Kopuły pancerne w schronach B1-26 Frontu Fortecznego Łuku Odry-Warty

Posted on Posted in Fortyfikacje niemieckie

Opracował: Franz Aufmann

Fot. 01. Widok w kierunku przedpola Pz.W. 677 (schron typu B1-26 z sześciostrzelnicową kopułą bojową i z pomieszczeniem dla drużyny piechoty). Od strony przedpola kopuła została osłonięta żelbetonową ścianą, chroniącą pancerz przed bezpośrednim ostrzałem z broni płaskotorowej. Tylna część kopuły 35 P8 została wycięta palnikiem acetylenowo – tlenowym.

Stanowisko bojowe w sześciostrzelnicowej kopule 35 P8, „młodszej siostry” 20 P7, reprezentuje idealną wprost formę stanowiska dla dwóch ciężkich karabinów maszynowych na przesuwnych między strzelnicami podstawach fortecznych. Kopuła pancerna w połowie lat trzydziestych zeszłego stulecia stanowiła trudny do zniszczenia cel. Przy wyjątkowo małych gabarytach mogła prowadzić skuteczną obronę w sektorze 360 stopni. Dlatego też zastosowanie sześciostrzelnicowych kopuł było zalecane tylko tam, gdzie ukształtowanie terenu umożliwiało ich optymalne wykorzystanie.

 

Fot. 02. Widok od strony przedpola w kierunku żelbetonowej ściany, chroniącej kopułę przed bezpośrednim ostrzałem z broni płaskotorowej.

Schron Regelbau B1-26 z sześciostrzelnicową kopułą bojową i z pomieszczeniem dla drużyny piechoty (niem. Stand mit 6-Schatten-Panzerturm u. Gruppe) otrzymał kopułę pancerną 35 P8. Pancerz wykonano w klasie odporności B1 na ostrzał. W katalogu konstrukcji standardowych Panzeratlas z 1942 roku grubość ściany pancerza określono na 120 mm. Niuanse konstrukcji pancerza widoczne są dopiero w przekroju wzdłużnym pancerza, a taki dostępny jest jedynie w Pz.W. 677. Schron znajduje się w południowej części Frontu Fortecznego Łuku Odry-Warty (niem. FF OWB), w pobliżu miejscowości Mostki. Kopuła została zniszczona, jej część wycięto przy pomocy palnika acetylenowo-tlenowego.

W strefie narażonej na bezpośredni ostrzał, czyli najbardziej zagrożonej podczas prowadzenia obrony, grubość pancerza na wysokości strzelnic dochodzi do 18 cm (Fot. 03). Tuż poniżej, na wysokości osadzenia w żelbetonowym stropie schronu, zmniejsza się do 13 cm. Przejście wykonano łagodnym łukiem w celu wyeliminowania zjawiska karbu. Tak zaprojektowana zmiana grubość pancerza kopuły była optymalna w połowie lat trzydziestych ze względu zapewnienie bezpieczeństwa załodze, konstrukcję strzelnic i koszty produkcji.

 

Fot. 03. Przekrój wzdłuży przez ścianę kopuły bojowej 35 P8, osadzonej w stropie Pz.W. 677 (standardowy schron typu B1-26). Wyraźnie widoczna jest zmiana grubości pancerza. Dwie strzelnice zostały całkowicie przysłonięte żelbetonową ścianą.

Szybki rozwój broni przeciwpancernej spowodował obniżenie wysoko szacowanych wartości obronnych kopuł pancernych. W roku 1944, w ramach modernizacji obiektów wchodzących w skład Fortecznego Frontu Łuku Odry-Warty, zdecydowano zabezpieczyć żelbetonową ścianą część kopuły narażonej na bezpośredni ostrzał  od strony przedpola.  Żelbetonowa ściana przysłoniła 2 sąsiadujące strzelnice. Schron mógł prowadzić ogień boczny i w kierunku zapola. W zależności od lokalizacji schronu schronu poddanego modernizacji  i warunków terenowych uzyskano praktyczny sektor ostrzału około 198 stopni w przypadku Pz.W. 874  a dla Pz.W. 861 jeden z największych, wynoszący aż 245 stopni. Obrona opierała się na systemie ogni bocznych. Zmodernizowane schrony utraciły możliwość obrony bezpośredniej ogniem czołowym.

