone badania terenowe wykazały, że również schron „E” (mapa) mógł otrzymać kopułę bojową na ckm tego samego typu. Podobnie jak w schronie „L”, boczne wejście zostało przysłonięte stalowymi płytami połączonymi dwoma rzędami śrub.
Kopuła bojowa schronu „E” nie zachowała się. Została ze złomowana. W stropie zachował się jej odcisk (Fot. 08). Na cylindrycznej gładkiej powierzchni odcisku widoczne są dwa rzędy śrub mocujących stalowe płyty przesłaniające boczne wejście do kopuły. Widoczny jest uskok pomiędzy zarysem pancerza i zewnętrznej płyty przysłaniającej boczne wejście do kopuły.
W celu osadzenia kopuły w stropie schronu, podczas jego betonowania pozastawiano w stropie otwór technologiczny w miejscu położenia kopuły. Dopiero po osiągnięciu wymaganej wytrzymałości bryły schronu, czyli minimum 14 dniach od zakończenia betonowania, można było przystąpić do osadzania kopuły. W stropie schronu „E” wykonano otwór technologiczny o zarysie wielokąta. Powierzchnia, na której miała spocząć kopuła została wypoziomowana przy pomocy cienkiej wylewki. Jej pozostałości zachowały się do dzisiaj (Fot. 06. – 3.). Na tak przygotowanej powierzchni ustawiono stalowy podest z otworem wejściowym. Po sprawdzeniu wypoziomowania podestu ustawiano na nim korpus kopuły. Położenie osi strzelnic musiało być zgodne z azymutami planu ogni. Przestrzeń pomiędzy zarysem otworu technologicznego i zewnętrzną powierzchnią kopuły wypełniano zbrojonym betonem. Proces przeprowadzano w kilku etapach. Ściany boczne musiały być zwilżone wodą. Przestrzeń zalewano betonem w warstwach o wysokości 20 cm. Każdą z warstw ubijano ręcznie do momentu pojawienia się na jej całej powierzchni białego mleczka cementowego. Ubita prawidłowo warstwa betonu posiadała wysokość około 15 cm. Proces prowadzono bez przerw. Maksymalna przerwa pomiędzy wykonaniem kolejnych warstw wynosiła 2 godziny.
Podest, wykonany z blachy walcowanej na zimno o grubości 25 mm, posiadał większą średnicę niż kołnierz znajdujący się u podstawy kopuły (Fot. 06, -4, -5.). Pancerz nie był kotwiony do bryły schronu, mimo że posiadał przewidziane do tego otwory w kołnierzu.
[01] Południowy brzeg Narwi zgodnie z postanowieniami paktu Ribbentrop – Mołotow i traktatu o przyjaźni z wrześniu 1939 roku znalazł się w nowych granicach ZSRR.
[02] Ze względu na jednostkowy charakter produkcji kopuł, wkładki były indywidualnie pasowane do gniazd wykonanych w ścianie kopuły. Na wyposażeniu polskich kopuł nie było zapasowych wkładek.