Usuwanie łusek ze stanowiska ckm w kopule

Opracował: Franz Aufmann
SONY DSC
Fot. 01. Widok schronu bojowego na broń maszynową i przeciwpancerną w Brzezinach (Górny Śląsk) od strony przedpola. Przed niegazoszczelną kopułą znajduje się ocembrowany szyb, do którego następował zrzut łusek ze stanowiska bojowego w kopule pancernej.

 

SONY DSC
Fot. 02. Widok schronu ze strzelnicami do ognia bocznego. Od lewej strzelnica ckm z płytą pancerną z 1936 roku, strzelnica dla 37 mm armaty przeciwpancernej wz. 36.

 

W latach trzydziestych okresu międzywojennego, Generalny Inspektorat Sił Zbrojnych (GISZ) opracowywał wytyczne dotyczące konstrukcji i wymagań stawianym obiektom fortyfikacji. Podstawowym problemem, występującym w schronach fortyfikacji stałej, było sprawne usuwanie gazów prochowych z izb bojowych. Początkowo problem starano rozwiązać poprzez odpowiednie napowietrzanie kopuł i izb bojowych. Instrukcja Fort. z 1934 roku z klauzulą „Do użytku służbowego” (poufne) pt. „Schron bojowy dla ochrony międzypola i boku punktu oporu”, opracowana przez Wydział Fortyfikacji (wtedy jeszcze w Ministerstwie Spraw Wojskowych) zakładała napowietrzanie izb bojowych podczas prowadzenia ognia nieprzefiltrowanym powietrzem celem usunięcia trującego tlenku węgla, podstawowego składnika gazów prochowych. W przypadku ataku gazowego wroga, obsługa stanowisk bojowych karabinów maszynowych miała prowadzić ogień w maskach. Należy zaznaczyć, że na każdy ckm w obiekcie, przewidywano zapas 20 000 naboi.
Kolejnym przedsięwzięciem było opracowanie metody szybkiego usuwania łusek z wystrzelonych nabojów a zawierających gazy prochowe. Zdecydowano, że najprostszym rozwiązaniem tego problemu dla stanowisk ckm o największym obciążeniu ogniem, będzie zrzut łusek na zewnątrz schronu.

 

 

die-polnische-landesbefestigung-stand-vom-15-06-1939-de
Rys. 01. Rysunek polskiego schronu w niemieckim opracowaniu „Die polnische Landesbefestigung” z 1939 roku dotyczącym stanu polskich fortyfikacji stałych.

 

Sta­no­wi­sko bo­jo­we ckm w nie­ga­zosz­czel­nej ko­pu­le, wyposażone w rzutnię łusek otrzymał między innymi schro­nu wzniesiony w 1936 roku w Brze­zi­nach (Fot. 01 i Fot. 02). Łuski zbie­ra­ne były przez ko­lek­tor pod­wie­szo­ny pod ko­mo­rą zam­ko­wą ka­ra­bi­nu ma­szy­no­we­go i kie­ro­wa­ne za po­mo­cą ela­stycz­ne­go prze­wo­du do zrzut­ni łusek. Wylot zrzut­ni łusek znaj­do­wał się w ocem­bro­wa­nym szy­bie (Fot. 01). Równie dobrze zachował się szyb na łuski w schronie nr 75, wybudowanym w 1937 roku. Obiekt znajduje się na terenie prywatnym. Opisane rozwiązanie jest ogólnodostępne mię­dzy in­ny­mi w schro­nie przy ulicy Krzy­żo­wej w Cho­rzo­wie.

Pol­skie obiek­ty for­tecz­ne, wznoszone na terenach przygranicznych z dużą liczbą mieszkańców pochodzenia niemieckiego, były stosunkowo łatwe do  roz­po­zna­wa­ne przez obcy wy­wiad. Pierwsze informacje o zastosowanym rozwiązaniu pojawiły się w niemieckim studium pt. „Die po­lni­sche Lan­des­be­fe­sti­gung. Stand vom 15.06.1939”. Dotyczyło one stanu rozwoju pol­skiej for­ty­fi­ka­cji sta­łej i po­lo­wej. Zo­sta­ło opra­co­wa­ne przez nie­miec­ki sztab ge­ne­ral­ny.  Rys. 01 po­cho­dzi z cy­to­wa­nej pu­bli­ka­cji. Na ry­sun­ku za­zna­czo­no opi­sy­wa­ne roz­wią­za­nie i opatrzono komentarzem „Pa­tro­nenhülse­nau­swer­fer”.


12
Fot. 03. Szyb na łuski w narzucie kamienno-ziemnym schronu nr 75 z 1937 roku.
14a
Fot. 04. Wylot przewodu usuwającego gazy prochowych w stropie obiektu nr 75 z 1937 roku, po prawej stronie niegazoszczelnej kopuły pancernej.