 

Rys. 01. Mapa prezentuje system ogni Pz.W. 877 po modernizacji. Zaznaczono sektor ognia z kopuły 35 P8 oraz dwóch stanowisk polowych typu Ringstand Rs-58c. Ogień ze stanowisk polowych likwiduje martwe pole na przedpolu Pz.W. 877. Zachowała się czytelna ruina schronu. (Dokument pochodzi ze strony wwii.germandocsinrussia.org).

W większości przypadku zmodernizowanych schronów typu B1-26 na Fortecznego Frontu Łuku Odry-Warty, brak możliwości oddziaływania bronią maszynową z kopuł w kierunku przedpola, rozwiązano przez dodanie polowych stanowisk broni maszynowej. W zależności od przebiegu linii obrony i ukształtowania terenu schrony B1-26 otrzymały do 3 trzech obiektów umocnień polowych do obrony okrężnej typu Ringstand Rs-58c.  Zostały wzniesione w bezpośrednim sąsiedztwie zmodernizowanego schronu. Uzupełniony w ten sposób system ogni wyeliminował  martwe pole na przedpolu schronu B1-26.


[01] – Więcej w opracowaniu Sześciostrzelnicowa kopuła bojowa – stanowisko dowodzenia.

 

 

Wentylacja w schronie Regelbau B1-26 z sześciostrzelnicową kopułą bojową i z pomieszczeniem dla drużyny piechoty

Posted on Posted in Fortyfikacje niemieckie
Opracował: Franz Aufmann
Fot. 01. Strzelnica obrony wejścia i zapola w schronie typu Regelbau B1-26 z sześciostrzelnicową kopułą bojową i z pomieszczeniem dla drużyny piechoty (niem. Stand mit 6-Schatten-Panzerturm u. Gruppe). Po lewej stronie zdjęcia widoczna jest jedna z dwóch czerpni powietrza. W bocznej ścianie rozglifienia strzelnicy znajduje się wylot przewodu odprowadzającego zanieczyszczone powietrze z przestrzeni kopuły i podszybia.

 

Gazoszczelna konstrukcja schronu z pomieszczeniami połączonymi układem wentylacji, pozwalała na utrzymanie niewielkiego nadciśnienia wewnątrz obiektu, które zapobiegało przenikaniu gazów bojowych. Sprawny układ wentylacji, wyposażony w filtry przeciwchemiczne, umożliwiał skuteczne napowietrzanie i odprowadzenie zanieczyszczonego powietrza na zewnątrz schronu.

 

Rys. 01. Schemat układu napowietrzającego dla schronu typu Regelbau B1-26 na podstawie Pz.W. 677.
1. Kopuła bojowa dla dwóch ckm-ów wraz z podszybiem, 2. Śluza, 3. Pomieszczenie gotowości bojowej, 4. Pomieszczenie obrony wejścia i zapola, 5. Śluza przeciwgazowa. a i b. czerpnie powietrza, c. Przewód doprowadzający powietrze do urządzenia napowietrzającego w izbie gotowości bojowej, d. Przewód doprowadzający powietrze do podszybia kopuły bojowej, e1 i e5 jednokierunkowy zawór nadciśnieniowy.

W schronie typu Regelbau B1-26 z sześciostrzelnicową kopułą bojową i z pomieszczeniem dla drużyny piechoty (niem. Stand mit 6-Schatten-Panzerturm u. Gruppe) zastosowano wyjątkowo starannie dopracowany projekt układu wentylacji. Pomieszczenia w schronie podzielono na dwie grupy. Do pierwszej należały izby bezpośrednio napowietrzane a do drugiej pośrednio napowietrzane.

Izby bezpośrednio napowietrzane

Każde z pomieszczeń w obiekcie zostało zabezpieczone drzwiami gazoszczelnymi. Pomieszczeniem bezpośrednio napowietrzanym przez filtrowentylatory była izba gotowości bojowej (pomieszczenie nr 3 na rysunku 01, dalej Rys. 01. 3) oraz przestrzeń kopuły (Rys. 01. 1) dla dwóch ciężkich karabinów maszynowych. Niezbędną ilość powietrza miały zapewnić filtrowentylatory, umieszczone po jednym w obu pomieszczeniach, oraz układ rur podających powietrze z dwóch czerpni powierza. Czerpnie osadzono na tylnej ścianie schronu. Zadaniem czerpni powierza była ochrona wlotów rur układu napowietrzania. Obie czerpnie połączono układem rur o średnicy 15 cm. Uzyskano w ten sposób skuteczne działanie wentylacji nawet w przypadku zasypania jednej z dwóch czerpni. Duża średnica rur pozwalała na obniżenia oporu przepływu powietrza.

 

Fot. 02. Pomieszczenie gotowości bojowej. Pod stropem rura doprowadzająca powietrze do kopuły bojowej i podszybia. Po prawej stronie nisza na wlot przewodu zabezpieczony jednokierunkowym zaworem nadciśnieniowym. Przewód odprowadzał powietrze z izby gotowości bojowej do śluzy.
Rys. 02. Schemat układu odprowadzającego skażone gazami prochowymi powietrze z przestrzeni kopuły na zewnątrz schronu typu Regelbau B1-26 (na podstawie Pz.W. 677). Zawór e5 utrzymuje stałe nadciśnienie w przestrzeni bojowej i umożliwia odprowadzenie skażonego powietrza na zewnątrz schronu. Wylot umieszczono w bocznej ścianie rozglifienia strzelnicy obrony wejścia i zapola. Wylot chroniono pancerzem f2.

Dwa przewody o średnicy 10 cm doprowadzały powietrze bezpośrednio do filtrowentylatorów w dwóch pomieszczeniach. Zakończenia tych przewodów mogły być początkowo zabezpieczane zaworem obrotowym 2ML.01 [01] a w późniejszym okresie zaworem z filtrami przeciw kurzowymi [02].
Podczas prowadzenia ognia przez ckm w kopule pancernej, wentylator w podszybiu pracował w cyklu stałym. Gazoszczelność pomieszczenia zapewniało nadciśnienie, utrzymywane na stałym poziomie przez wentylator oraz jednokierunkowy zawór nadciśnieniowy e5 [03]. Zawór otwierał się przy wcześniej ustawionym poziomie wartości nadciśnienia. Umożliwiał przepływ powietrza tylko w jednym kierunku. Powietrze z pomieszczeń bojowych, zgodnie z przyjętą zasadą, powinno być usuwane bezpośrednio na zewnątrz schronu. Wylot przewodu, usuwającego skażone gazami prochowymi powietrze umieszczono w bocznej ścianie rozglifienia strzelnicy obrony wejścia i zapola (Rys. 02. f2). Wylot chroniono pancerzem. Widoczny jest na tytułowym zdjęciu.

 

Fot. 03. Widok podszybia kopuły bojowej w schronie B1-26. Po obu stronach korytarza wejściowego widoczne są zakończenia rur układu wentylacji.
Rys. 03. Schemat układu odprowadzającego powietrze z izby gotowości bojowej na zewnątrz schronu typu Regelbau B1-26 (na podstawie Pz.W. 677). Pomieszczenia pośrednio napowietrzane w kolejności: 2. Śluza gazoszczelna, 4. Izba ze stanowiskiem obrony bezpośredniej wejścia oraz wejścia i zapola, 5. Śluza przeciwgazowa, e1-e4. Jednokierunkowe zawory nadciśnieniowe. Dodatkowo oznaczono zawór zamykający wlot przewodu kominowego – z1 oraz rurę kominową na tylnej ścianie schronu – k.

Wentylator w izbie gotowości bojował pracował cyklicznie w stałych odstępach godzinowych. Długość cyklu pracy uzależniona była od kubatury pomieszczenia i stanu osobowego załogi. Podobnie jak w przypadku podszybia, stałe nadciśnienie w izbie utrzymywał zawór nadciśnieniowy e1 (Rys. 03). Powietrze z izby gotowości bojowej mogło być wykorzystane do napowietrzania innych pomieszczeń.

Izby pośrednio napowietrzane

Izby pośrednio napowietrzane przez filtrowentylator, umieszczony w pomieszczeniu gotowości bojowej, to kolejno: śluza przeciwgazowa (Rys. 03. 2), izba ze stanowiskiem obrony wejścia i zapola (Rys. 03. 4) oraz śluza przeciwgazowa (Rys. 03. 5). Przepływ pomiędzy pomieszczeniami umożliwiają rury osadzone w ścianach. Wlot każdej z rur został zabezpieczony jednokierunkowym zaworem nadciśnieniowym. Zawór tego typu umożliwiał przepływ powietrza tylko w jednym kierunku. Skuteczny układ wentylacji umożliwiał wymianę powietrza o zwiększonej zawartości tlenku węgla lub skażonego gazami prochowymi w przypadku pomieszczeń 2 i 4 oraz ewentualnie powietrza skażonego gazami bojowymi w śluzie przeciwgazowej (Rys. 03. 5).  W pomieszczeniu 4 (Rys. 03) umieszczono dwie strzelnice. Pierwsza z nich obejmowała ogniem broni ręcznej śluzę przeciwgazową a druga zapewniała obronę wejścia i zapala schronu przy pomocy broni maszynowej. Przyjęta konfiguracja położenia przewodu napowietrzającego i odprowadzającego powietrze ze śluzy pozwalała na skuteczne jej przewietrzanie. Wlot rury odprowadzającego powietrze, zabezpieczonej jednokierunkowym zaworem nadciśnieniowym, znajduje się w niszy na bocznej ścianie wejścia do schronu. Wylot przewodu, umieszczono na tylnej ścianie schronu. Wylot zabezpieczono pancerzem (Rys. 03. f1).

 

Fot. 04. Pomieszczenie gotowości bojowej. Po lewej stronie otworu wejściowego wylot przewodu dostarczającego powietrze. Poniżej cztery kotwy do mocowania filtrowentylatora. Po prawej stronie otworu wejściowego zawór przewodu kominowego.

Odprowadzenie gazów spalinowych z pieca grzewczego

Od strony izby gotowości bojowej przewód odprowadzający gazy spalinowe z pieca grzewczego zabezpieczono zaworem odcinającym z przesuwną zasuwą z1 [04]. W pionowym kanale na ścianie tylnej umieszczono standardowy przewód kominowy.

 


[01] – Obrotowy zawór 2ML.01 – Drehschieber 2ML.01

[02] – Niemiecki filtr przeciwpyłowy (VW Filter 1,2) w obiektach fortyfikacji stałej

[03] – Überdruckventil – niemiecki zawór nadciśnieniowy firmy Drägerwerk

[04] – Zamknięcie przewodu wentylacyjnego lub kominowego

Drehschranke – Obrotowa zapora przeciwpancerna

Posted on Posted in Fortyfikacje niemieckie
Opracował: Franz Aufmann

 

Fot. 01. Obrotowa zapora przeciwpancerna w pozycji spoczynkowej przed mostem rolkowym K603b w miejscowości Ołobok.
Fot. 01. Obrotowa zapora przeciwpancerna w pozycji spoczynkowej przed mostem uchylno-przesuwnym K603b w miejscowości Ołobok.

 

Drehschranke – obrotowa zapora przeciwpancerna stosowana była w niemieckiej fortyfikacji od połowy lat trzydziestych zeszłego wieku. Jeden z typów prezentuje zdjęcie 01. Zadaniem zapory drogowej było zatrzymanie marszu pancernych oddziałów nieprzyjaciela w odpowiednim miejscu, tak aby załoga działa przeciwpancernego, z wcześniej wyznaczonego stanowiska polowego, mogła skutecznie zwalczać pojazdy nieprzyjaciela. Konstrukcja obrotowej bariery przeciwpancernej pozwalała na zatrzymanie wozu pancernego lub średniego czołgu o wadze do 18 ton. Zadanie to ułatwiała stalowa lina, znajdująca się w obrotowym ramieniu zapory. Była skuteczna w przypadku pojazdów pancernych, będących na uzbrojeniu do 1940 roku, które chciałyby sforsować zaporę z  kierunku wschodniego.
Na terenie Międzyrzeckiego Rejonu Umocnionego (niem. FF OWB), gdzie do dzisiaj zachowało się kilkanaście egzemplarzy zapór, zazwyczaj ustawiane były przy mostach o specjalnej konstrukcji nad przeszkodami hydrotechnicznymi. W większości przypadków znajdowały się od strony przedpola, czyli przed mostem. Pobocza drogi mogły być dodatkowo zabezpieczone barierami, wykonanymi z żelbetonowych słupów, połączonych poziomo ustawionymi stalowymi poprzeczkami. Miały one uniemożliwić wykonanie jakiegokolwiek manewru obronnego przez zatrzymane pojazdy (Fot. 03) przed przeszkodą.

 

Fot. 02. Wspornik ze sprężyną dla obrotowego ramienia zapory przeciwpancernej.
Fot. 02. Napęd sprężynowy obrotowego ramienia zapory przeciwpancernej. Sprężyna posiada czworokątny przekrój. Brakuje pięciokątnej blaszanej obudowy mechanizmu sprężyny.

 

Fot. 03. Obrotowa zapora przeciwpancerna w Bledzewie, położona pomiędzy rolkowymi mostami uchylno-przesuwnymi. Za zaporą widoczne są żelbetowe słupki, połączone poziomo ustawionymi stalowymi poprzeczkami.
Fot. 03. Obrotowa zapora przeciwpancerna w Bledzewie w pozycji spoczynkowej. Zapora znajduje się pomiędzy dwoma rolkowymi mostami uchylno-przesuwnymi. Za zaporą widoczne są żelbetowe słupki, połączone poziomo ustawionymi stalowymi poprzeczkami, uniemożliwiające wykonanie manewrów zatrzymanemu pojazdowi.

 

 

Fot. 04. Wspornik ze sprężyną dla obrotowego ramienia zapory przeciwpancernej, chroniony pięciokątna blaszaną obudową.
Fot. 04. Wspornik ze sprężynowym napędem obrotowego ramienia zapory przeciwpancernej, chroniony pięciokątną blaszaną obudową.

 

 

Fot. 05. Główny wspornik obrotowej zapory przeciwpancernej, ryglujący ramię zapory  w pozycji swobodnej (równoległej do osi jezdni).

 

Fot. 06. Wspornik obrotowej zapory przeciwpancernej, położony o przeciwległej stronie drogi, utrzymujący ramię w pozycji blokującej przejazd.
Fot. 06. Oporowy wspornik zapory przeciwpancernej, położony o przeciwległej stronie drogi, utrzymujący ramię w pozycji blokującej przejazd.

Elementy konstrukcyjne obrotowej zapory przeciwpancernej są łatwo rozpoznawalne. Poniżej poziomu gruntu znajduje się stalowa rama, wykonana z dwuteowych belek, mocowana do żelbetonowej podstawy. Powyżej gruntu widoczne są trzy wsporniki i ramię zapory. Do jednego z nich mocowano obrotowe ramię zapory (Fot. 03). W pozycji „otwarte” było ustawione równolegle do drogi a głowica zapory spoczywała w gnieździe głównego wspornika (Fot. 05).
Zwolnione ramię zapory przez mechanizm ryglujący głównego wspornika, pod wpływem sprężyny obracało się. Ryglowało się w gnieździe oporowego wspornika, znajdującego się po przeciwległej stronie drogi. Przejazd drogą został zablokowany przez ramię zapory. Głowica ramienia zapory (Fot. 08) unieruchomiona była w czworokątnym gnieździe przez uchylny rygiel (pierwsza strzałka od góry na fot. 06).

 

Fot. 07. Główny wspornik, utrzymujący ramię zapory w pozycji „otwarte”. Gniazdo mocujące głowicę zapory drogowej. Po lewej zdalnie sterowany rygiel. Po prawej stronie rygiel układu zabezpieczającego.

 

Fot. 08. Gniazdo ramienia zapory utrzymujące zaporę w pozycji „otwarte”. Po prawej stronie gniazdo na rygiel zdalnie sterowany. Po lewej stronie gniazdo na rygiel układu zabezpieczającego.

 

Fot. 09. Głowica ramienia zapory w gnieździe mocującym .
Fot. 10. Wspornik oporowy. Kolejno strzałki od góry, gniazdo zabieraka odryglowującego, rygiel, półośka dźwigni unoszącej ramię zapory, zaczep dla dźwigni obracającej rygiel.
Rys. 01. Wspornik oporowy. Ramienia zapory w pozycji „zamknięte”. Zwolnienie zaryglowanego ramienia zapory za pomocą dwóch dźwigni. Dźwignia 2 odryglowuje położenie ramienia zapory przeciwpancernej. Dźwignia 3 unosi i zwalnia ramię zapory.
Rys. 01. Wspornik oporowy. Ramię zapory znajduje się  w pozycji „zamknięte”. Zwolnienie zaryglowanego ramienia zapory za pomocą dwóch dźwigni. Dźwignia 2, obrócona aż do zadziałania zaczepu 19, odryglowuje ramię zapory. Dźwignia 3, zamocowana na półośce 22,  unosi i zwalnia ramię zapory.

 

Drehschranke – zdalne uruchomienie.

 

Fot. 11. Główny wspornik obrotowej zapory przeciwpancernej uruchamianej ręcznie (Fot. Dariusz Krzyształowski).
Fot. 12. Główny wspornik, utrzymujący ramię obrotowej zapory przeciwpancernej w pozycji „otwarte”. Zdalnie sterowana zapora przed mostem uchylno przesuwnym K603b w miejscowości Ołobok.
Fot. 13. Główny wspornik, utrzymujący ramię obrotowej zapory przeciwpancernej w pozycji „otwarte”. Zdalnie sterowana zapora przed mostem uchylno przesuwnym K804 (Fot. Dariusz Krzyształowski).

 

Użycie obrotowej zapory przeciwpancernej wymagało odbezpieczenia mechanizmów zwalniających. Dopiero wtedy zapora drogowa mogła być uruchomiona przez ręczne lub zdalne zwolnienie obrotowego ramienia. Obrót ramienia zapory zapewniał napęd sprężynowy. Przewidziano możliwość uruchomiania zapory za pomocą cięgna, współpracującego z odpowiednim mechanizmem. Umieszczonym go w głównym wsporniku, który utrzymywał ramię w pozycji „otwarte” (równolegle do drogi). Instrukcja dopuszczała możliwość uruchomienia zapory z odległości 300 m. Opracowano i wdrożono metodę umożliwiającą elektryczne uruchomianie zapory. Minimalne napięcie (stałe) uruchamiające określono na 20 woltów.

Obrotowa zapora przeciwpancerna zdalnie uruchomiana za pomocą impulsu elektrycznego.

Mechanizm zabezpieczający i zwalniający zaporę umieszczono w głównym wsporniku. Złącza dla podpięcia przewodów elektrycznych do zdalnego uruchamiania zapory umieszczono w dolnej części wspornika (nad poziomem gruntu) od strony zapola. Rygiel (Rys. 02. 7) zabezpieczał obrotową zaporę przed jej niekontrolowanym uruchomieniem.


Dezaktywacja układu zabezpieczającego

W celu przygotowania zapory do zdalnego uruchomienia za pomocą impulsu elektrycznego, należało dezaktywować mechanizm zabezpieczający. Do tego celu służył klucz (Rys. 02. 1), którym po wprowadzeniu do gniazda zamka należało wykonać obrót w prawo do oporu. Gniazdo chroniła uchylna płytka (Rys. 02. 6). Była zabezpieczona    kłódką (Rys. 02. 4a).
Rygiel (Rys. 02. 7) należało wysunąć do oporu tak, aby widoczna była jego część, pomalowana czerwoną farbą. Od tego momentu głowica zapory jest blokowana tylko przez rygiel mechanizm do zdalnego uruchamiania. Klucz (Rys. 02. 1) należało wyjąć z gniazda i ponownie je zabezpieczyć obrotową płytką (Rys. 02. 6) z kłódką.
Mechanizm zabezpieczający można ponownie aktywować.  W tym celu stosujemy ten sam klucz i wykonujemy czynności w odwrotnej kolejności.

Rys. 02. Widok czoła głównego wspornika obrotowej zapory przeciwpancernej – zdalnie uruchamianej przy pomocy impulsu elektrycznego. Rys. 02A. Odbezpieczenie zapory, Rys. 02B. Ręczne zwolnienie zapory.  Rys. 02. 4a – kłódka obrotowej płytki chroniącej gniazdo klucza, Rys. 02. 6 – obrotowa płytka chroniąca gniazdo klucza, Rys. 02. 1 – klucz dezaktywacji układu zabezpieczającego, Rys. 02. 4b – kłódka obrotowej płytki chroniącej gniazdo klucza do ręcznego zwalniania zapory, Rys. 02. 10 – przycisk ręcznego uruchomienia zapory, Rys. 02. 4b – kłódka obrotowej płytki chroniącej gniazdo klucza, Rys. 02. 25 – klucz uruchamiający ręczne uruchomienie zapory.

 

Rys. 03. A. Widok głównego wspornika obrotowej zapory przeciwpancernej – zdalnie uruchamianej przy pomocy impulsu elektrycznego, B. Układ w pozycji odbezpieczonej. C. Układ w pozycji po zwolnieniu zapory. Rys. 03. 4a – kłódka obrotowej płytki chroniącej gniazdo klucza, Rys. 03. 6 – obrotowa płytka chroniąca gniazdo klucza, Rys. 03. 1 – klucz dezaktywacji układu zabezpieczającego, Rys. 03. 4b – kłódka obrotowej płytki chroniącej gniazdo klucza do ręcznego zwalniania zapory, Rys. 03. 10 – przycisk ręcznego uruchomienia zapory, Rys. 03. 4b – kłódka obrotowej płytki chroniącej gniazdo klucza, Rys. 03. 25 – klucz uruchamiający ręczne zwolnienie zapory.

 

Zdalne uruchomienie zapory

Mechanizm zwalniający zaporę prezentuje rys. 03. Sygnał elektryczny o napięciu 20-24 V uruchamia elektromagnes (Rys. 03. M) współpracujący z dźwignią (Rys. 03. H). Zadziałanie elektromagnesu powoduje uwolnienie dźwigni (Rys. 03. W), utrzymującej sprężynę naciskową  (Rys. 03. Dr). Zwolniona sprężyna Dr powoduje obrót dźwigni, która wycofuje ostatni z dwóch rygli, blokujących zaporę w pozycji „otwarte”. Jest to rygiel dwudzielny (Rys. 03 B i Rys. 03 C). Zwolniona zapora, napędzana mechanizmem sprężynowym, obraca się o kąt 90 stopni i blokuje się w wsporniku oporowym.  Wspornik oporowy znajduje się po przeciwległej stronie jezdni.

Ręczne uruchomienie zapory

Przewidziano możliwość ręcznego uruchamiania obrotowej zapory przeciwpancernej zdalnie sterowanej za pomocą impulsu elektrycznego. Zaporę można uruchomić ręcznie po dezaktywacji układu zabezpieczającego. Do tego celu służył przycisk (Rys. 02. 10). Użycie przycisku możliwe było po wprowadzeniu klucza (Rys. 02. 25 i jego obrocie) w gniazdo zabezpieczone uchylną płytką z kłódką (Rys. 02. 4b). Wciśnięty przycisk (Rys. 03. 10) powodował odchylenie dźwigni (Rys. 03. H) i  uwolnienie dźwigni (Rys. 03. W). Dźwignia ta utrzymywała sprężynę naciskową  (Rys. 03. Dr) w stanie naprężonym. Pod wpływem rozprężania się sprężyny zostaje zwolniony ostatni z dwóch rygli (rygiel dwudzielny), który utrzymywał zaporę w położeniu „zamknięte”.


Opis zapory opracowano na podstawie instrukcji z 1938 roku pt. „Beschreibung und Bedinungsvorschrift zur mechanischen Drehschranke für Straßensperrung”.